Gość maryśśśka xD Napisano Styczeń 13, 2010 Opowiem wam w skrócie. on chciał mnie bardzo, pisał codziennie na gadu. Ja nie chciałam go wcale. W końcu powiedziałam bardzo nie uprzejmie co o nim myślę. I wtedy zdałam sobie sprawę że mi na nim zależy i pożałowałam. Na szczęście nie jest typem obrażalskim. I napisał znów następnego dnia. Ale powiedział, że nie będzie już próbował mnie zdobywać. Prawdopodobnie zniechęcił się również dlatego, że moja przyjaciółka wiedziała ze nie chce się z nim spotykać i powiedziała mu to. Ogólnie-wyszło beznadziejnie przez moje niezdecydowanie. Ale UWAGA: pisze do mnie smsy, jednego wieczora napisal aż 30.odpisywałam rzecz jasna. Stąd pytanie do Panów: czy wy pisalibyście tyle wiadomości ot tak, po prostu? Czy można stwierdzić że jeszcze mu zależy? Bardzo proszę o opinię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach