Kobiety i wymówki

Na co parze gdy poznaje kobietę ? Hmmm... - Charakter to przede wszystkim, nie znoszę uczucia rozmowy ze ściną! - Wygląd też lecz w mniejszym stopniu. Nie wszystko złoto co się świeci :D Wracając do tematu. Chciał bym dodać iż spotkałem się już z typem kobiet które: Owszem zachęcały do rozmów czyli tak jak by same "zarywały" do faceta. A gdy przychodziło co do czego mówiły Papa. Chamstwo! Jednak bywały te nie ugięte które mówiły może kiedyś i to kiedyś nigdy nie nastało. Brak szczerość! No ale najbardziej zadziwiają mnie te które mówią tak i nie naraz :D Czyli poruszana dzisiaj "gadka". "Jesteś fajny ale za jakiś czas spróbuj" . Jak to osądzić nadal nie mam pojęcia. Dochodzę do jednego wniosku, Kobiety są nie zdecydowane same nie wiedzą czego chcą. Moim zdanie odpowiedzi na całym świecie co do tych spraw powinny się opierać na 2 słowach "TAK" i "NIE". Bez łamigłówek bez owijanie w bawełnę! A co do związków ze starszymi kobietami to jestem za xD Oczywiście bez przesady z wiekiem ;d

a czyli jednak takie ciepłe kluchy i jeszcze skłonność do zagłaskiwania :O

DOBRA!FACET NA KTÓRYM WIESZA SIĘ OKO MA W SOBIE TO COŚ.TO JEST COŚ W JEGO ZACHOWANIU ŻE CZUJEMY SIĘ PRZY NIM DOBRZE,JESTEŚMY AKCEPTOWANE I PODRYWANE!!!JEST CZYSTO UBRANY,PACHNIE.DZIEWCZYNY ZWRACAJĄ UWAGĘ NA TYCH WYRÓŻNIAJĄCYCH SIĘ PIERWSZE.NP.JAKIŚ SPORT KTÓRY UPRAWIA(SUPER DOBRZE JAK MA FAJNĄ KLATĘ BEZ WŁOSÓW)OGÓLNIE JEST ZADBANY.ZARADNY,UMIE COŚ NAPRAWIĆ,CZYMŚ FAJNYM SIĘ INTERESUJE!a takie mega ciacho to wiadomo żelik na włoskach,białe ząbki,i ten błysk w oku pod tytułem:mam ochotę cię przelecieć::):):):)

aha co do tego żelu to ja takiego czegoś nie toleruję :P zadbania fryzurka to nie koniecznie nażelowana głowa, proszę was

Zawsze zostaje jeszcze piana lub lakier (hehehe)

a nie można po prostu regularnie chodzić do fryzjera i podcinać włosów w jakiś fajny sposób??? Od razy lakiery, żele i pianki? :O

to z tym ostatnim był żart!!!!!!!!!!świnki jesteście!!!napisałam dobranoc i nikt mi nie odpisał...i jak tu lubieć facetów....he he he

Kozi93 (wojtek.kozera@wp.pl) pkozera@tlen.pl'; No wlasnie:D warto wrocic do tematu, bo trohce odbieglismy:D "No ale najbardziej zadziwiają mnie te które mówią tak i nie naraz Czyli poruszana dzisiaj "gadka". "Jesteś fajny ale za jakiś czas spróbuj" . Jak to osądzić nadal nie mam pojęcia." Takie dziewczyny wlasciwie nie wiedza czego chca. Po prostu czekaja na ksiecia z bajki. Widza ze trafil im sie fjany facet, ale maja ochote zaryzykoac i poczekac . bo moze trafi sie lepszy... Powiem szczerze, ze takie panny to juz trzeba rozpatrywac indywidualnie... bo niektore po prostu tylko bawia sie facetami, inne sa dosc niesmiale i boja sie ze sie zakochaja i zostana rzucone... Z reszta,,, kto zrozumie kobiety... jesli one w przeciagu kilku minut potrafia byc mile, obrazone, radosne, rozesmiane i wkurzone...prawie jednoczesnie... :D:D:D

Dobra dobra xD To ja widzę że tutaj wszystkie panie to by chciały trafić na księciunia z bajki :) Kobiety przez większość życia zajmują się w dużym stopniu dbaniem o siebie. Wiec może dlatego zwracacie uwagę na te szczególiki :) A co jeżeli jaki facet jakiego opisujecie nie może nikogo poderwać xD

Ładna, krągłą pupcia oj tak! I nie może być chudzielcem! Ale bez przesady z żelem, i przesadnie wysportowaną sylwetką (wbrew pozorom facet też ma mieć cokolwiek w główce, a nie tylko w mięśniach!) Najlepiej wysoki, ładnie ogolony blondas, ale nie koniecznie bez włosków na klacie:-)

andrew i reszta facetow czytaliscie to? http://ruchmistrz.blogspot.com/2009/11/tumacz-damsko-meski.html

To jest takie chrzanienie... :D bo niektorzy nam sie tylko podobaja a z innymi sie czujemy dobrze. To jest jak ogladanie drogich aut w salonach samochodowych... a i tak wsiadamy do wysluzonego auta, ktore stoi w garazu:D

ale tacy faceci są tylko do oglądania :P a jak wiadomo ideałów nie ma,a i takich do pooglądania za wielu nie ma

Andrew dlatego chodzi o to żeby być z takim, który nam się podoba i z którym czujemy się dobrze :P ot cały sekret :P

fdsfdsdf andrew i reszta facetow czytaliscie to? 6. Zostańmy przyjaciółmi / nie będę się z Tobą pieprzyć, ale chcę mieć kontakt bo możesz się przydać gdy będę miała dół albo gdy zepsuje mi się samochód szczegolnie to pasuje do tego tematu :D

No cóż jakby nie było to właśnie za to was kochamy, że nie jesteście ideałami. (zresztą gdyby ideały istniały to życie byłoby strasznie nudne!

