Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tteerr

Rodzice chcą bym odeszła od męża!

Polecane posty

Gość tteerr

Moi rodzice od początku nie akceptowali mojego małżeństwa! Kocham swojego męża ale ostatnio mam go coraz bardziej dosyć, przychodzi do domu agresywny,robi awantury,często jest pijany. Kiedyś nawet powiedział że moje dzieci to nie jego bachory:(,rodzice zobaczyli jedną z takich scen i kazali mi wziąć rzeczy i zamieszkać u siebie. Teraz wyprowadziłam się od męża,ale moi rodzice naciskają bym złożyła pozew o rozwód w innym razie to oni wystąpią o odebranie mi jak i mojemu mężowi praw rodzicielskich. Ja licze na to że mąż może jak go zostawie na jakiś czas samego to on sam zrozumie swoje postępowanie. Moi synowie potrzebują ojca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to twoje życie i rodzicom nic
do tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym dała mężowi jeszcze
szanse!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tteerr
Ja chciałabym wrócić do męża, ale boje się że będę musiała się znowu bać jego ataków furii i wyzwisk. Obawiam się też jak będzie wyglądało życie moich synów bez ojca:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikxs
a nie obawiasz się jak będzie wyglądało zycie twoich synow z pijanym i agresywnym ojcem? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż rzec... no cóż
Ja bym i od takich rodziców i od męża trzymała się z daleka. Tyle że to cholernie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tteerr
Obawiam się tego, licze na to że za jakiś czas mój mąż zacznie się leczyć z alkoholizmu i agresji. Rodzice niestety mojego męża już teraz skreślają:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszę to
z własnego doświadczenia. szanse ze on sie zmieni są niewielkie. bedąc z nim skrzywdzisz siebie i dzieci. taki ojciec im nie jest potrzebny. jeżeli z nim zostaniesz kiedyś wspomnisz moje słowa. będziesz żałować. ale decyzja należy do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zaczął coś robić od tego czasu, jak się wyprowadziliście? ja nie wiem, jak możęsz się obawiać o życie swoich synów bez ojca, życie w rodzinie patologicznej jest gorsze niż w rozbitej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszę to
a co do rodziców. zjednej strony nie mają prawa się wtrącać, a z drugiej chcą tobą potrząsnąć dla twojego dobra. nie jest łatwo patrzeć jak córka rujnuje sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty jestes glupia i
naiwna! Normalnie szlag mnie trafia jak czytam topiki takich pozal sie Boze matek jak ty! Kobieto zrozum, GUZIK sie zmieni! Jak sie do tej pory nie zmienil majac juz z toba dzieci i zyjac z toba iles tam lat, to teraz mozesz tylko naiwnie wierzyc, ze tak sie stanie i wychowywac dzieci w tym burdelu! RODZICE MAJA RACJE!! I dziwie sie, ze ty tego nie widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×