jestem żałosna

mysle, ze podobam sie kazdemu chlopakowi, ktory jest dla mnie mily/usmiecha sie do mnie/ rozmawia do mnie a nawet patrzy :O :O :( zeby nie bylo, nie jestem brzydka tylko jak zmienic swoje nastawienie? :( to przez to glupie myslenie caly czas sie zawodze na chlopakach. w koncu doszlo do tego, ze nie chce nikogo poznawac bo mysle sobie, ze i tak z tego nic nie bedzie :O

A jakie masz BMI?

haha dawno cie tu nie bylo :D:D:D bmi mam ok :P

No wiesz, jesli tylko patrzy to faktycznie nie wiadomo. Ale jak widzisz, ze czesto z toba rozmawia, usmiecha sie, jest mily, szuka twojego towarzystwa, no to bez przesady. Wiesz, ze mu sie podobasz.

Nie jesteś żałosna i tak bardzo nie doszukuj się winy i wad w sobie bo naprawdę bardzo wielu chłopaków po głębszym poznaniu nie reprezentuje sobą delikatnie mówiąc "nic nadzwyczajnego". A ty szukaj kogoś nie kogokolwiek, nie boj się związków tylko zamiast pełniej ufności poczuj w sobie nutkę realizmu :)

jestes zalosna jak wiekszosc polskich szmatek tanich

ale czesto jest tak, ze chlopak jest po prostu mily, a ja to odbieram jako probe poderwania mnie:/

to proste szpara CIE SWEDZI I POTRZEBUJESZ PORZADNEGO JEBANIA:)