O kobietach jest takie samo zdanie. Jednak ja staram się myśleć że każda jest ładna na swój sposób :P . Chciał bym wierzyć w to ze kobiety nie patrzą tylko na wygląd lecz takie są realia. Tak jak mówi się że facet kobiecie patrzy najpierw na tyłek tak my myślimy o dziewczynach. Dochodze do wniosku że po co się starać po co zabiegać o jakąś dziewczynę. Teraz czas żeby one zaczeły ubiegac się o nas zobaczyły by wtedy jakie to trudne xD

Kozi takim sposobem to możesz nie zaznać w swoim życiu związku dziecinko :P

5. Nie jestem gotowa na związek / Oczywiście że jestem gotowa, ale nie z Tobą 6. Zostańmy przyjaciółmi / nie będę się z Tobą pieprzyć, ale chcę mieć kontakt bo możesz się przydać gdy będę miała dół albo gdy zepsuje mi się samochód Te dwa pasują jak ulał :D

może i tak a może i nie xD... Nigdy nie podlizywałem się żadnej kobiecie, bo to przecież ja mam się jej podobać a nie ktoś kogo udaje.

Do milosci nikogo sie nie zmusi. Wiem,ze powiedziec komus "spadaj" otwarcie tez nie jest latwe. Mialem pare sytuacji ze moje kolezanki poczuly do mnie "cos wiecej" ale niestety tego nie odwzajemnialem. Byc moze wyszedlem na chama ale powiedzialem i dalem od razu do zrozumienia im, ze "nic z tego nie bedzie". Kontakt sie urwal... z jednej strony troche szkoda, bo jako kolezanki byly fajne, ale z drugiej strony im to wyszlo na dobre. Bo czas i odleglosc lecza rany:D

ja lubie facetow pewnych siebie miejacych swoje zdanie wlosy zadbane-krotkie na zel albo ogolone usmiechnietych sympatycznych ktorzy wiedza czego chca jesli sie ze mna nie zgadzaja w jakiejs kwesti to nie przytakujac,zeby mi zaimponowac tajemniczych majacych pasje i swoj styl niektore kobiety nie potrafia byc asertywne i wynajduja glopie wymowki ale sa tez takie ktore mowia to co mysla trudno wyczuc czy kobieta cos sciemnia,chociaz bystry facet powinien chociaz troche wiedziec o co chodzi albo poprostu byc asertywny jestem mila osoba,czasami moze zaboli to co powiem ale jestem szczera i nie mam wyrzutow a facet powinien zaakceptowac

Kozi93 (wojtek.kozera@wp.pl) pkozera@tlen.pl'; może i tak a może i nie xD... Nigdy nie podlizywałem się żadnej kobiecie, bo to przecież ja mam się jej podobać a nie ktoś kogo udaje. Uwierz mi ze czasami trzeba sie "troszke podlizac" tylko bez przesady, bo sie wyjdzie na glupka:D Najwazniejsze w poderwaniu drugiej osoby jest to... zeby ona myslala o tobie. Im częsciej bedzie o tobie myslec, tym lepiej dla ciebie. Wtedy zacznie sobie snuc malutkie plany, pozniej coraz wieksze i wieksze... Warto kupic jakis upominek (trwaly) np. lancuszek itp. nawet podkreslajac ze t ojest "niezobowiazujace" ona za kazdym razem jak go zalozy bedzie przypominac sobie ze dostala go od ciebie. Ale jesli czujesz ze panna "przeslizguje sie" przez palce... to lepiej dac sobie spokoj...:D szkoda nerwow i czasu...

ok ale czasami podlizac,przytaknac ale co do prezentow to nie jestem przekonana,lancuszek-prezent-niektore kobiety moga poczuc,ze je przekupujesz jesli sie spotykaja okolo miesiaca to ok ale nie moze byc baaaaaaaardzo drogi

Ale ja nie mowie o przytakiwanu:D Kobieta lubi delikatne komplementy (bo zbyt wyrazne komplementy traktuje z przymrozeniem oka:D) Co do lancuszka to nikt nie mowi o jakims zlotym za kilkaset zlotych...:D W zupelnosci wystarczy srebrny za kilkadziesiat..:D chyba ze panna jest blachara i leci na dorogie prezenty,ale wtedy nie warto czegokolwiek jej kupowac...:D Niekoniecznie to musi byc lancuszek... wazne zeby przypominalo...:D

wiesz pewne doswiadczenie mam z tym prezentem to wiem o co ci chodzi ja mialam na mysli to,ze nie mozna przesadzic ,bo czsami to moze wystraszyc

wniosek taki,ze kazda kobieta jest inna i tylko ona wie co w jej glowie siedzi

Dlatego do kazdej kobiety trzeba podchodzic indywidualnie...:D Na nic sie nie przydadza rady i poradniki...:D Kobiete po prostu trzeba poznac... dowidziec sie co lubi, czego nienawidzi, co jej imponuje, i o czym marzy...:D

amen