jak mam to sobie wytłuamczyc

poznaje faceta, ciagnie nas do siebie, mysle o nim wydaje mi sie ze wszystko bedzie super. potem dochodzi do jakiegos całowania, macania itp :p jest fajnie, potem on sie nakreca jeszcze bardziej a ja... mnie przechodzi ;/ zaczyna mnie draznic ze on tak na mnie leci ten kontakt juz na mnie nie dziala tak jak za pierwszym razem..generalnie..nudzi mi sie juz... teraz mam znowu to samo. facet przystojny ogolnie fajny jest..jak tak to sie nakrecalam na niego strasznie, a teraz..ppff :p

jestes nimfomanką :o

ale nie napisalam nic o seksie :p

do psychologa z tym:o

bo nie te feromony moze.

yhm..no dosc drastycznie kroki.. mam wysokie libido raczej :p ale nei ide z zadnym z nich od razu do lozka..jesliw ogole ide

no moze nie te feromony..ale to strasznego pecha bym musiała miec ze tak za kazdym razem nie trafiam :p

mam dokladnie tak samo :O

no i co z tym robisz? tzn chodzi mi o to czy kolesia olewasz i szukasz nowego czy czekasz troche bo "moze jeszcze cos bedzie"?:p

ja przyznam ze w jednym takim "zwizku" wytrzymalam pol roku...w ogole nic mnie do niego nie ciganelo..ale on chcial i sie staral a ja nie mialam akurat innego wyboru to nie chcialam mu tak zaraz serca lamac..tzn mialam nadzieje ze jakos sie w koncu odkocha...

nie martwcie sie .Kazdy ksiaze znajdzie swoja zabe.Spod listka kumkajce a wlasciwy ksiaze , zajrzy pod wlasciwy listek.Glowa do gory, troche tylko cierpliwosci.:)

dokładnie, spotkasz takiego, który zainteresuje Cie na dłuzej :) nawet nie zorientujesz się kiedy a porwie Cie to uczucie...:) tylko po prostu jeszcze nie spotkalas taiego faceta

a moge wiedziec ile masz lat??

no ale kurcze jest ta namietnosc mysle o nim czaly czas o tym co bedziemy robic :p itd pragne go...i mi przechodzi po 5 minutach? :/ nie mam 15 lat :p

22

no bo wlasnie tak jest jezeli to nie ma byc ten.... zobaczysz, spotkasz odpowiedniego- bez obaw- z Toba jest wszystko w porzadku :) to calkiem normalne

dzieki :) ale martwie sie tez tym ze takim zachowaniem krzwdze tych facetów :/ wiem ze pewnie wiekszosc chwile sie podenerwuje a potem i przejdzie i zapomna :p no ale..