Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

to sem ja

on NIE CHCE się kochać

Polecane posty

Gość ona lat 28 z malego miasta
i tez sie zastanawiam jak czesto robi to z tamta...w sumie teraz juz o niej malo co mysle ale czasami siade i dumam..Gdybym byla mega brzydka, smierdzaca, kloda w lozku, totalna brudaska to jeszcze bym zrozumiala 1 a tak do tej pory nie wiem czemu nie chcial ze mna sie kochac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona lat 28 z malego miasta
aco smieszne mogl miec inna...nie byl jakis brzydki, zaradny, z pasjami a byl ze mna i nie chcial sie kochac....A na dodatek chcial sie ozenic ze mna...nawet bylo cos w stylu zareczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha no to witaj w klubie, u nas tez juz wszystko na wesele bylo zamowione, na pare miesięcy przed się rozmyslil hahahha ;) moze to i dobrze, ale samej tez jest cięzko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIC CO LUDZKIE...
Dziewczny!porzucajcie tych chłopów,bardz mi przykro,że tak trafiłyście...uwierzcie można inaczej,ja mam 32lata starszego ma60,a i tak może czasem i ze 3 razy na dobę,a jeszcze znalazłam sobie 40letniego kochanka a ten to i ze 2godz.,ZMIĘCIE NA LEPSZY MODEL!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIC CO LUDZKIE...
Któraś tu pisała że nie może bo stary...30lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr. Evil
"cholernie brakuje mi tego poczucia bliskości" fajny eufemizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sem ja.
ja ze swoim jestem rok, a z dnia na dzień czuję się coraz gorzej, czuję, że to wszystko się rozpieprza. Przez ten cholerny seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr. Evil
kobiety zawsze mają jakieś ALE do swoich facetów z powodu seksu, bo: 1) albo facet za często domaga się seksu 2) albo facet nie domaga się seksu 3) albo facet domaga się seksu w rozsądnych "ilościach", ale nie zaspokaja kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinokio1234
doktorku, chyba nie byłeś nigdy w roli kobiety, która jest w sytuacji takiej jak my wszystkie tutaj. Wiesz co taka kobieta czuje? czuje się odrzucona, nieatrakcyjna, niekochana. Brakuje jej kontaktu i bliskości z partnerem. Wpada w kompleksy. A to nie cementuje związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, a ja dla odmiany mam ten sam problem, ale z żoną! powiedzcie dlaczego tak jest, ja tez bym sie mógł codziennie kochać, ale ona nie ma ochoty :(, a wcześniej było wszystko w porządku - przed ślubem i po ślubie, a po urodzeniu drugiego dziecka wszystko sie zmienilo i juz trwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może się zmieni. też miałam taki czas że nie miałam ochoty na nic. ale mi przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr. Evil
skoro pozostałe sfery związku są w porządku a tylko seks kuleje to aż taki dramat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinokio1234
właśnie problem w tym, że nie tylko seks kuleje. Cały czas chodzę w dołku, bo mam wrażenie, że kompletnie go nie pociągam, brakuje mi bliskości z nim i czuję, że przez to oddalamy się od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinokio1234
a taka atmosfera tylko generuje problemy, tworzy się napięcie i kłótnie gotowe. takie małe perpetuum mobile :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr. Evil
znam związki, które się rozpadły mimo, że tych ludzi bardzo silnie łączył udany (wg ich relacji) seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pinokio1234 - widze ze mimo ze jestes kobietą to mamy podobne odczucia, bo ja czuje mniej wiecej to samo i równiez łatwo wybucham jak jestem w ciągłym nierozładowanym napięciu seksualnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet to świnia...
Ostatnimi czasy wpadlam na mezczyzn z duzym temperamentem, dlatego wierzyc mi sie nie chce ze tacy faceci zdarzaja sie coraz czesciej, jestem z kims od kilku mies., i mozemy nie wychodzic z lozka, niestety widujemy sie tylko 2razy w tygodniu ale na cale noce i dnie, czasami na kilka dni i po prostu pobijamy rekordy :D kurcze nie chce zeby cos takiego mi tez sie przytrafilo ze jemu sie znudzi bo fakt faktem to ja dominuje w lozku on nic nie robi... zawsze jest tak ze to on lezy a ja dzialam, czasami sama bym chciala zeby to on byl na mnie a nie ja ciagle na nim.. ale jemu to do glowy nie przyjdzie i jak chce sie kochac to daje mi to odczuc, a ja specjalnie mowie ze nie chce bo cos tam, a ten dlaczego, a ja bo nie.. i ciagnie mnie (oczywiscie znowu na siebie) :( jak raz chlopa przyzwyczaicie do blogosci to potem zapomnijcie ze bedzie cookolwiek robil, jest wspanialy, przytula sie, czesto caluje i w ogole, ale on nie potrafi zrozumiec, ze tez chcialabym "nic nie robic" wrrrrrrr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on32987987978
Jeżeli facet nie chce się kochać z kobietą to oznaczać to może tyle, że kobieta może być po prostu kiepska w łóżku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinokio1234
on32987987978---> nawet mnie nie dołuj ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×