Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość literrrrka.

smutno mi bo jestem sama.

Polecane posty

NIE SZUKAM ODPOWIEDZI BO NAWET PYTANIA NIE ZADALAM. NIE SZUKAM ROZWIAZANIA BO NIE JESTEM NA TYLE NAIWNA MYSLAC ZE GO TU ZNAJDE. CZY WY NIE UMIECIE CZYTAC????" wiec po co topik ? w celu wygadania sie ? czy pokazania raczej jaką jest sie zwichrowaną emocjonalnie panną ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebanalna
regres więc nie uważam ,że jest w podłej sytuacji i nie wiem do czego to zmierza?to,ze ktos jest sam to nie jakieś przekleństwo. a jak jest jej tak źle ,to wydaje mi się ,że ten topik tu akurat nic nie pomoże nawet jak byśmy napisali:"nie ,nie jesteś sama.wszyscy jesteśmy z toba":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regres....sorry ale nie znasz mojego zycia. wychodze z domu- " nsatepny oklepany tekst na kafe co ty o mnie wiesz ze doradzasz ? jak nie jestes w mojej sytuacji i mnie nie znasz wcale :) norma ;) juz sie przyzwyczaiłem do tego typu tekstów ... podsumujmy :) załozyłas temat ze jest ci zle ale nie chcesz rad co masz z tym problem zrobić bo tak faktycznie to nie wiesz na razie jak do niego podejsc ? jestes normalną kobieta chodzaca do kina i na zakupy wiec jest OK tylko czasami jest ci zle , tak jak dzisiaj :D wiec..... lepiej idz na sanki bo jest duzo śniegu wszędzie lepiej na tym wyjdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość literrrrka.
nie pozarlam zadnych rozumow. I NIE OCZEKUJE PORADY , NIE ROZUMIECIE?? kazdy probuje znalezc jakas teorie i to jest bez sensu. a) okres b) pms c) niskie poczucie wartosci d) szukanie wspolczucia e) znajdowanie sobie problemow (ktorzy nie maja na co narezkac i maja czas na narezkanie) f) pozarcie wsyztskich rozumow i zachowywanie sie jak ksiezniczka tylko ze zelku, tu nikt nie probuje pomoc, co ja mowie nawet zrouzmiec. tu kazdy ma jakies swoje teorie. niebanalna: [rzeciez pisalam. jak mam takie momety to zazwyczaj ide pocwiczyc ale dzis mialam ochote to powiedziec. wiec pomyslalam o forum ale to chybanie byl dobry pomysl widocznie. regres- BINGO! w celu wygadania sie. pisalam to juz ale w kocu ktos zalapal!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebanalna
komedia,a miał być chyba dramat:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same wulgaryzmy
o bosze :o trzymajcie mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebanalna
trzymajmy się razem co by nam nie było gorzej:D więc autorko lepiej ci po tym co napisałaś?chyba nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same wulgaryzmy
eee tam , od czego jest forum kafeterii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...też bywa, że mi smutno, bo jestem sama (znowu...). I wygadanie się pomaga mi, więc się autorko nie przejmuj nieprzychylnymi komentarzami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużo rad dajecie, ale autorka rad nie oczekuje, chce jak rasowa kobieta się wygadać i aby zrozumiano jej problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regres- BINGO! w celu wygadania sie. pisalam to juz ale w kocu ktos zalapal!" a nie lepiej było podejsc sobie do lustra i zrobić to samo co tutaj :) na marginesie zapytam , lepiej ci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariusz................
wie ze maialem posc ale czytam was ale co wy i zise pytam czemu sie nabijacie temat jest normalny jaki dotyczy wielu dzeiwczyna chciala se pogadc ale nie w tonie uzalania a zwykles rozmowy jak na kazdy temat i wsztko za co te smiech nie wiem jestesci weseli ok macie fajen tekst ok ale co to wproadz to tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość literrrrka.
no to od poczatku: - nie czuje sie w podlej sytuacji i nie uwazam ze to jest przeklenstwo - niebanalna- myslisz ze topik nic nie pomoze. moze pomoze moze nie. - nie oczekuje haselek "jestesmy z Toba, bedzie dobrze" -nie jestem zwichrowana az tak:) po prostu mam zly dzien ale przynajmniej wiem juz wiecej czegos o sobie:):):) - regres- niewiem czy moj text jest oklepany, pisze jak jest. i nie pisz" nie jestes w mojej sytuacji, co Ty o mnie wiesz ze doradzasz" bo tak Ci nie napisalam. odpisuje Ci ciagle na twoje teorie na moj temat ktore sie nie zgadazaja z zreczywsitoscia. jedyne co sie zgodzilo to tekst o kobietach ktore tak juz maja. - podsumujmy: zalozylam temat ze jest mi zle ale bez oczekiwania na odpowiadanie sobie na jakies pytania czy porady. ale jesli ktos ma jakas porade- pewnie, niech zapoda. Tyle ze to musi byc PORADA a nie TEORIA na moj temat. wiem jak podejsc do problemu:) jestem normalna kobieta i czasem jest dolek- w sumie u kazdego. - wyszlo z tego wielkie HALO, jakies dziwne zamieszanie. napewno dramatu mialo nnie byc ale wyszla komedia- zgadzam sie:) i mam pytanie: co Ty robicie w zyciu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też bywa, że mi smutno, bo jestem sama (znowu...)