chcę go kopnąć w duuuupę

jak w temacie, mam dość

no to kopaj

jesteśmy razem ponad rok, on ma koleżankę na samym początku zdziwiła mnie silna więź między nimi ale dobra, mówił, że to tylko koleżanka w dodatku mężatka więc nie wnikałam ale często jest tak, że przy niej on jest rozanielony nigdy jej nie odmawia, gdy go potrzebuje a mi się wykręca jak go o coś poproszę kiedyś wypił u niej piwo i głupio się tłumaczył, że musi zostać na noc, bo autem nie wróci potem się dowiedziałam, że tej dziewczyny męża nie było wtedy w domu zapytałam go wprost czy się w niej podkochuje, ale zaprzecza jednak gdy o niej mowa, albo się spotkamy razem, to aż skacze ze szczęścia wczoraj wieczorem wysłał mi wiadomość pomyłkowo nie do mnie to był mms z obrazkiem, który ona uwielbia i z tekstami, których nie mówi mi nawet jak sobie wypije mam go dość, dość bycia na doczepkę, bo tak się czuję

chcę go kopnąć w duuuupę a potem zjeść kuuuupę :)

to nie ja powyżej

Na Twoim miejscu zrobiłabym to samo!!!

nie chcę słuchać już więcej kłamstw i wykrętów mam go serdecznie dosyć i jego i tego zapatrzenia w koleżankę

rzeczywiście podejrzanie się zachowuje. Może jednak uda Ci się z Nim szczerze porozmawiac i zapytac O co wlasciwie w tym wszystkim chodzi? Zycze powodzenia

Trzeba było to zrobić juz po nocy spedzonej u(z) kolezanka:/

Kocha ją a z tobą jest dla zamydlenia oczu..niestety.

A mozer chce w tobie zazdrosc wzbudzic? Moze pogadaj z ta dziewczyna skoro on ci nic nie tlumaczy

rzuc go bez zastanawiania sie