Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co jest do cholery /

W jeden dzień przestałam kochać?

Polecane posty

Gość co jest do cholery /

Kocham swojego faceta nad życie, jesteśmy razem ponad rok. Nie widzę poza nim świata. On wyjeżdża raptem na 2 dni. Przez te 2 dni tęsknię za nim, dzwonię, piszę. On przyjeżdża a ja nie potrafię sobie miejsca znaleźć. Wydaje mi się taki obcy, leży koło mnie, ale nie przytulamy się, ja płaczę, nie wiem dlaczego, nie wiem dlaczego tak się czuję, nic się nie stało co mogłoby popsuć coś w naszym związku. Co się ze mną dzieje ?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak
cioNża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtotek w środę a w piątek co
za rok rzucisz się w ramiona przystojnego włocha a za cztery zrobisz sobie dziecko z księdzem jesteś kobietą działasz pod wpływem hormonów i nie masz na to wpływu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtotek w środę a w piątek co
a co to za cenzura 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest do cholery /
raczej nie ciąża bo biore hormony także prawdopodobieństwo praktycznie zerowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtotek w środę a w piątek co
więc je zmień bo ci łeb ryją a ty się zastanawiasz dlaczego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amicorum
może to głupie ale mi sie wydaje że ta nieciągłość więzi rzeczywiście szkodzi. Ale z drugiej strony to tylko dwa dni. Może po prostu czegoś Tobie brak w tym związku. Musisz sobie uświadomić czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkhkhik
To nie odkochanie, ale problemy natury psychicznej raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......tjaaaaa....
moze cie zdradzil i to wyczulas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalala jola
a czy wczesniej tez wyjezdzał na pare dni? jesli tak co wtedy czulas? moze to jakas ukryta zlosc na niego? tesknilas, nie bylo go, przyjechal, a ty masz go juz w d....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to normalne bo
ja zapominam o kimś, jak tylko go tracę z oczu - po prostu przestaje dla mnie istnieć. Po dłuższej rozłące musze jakby zaczynać wszystko od nowa - dotyczy nawet znajomości koleżeńskich, przyjaciół, nie tylko faceta. Widocznie u ciebie jest podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gąbka zielona
Też tak kiedyś miałam. Wyjechał na kilka dni. Czekałam, tęskniłam... a gdy przyjechał nie mogłam uwierzyć, że to On... Był jakiś taki inny, obcy. Ale przeczekałam to i potem jakoś wszystko wróciło do normy :) Kiedyś przyznał mi się, że On wtedy też to czuł... Gdy mnie zobaczył nie wiedział, czy to ja :D Będzie dobrze - nie panikuj i nie wnikaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pomysła
Obstawiam PMS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×