Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pimpus222

Co myslicie o tym??sama nie wiem

Polecane posty

Gość pimpus222

Jestem z moim chłopakiem rok czasu bedzie w lutym dobrze nam sie uklada.Ja mam 25 lat on 33 nie wiem co mam myslec po dzisiejszej nocy :((ogolnie jestem osoba ktora naprawde ciezko dostaje orgazm!!!!dzis po okresie sie kochalismy,gdy mialam naprawde ochote na niegi..tym ze po przerwie ;)...zawiazalam mu rece..calowalam go..wypinalam sie..dotykala....on 3 razy powstrzymywal sie bo by sie spuscil...:(....jak to faceci;))) ale jabylam zla bo bylam napalona i przez to mialam mniejsza ochote gdy on sie powstrzymywal ale rozumiem BO TO JA KOBIETA MAM SIE PIERWSZA PODNIECIC:)!!!ale po tym lezal nawet nie zabieral sie za mnie...i gdy poszlismy spac to sie spytalam czemu sie nie kochamy itd...a on ze nie potrafi mnie podniecic :(jak dla mnie powiedzenie nie potrafie Cie podniecic znaczy nie potrafie i nigdy nie bede mogl potrafic....bo jest roznica w powiedzeniu NIE POTRAFIE a NIE moge..jestem wkurwiona!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpus222
halooo wypowiedzcie sie na to ten tematbo jestem sama zdolowana smutna wkurzona....nawet mysle zeby zerwac z moim facetem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpus222
tez tak myslalam ze moze sie meczy w sexie ze mna.....nawet mu to powiedzialam...powiedzial ze glupoty mowie i ze gdyby sie meczyl to by sie nie kochal ze mna..odechcialo mi sie naprawde staran i sexu z nim niestety dla mnie jest wazna bliskosc sex tez ..takie cos mnie zniecheca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpus222
ja pierdole jest ktos normalny kto cos napisze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpus222
kurwa nudyyyyyyyyyyyyyy na tej kafeteri niepotrzebnie wlanczalam kompa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pimpus222, a Ty co sobie myślałaś, że ktoś Ci napisze gotową receptę na szczęśliwy związek? Pogadaj szczerze z chłopakiem, a jak to nie pomoże to pierdolnij go w cholerę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postapila bys dziecinnie gdybys zostawila go tylko dlatego ze nie chcial sie z toba kochac... moze nie mial dnia..przeciez nam tez sie to czesto zdaza...porozmawiaj z nim... a tak nawiasem skoro byl taki zrezygnowany to chyba nie bardzo zdaje sobie sprawe z tego ze kobiete jest znacznie trudniej podniecic niz faceta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie bierzesz pod uwagę że facet to też człowiek i też się stresuje. Skąd wiesz że nie ma niskiej samooceny z twojego powodu? Bo przecież ty się rozkręcasz po woli, a on już musi hamować? Może przez obawę że nie poradzi sobie oddaje tobie inicjatywę. Zastanów się trochę... Może to wyda ci się dziwne, ale my faceci też mamy uczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przybysz z Zimbawe 2
Znajdz sobie nowego faceta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolek100
chętnie poogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×