." Dziubus jak bym nie miał narzeczonej to gwarantuję ci że nie była byś sama :P :) 🖐️:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce jak rasowa kobieta się wygadać i aby zrozumiano jej problem." rasowa to jest :) fakt niepodważalny ale problemu nie ma i jak często bywa w takich sytuacjach problem rodzi sie pózniej gdy nikt nie jest w stanie zrozumieć o co chodzi takiej kobiecie ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość literrrrka.
nasredinn- wymien mi 3 rady. tylko dziewczyna 85 napisala cos co jest i tak wsyztskim w sumie wiadomo. ale masz racje- tu hcodzi o wygadanie sie i w sumie tyle. regres- ja nie lubie gadac do lustra o dolujacych przeczach wiec to by nie pomoglo. mariusz- racja. chodzi o pogadanie, ale wlasnie nie uzalanie. a tutejsi jak widza chyba text "jestem sama" to od razu przypisuja swoje teorie ktore moze z poprzednimi watkami sie zgadzaly ale ze mna sie nie zgadzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość literrrrka.
regres masz narzeczona problemu nie ma, nie? a widzisz jak mam problem z tym ze jestem sama i kropka. a Ty twierdzisz "ze go nie ma"- jak cholerny rasowy facet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo cóż można radzić w tej sytuacji? znalezienie faceta, ale to oczywiste i nie ma sensu pisać o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może fajnego wolnego kumpla masz w takim razie? " Dzibus no coś by sie znalazło ;) Ale chyba lepiej niech zostanie tak jak jest To mogło by byc niebezpieczne jak byś była na wyciagniecie ręki :P regres masz narzeczona problemu nie ma, nie?" jaki to ma kontekst odnośnie tematu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo cóż można radzić w tej sytuacji?" a nic :) pomóż autorce i lepiej sie też wygadaj :P może poczuje sie lepiej :) i załozy jakiś inny temat , może nawet o optymistycznej treści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość literrrrka.
nesredinn- to jest oczywiste, ale widocznie jak dla mnie nie takie proste do wykonania. taki regres, ze nie potrafisz zrozumiec mnie jako osoby ktorej jest zle bez partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyną sensowną pomocą z mojej byłoby rzucenie się w ramiona autorki wątku, ale nie bardzo tego chcę, a rola męczennika nie jest mi wystarczająco bliska. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość literrrrka.
regres. mozesz odpowiedziec mi na 2 pytania? - po co siedziesz na "babskim" forum zycie uczuciowe o 12.50? - czym sie zajmujesz w zyciu? i nie mowilam ze poczuje sie lepiej jak sie wygadam. czekaj zaraz zaserwuje jakis temat specjalnie dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu nie ma nad czym deliberować przez 10 stron. Sprawa jest prosta- większości kobiet wystarczy, jeśli wygadają się, przerzucą część swoich problemów na kogoś innego, otrzymają odpowiednią dawkę współczucia. I temu właśnie ten top służy. Nie twórzcie teorii spiskowych o PMSach itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze nie potrafisz zrozumiec mnie jako osoby ktorej jest zle bez partnera" trudno ciebie zrozumieć w ogóle ja mam daleko posuniete wnioski które sprawiaja ze coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze ty sama siebie nawet nie rozumiesz :) potrafie zrozumieć kobiete która nie ma partnera ale za chiny nie potrafie zrozumiec kobiety która narzeka ze nia ma partnera a nie chce tego zmienić a co wiecej nawet nie stara sie tego zmieniać narzekając przy tym że jest jej zle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może znalezienie faceta jest trudne w Twoim przypadku, ale jest to jedyne rozwiązanie Twych problemów.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość literrrrka.
dobra, spadam do pracy. juz tu raczej nie zajrze. gratuluje Ci regres, przez swoj tok myslenia sprawiles ze sie troche wkurzylam- taki impuls do dzialania. dziubus: ja nie mam zamiaru przerzucac moich problemow na nikogo. po prostu napisala to co mysle i jak sie czuje, koniec. NIE OCZEKIWALAM litosci, wspolczucia, porad. niczego. kumasz? przynajmniej sie usmialam:) do lez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres- ja cudzych chłopa nie tykam, choćbym przez pół roku pościła. :P Więc obaw mieć nie powinieneś, bo żadne wyciągnięcie ręki to nie będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×