myślalłam, ze jestem silniejsza

siedze i sobie popłakuje:( moj facet od dluzsego czasu zachwowywał sie dziwnie...głownie od momentu kiedy zmienił prace:( pracuje na nocki...zrobił sie bardzo nieprzyjemny ( nie tylko w stosunku do mnie) i nie jest to tylko moja opinia.... jest teraz gburowaty, wiecznie zły..nie da sie juz z nim porozmawiac...czułosci w naszym zwiazku znikneły prawie całkowicie....ostatniio przerwał seksu bo musial wyjsc... napisałam mu dzisiaj rano smsa ze chcialabym przerwy..potem dzwonilam nie odbbierał....myślałam to nic pewnie spi..... teraz jakas godzine temu wysłaląm mu smsa ze chcialabym porozmawiac i nie rozumiem dlaczego nie odbiera:( tak wiem rozumiem..., ze moze byc zły ale jestesmy dorosli trzeba n aten tema porozmawiac:( siedze, rycze, brzuch mnie boli z nerwów:(

po prostu ma Cie gdzieś..przykro mi, jak facet nie chce to nie chce

Cytat: "napisałam mu dzisiaj rano smsa ze chcialabym przerwy..potem dzwonilam nie odbbierał...." Chciałaś przerwy? Masz przerwę.

20:26 [zgłoś do usunięcia] I co się dziwić Cytat: "napisałam mu dzisiaj rano smsa ze chcialabym przerwy..potem dzwonilam nie odbbierał...." Chciałaś przerwy? Masz przerwę. uwazasz ze robienie sobie w ten ssposob na złosc jest dojrzałe? napisałam mu rozniez ze chce porozmawiac, wyjasnic.....

Moze jest wykonczony, praca na nocki to nic fajnego. Mowisz, ze napisalas esa i dzwonilas rano... tez bym nie odbierala, gdyby mi ktos tak chamsko przerwal sen...

o, pardon, dzwonilas teraz... hm. Ale na pewno moze byc zmeczony

on cie chyba nie traktuje na powaznie

trzydziestka tez myslalam rabno ze pewnie spi bo po nocce ma bardzo twardy sen, dlatego dzwonilam drugi raz.... podejzewam, ze jest zły i na złosc sie nie odzywa:(

Tak jak ktoś napisał chciałaś przerwy to ją masz:(... Musisz to przeczekać, nie narzucaj się teraz...