Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onaonakrk

gdzie można zglosić...

Polecane posty

Gość onaonakrk

że małoletni chlopak (17 lat ) mieszka sam i rodzice się nim nie interesują. Chlopak schodzi na złą drogę , nie chce przyjąć żadnej pomocy , bo tak mu wygodnie . Ma luz i korzysta z tego pełną gębą. Wie ktoś może? na policje czy gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Do dzielnicowego albo do sądu rodzinnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-lesba
nigdzie, zreszta ten kraj to jedna wielka dzicz i panujaca robta co chceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonakrk
ale co mam w tym sądzie wnieść jakis pozew czy co ? chyba nie wystrarczy jak pojde i tak poprostu powiem, że on mieszka sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjnj
ale czemu chcesz to zgłosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z czego on zyje i
z czego oplaca mieszkanie? bo jesli na to kradnie, to oczywiscie jest powod,zeby zglosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Wystarczy jak pójdziesz i powiesz. Postępowania w sprawach nieletnich toczą się "z urzędu"- wystarczy że sąd uzyska wiadomość o demoralizacji nieletniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonakrk
chce to zgłosić bo jestem jego siostrą. Nasi rodzice rozeszli się i każde pracuje za granica, ale w innych krajach. Gdy byl mlodszy mieszkal ze mną i bylo ok . Problemy się zaczęły gdy często pzryjeżdzala matka i buntowała go. W koncu dala mu klucze do tego mieszkania i pozwolila tam zamieszkac, myśląc ,że mu się tym przypodobala. Zaczęly się problemy w szkole i to duże. Za mieszkanie placi babcia( czynsz , prąd), daje mu też jedzenie. Chciala zeby z nią zamieszkal , ale on nie chce , bo tam ma luzy. Babcia traci na tym nerwy i zdrowie, bo zyje w ciąglym stresie, a moi rodzice mają wszystko w dupie. Nie wiem co robić. Wiem ,że to moj brat , ale nie mogę patrzyć jak on się stacza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasjonujaca historia.
Co cie to interesuje. Ma 17 lat ograniczoną zdolność do czynności prawnych więc może sobie mieszkać. ORMO już zlikwidowali więc nigdzie się takich rzeczy nie zgłasza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasjonujaca historia.
Prawnymi opiekunami są rodzice nie babcia skoro rodziców to nie interesuje to musiałbyś ich pozbawić władzy rodzicielskiej ale biorąc pod uwagę że za rok będzie pełnoletni to niewykonalne. To jego życie niech żyje jak lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonakrk
opiekaowalam się nim od 6 roku życia sama. Mamy nieodpowiedzialnych rodziców. Nie mogę teraz ot tak poprostu patrzyc jak sobie zycie pieprzy.... rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbvcxvxcvcvcxvxc
ale to chyb a proste ? Wystąpić do sądu o odebranie rodzicom praw rodzicielskich i idąc krok dalej, zaadoptuj swojego brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonakrk
zgłaszając to nie chce robic jemu na zlośc, chce by rodzice zainteresowali się swoim dzieckiem i ponosili odpowiedzialność za niego również finansową , a babci dali spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonakrk
no tak tylko to wszytsko trwa. A on nie chce żadnej pomocy. Tak mu wygodnie i robi co chce, a niestety nie robi nic dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonakrk
dziekuje za pomoc. Zgloszę to w sądzie skoro muszą się tym zając z urzędu. Pozdrawiam życzliwych i udzielających konkretnych odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasjonujaca historia.
W sądzie nic nie zdziałasz jak się sprawa zakończy on już będzie pełnoletni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonakrk
może przynajmniej dostanie kuratora i ktos jakos bedzie go kontrolował....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasjonujaca historia.
Nie dostanie kuratora bo nie wszedl w konflikt z prawem. To już prawie dorosly człowiek zanim sprawa się zakończy na pewno będzie dorosly wiec to na nic. Zresztą nie ma podstaw ku temu aby w ogóle sąd sie tym zajmował. Nie ma dowodów że rodzice go zaniedbują poza twoim słowem poza tym co do domu dziecka go maja dać na miesiąc czy dwa aż osiągnie pełnoletność ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonakrk
no więc... kuratora juz kiedys mial , ale zostal po sprawie w sądzie odwolany, dgy zamieszkal ze mną. Nie trzeba wejść w konflikt z prawem ,żeby go mieć.Kurator może zadzorowac rodzine. Rodzice go zaniedbują i poswiadczy to wiele osob: szkolny pedagog, sąsiedzi i inni czlonkowie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można udowodnić, że źle się prowadzi i postarać się o zainteresowanie kuratora i może opieki społecznej :O Ale nie wiem, czy o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasjonujaca historia.
Wtedy tak ale czy warto, przez kilak miesięcy i tak nic się nie zmieni a będziesz miała z brata wroga niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafegłąb
na pały z tym, tam ci powiedzą co mozesz zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasjonujaca historia.
Lepiej rodziców wyślij do psychiatry albo jakieś obserwacje niech sąd zleci przez biegłych psychiatrów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonakrk
ja naprawde nie chce żle dla niego. Wiem ,że opuszcza dużo zajęc lekcyjnych, ciągle imprezuje. Jest mlody, a mlodośc ma swoje prawa ,ale szkoda mi go . Jest zagubiony, mamy taką a nie inną sytuacje rodzinną i nie che zeby skonczyl jak nasi rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonakrk
proszę nie dewagujcie na temat moich rodziców. To ludzie nieodpowiedzialni i szkoda na nich słow, ale rodziny się nie wybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafegłąb
u mnie w miescie do wskiego sie mieszaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonakrk
kurde nie wiiem co robić. Strasznie trudne to dla mnie wszystko.... tyle lat mu poświęcilam , a dziś co .... mam na niego donoscić gdzies? z drugiej strony nie chcę ,zeby wszedl na zla drogę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×