Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedalajlama ty jestes chyba

Jestem w SZOKU po przeczytaniu tego topiku

Polecane posty

ona pisze pod różnymi nickami i zawsze sama ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drodzy kafeterianie
ona jest tutaj znana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
Weż się odpierdol - z pracy piszesz to sie do roboty weź i se daruj. Co za ciemniak. ja jestem na bezrobociu teraz to sobie mogę pisać co chcę, ale ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a także lubiana
jej wykłady o Bachledzie i Farrelu były wielokrotnie nagradzane prestiżowymi komentarzami :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
Idżź tyłek wyliż szefowi zanim on cię w niego nie puknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
Kończe ten kretyński wątek Z PRZYJEMNOŚCIĄ. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
A z czego ja mam się śmiać? Oszalałeś? Ja wręcz MUSZĘ być smutna. No powinnam. Z czego ja się mam śmiać? Z twojej głupoty? Nie bawi mnie to. Ja jestem poważna, a że ktoś nie rozumie, że ktoś się tam zaśmieje z czegoś to już się nie śmieję wcale. Bo nie mam z czego - co racja to racja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja pierdziele ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie z co to za dzwiadło
wcieło mnie na maksa szok to malo powiedziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
No i bardzo dobrze. Jestem sobie dziwadłem i chcę sie wynieść. I nie umiem. Czemu? Jestem fascynującym dziwadłem czy o co chodzi? Nie umiem się wynieść z domu. O CO CHODZI? No ale może się poprawi wkrótce. Jestem może OSOBLIWĄ osobą i dobrze - mnie to nie przeszkadza, a inni powinni mieć w interesie kupić mi mieszkanie. Nie. No to nie rozumiem czemu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja pierdziele ...
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedalajlama czy Ty taka jeste naprawde jak sie tu ukazujesz czy se jaja robisz?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
No bo tak jest - coś mi się stało już nie jestem wcale wesoła i tyle. Raz się śmiałam za dużo i dostałam w tytę to się już nie śmieję. I co - ZNOWU ŹLE. Ło matko święta, ale z was dziwadła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
A czemu mam sobie żartować niby? Co uważasz, że mnie to śmieszy, że siedzę w domu na bezrobociu? Oszalałeś chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
No troszkę jestem sobie sama winna - tak 30%. Ale znowu sie bałam latem, że mnie matka z bratową okradną i dlatego siedziałam cały remont w domu, później nie poszłam do pracy już bo nie miałam sił. Czemu ja sie mam poświęcać, a w nagrodę - złdoziejstwo za tyłkiem, wyzysk, chciwość. Co ja mam z tych rodziców? Robię co mi drą się nad uchem, a w nagrodę co? Nie mam siły. W nagrodę zbieram cięgi za to, że ich słucham. Ale żyjcie sobie inaczej na wsi. Proszę bardzo! Spróbujcie mi pokazać bunt wobec rodziców NA WSI! Czekam na wasze video - dosłownie. Jaki koniec tego bez mieszkania w mieście? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
I to tak 4 lata odkąd wpadłam w tarapaty. Wtedy jeszcze tak nie przeklinałam. Normalna byłam, a teraz? Co ja z siebie zrobiłam. Ale to nie - to środowisko tak urządzi człowieka. Nie tylko w pracy, ale i ogólnie. To jest przerażające jakie to jest ważne mieć dobre otoczenie w życiu. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Po prostu nie lubiłam mojej miejscowości rodzinnej. Ale teraz to wybaczcie - nie lubię ? - mało powiedziane. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
No nie za dużo gadam. Ale przez pracę się tak rozgadałam. Ale ja jestem cichą osobą - tylko przez zła pracę się taka zrobiłam. Dlatego chcę już wyjechać i koniec z tą pracą. Bo to tak jakby mi się osobowość zmieniła. Nie umiem wam tego wytłumaczyć. Za dużo tego i pewnego dnia zaczęłam mieć w głowie takie fale jakby - wiecie jak ktoś się uderzy i go boli wszystko. I dlatego teraz siedzę w domu, a do pracy jakiejś spokojnej. No 10 lat, 10 prac i cały czas wynajem albo użeranie się z chorą umysłowo rodziną. No weźcie i nie oszalejcie. No rodziną - środowiskiem tu jeszcze na pewno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
Powiem wam moja praca DLA MNIE miała sens dopóki mieszkałam sama. Ja nie uważam, że nauczyciel , który ma rodzinę jest normalny. Coś mi tu nie gra. No to ale musi zawsze rodzinę na pierwszym miejscu postawić, a nie pracę. Nie wiem zresztą. Wiem tylko, że nie nalezy pracować w Polsce w zbyt dużej liczbie szkół bo można świra dostać. I tyle. A to jest kara bo sie miałam zawodu swojego trzymać w życiu i za pracą wyjechać, a nie iść do pracy w Polsce bo była. Kara boska i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
Może mam trochę racji, a może mniej niż trochę wiem tylko, że 4 lata temu byłam normalna, a teraz czasem mam już wątpliwości. Coś mi tu nie gra więc. To środowisko mi nie odpowiada i koniec. Musze je szybko zmienić - najszybciej jak to możliwe. Dosłownie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
Najgorsze są te szpiegi powiem wam, ale nie przeszkadzałoby mi to gdyby mi szpiegował ten kto mi coś daje - wiecie - coś chcę na plus to se przyszpieguję czy to warto. Ale nie - te szpiegi są tak wredne. Nic nie daję, wręcz zabieram i szpieguję by zabrać. No nie - tego już nie wytrzymam. Bo różne szpiegi mogę zrozumieć, ale wredne szpiegi to najgorsze szpiegi jakie istnieją. I później z tego jeszcze normalnie skrzywdziłam osobę, która mnie np. szpiegowała poniekąd, ale miała jakieś tam zamiary lepsze. NIBY. I tak nic z tego, ale... bo szpiegi sa bez sensu przecież. No ale... a ja byłam już tak sciekła na całość, że wszystko podarłam i wrzuciłam do kosza na śmieci. I tyle zrobiłam. I słusznie pewnie :( I do dziś taka jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama ty jestes chyba
ty wąchasz, wciągasz czy wstrzykujesz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
Jeśli mam być szczera to mam dużo oparów w pokoju. ostatnio z migdałowca. Mam też rózne takie... czasem jest tyle dymu. Ale to wszystko. Nie narkotyzuję sie i nie zamierzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chyba znowu ta
od Bachledy.......... ;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D-dobra jest-prawie jak alkoholik podczas ,,wizji''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedalajlama
Sorki nie z migdałowce tylko z magnolii. I własnie chciałam se więcej kupić tej magnolii już bo mi to odpowiada - ten dymek - ale zabrakło. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×