Poszukiwana kobieta - nietypowa

Ostatnio trafilem na serwisy typu roksa, odloty, grzesznice itp. i doszedlem do wniosku, ze mozna tam spotkac naprawde inteligentne i wyksztalcone kobiety. Wczesniej mialem zupelnie inne wyobrazenie klasycznej prostytutki czy tez dziewczyny "uprawiajacej sponsoring". Okazalo sie, ze sa tam kobiety, ktore prowadza bardzo czesto zycie na wysokim poziomie, sa juz dobrze wyksztalcone lub wlasnie studiuja. Niektore sa bardzo zadbane i maja swoje dobrze zorganizowane zycie. Sponsoring to ich drugie oblicze. Niektore robia to bo lubia lub tez realizuja fantazje o byciu dziwka. Najbardziej chyba jednak zaintrygowala mnie wypowiedz jednej z kobiet, ktora sie tam oglaszala. Otoz, pewien klient byl zaskoczony, ze przyjela go inna kobieta niz na zdjeciu w ogloszeniu. Po czym ona wyjasnila, ze przez wizjer dostrzegla, ze zna go osobiscie i z wiadomych powodow poprosila kolezanke aby sie nim "zajela". Okazuje sie, ze czasami mozemy nawet nie miec pojecia jak blisko jestesmy kobiety, ktora prowadzi wlasnie taki styl zycia. Pomyslalem, ze umieszcze tutaj ogloszenie gdyz bardzo chetnie spotkalbym sie wlasnie z kobieta, ktora "uprawia" bodz "uprawiala sponsoring". Moze byc tez kobieta, ktora powaznie mysli o tym aby zaczac to robic. Oczywiscie byloby najprosciej odpowiedziec na jeden z takich anonsow. Praktyka jednak pokazala, ze maile tego typu sa zazwyczaj traktowane jak jedna z miliona ofert "darmowego bzykanka". Mnie natomiast chodzi o cos wiecej. Mam na mysli spotkanie, moze wspolna kolacje, rozmowe jak z kolezanka. Nie mam zamiaru placic za odbebnienie 30 czy 60 minut razem. Zalezy mi na bardziej kolezenskiej pogawedce. Moze zbudowaniu przyjazni a nawet czegos wiecej. Tym bardziej, ze jedna z moich najbardziej mrocznych fantazji dopuszcza niewiernosc fizyczna mojej wybranki. To tyle slowem wstepu. diaboliqueman@o2.pl

czyli co - zamierzasz płacić za przyjaźń?

oczekujesz ze ktoś odpowie, napisze coś o sobie czy tylko wysle zdjecie?

Zaraz przyjdzie brum i zapyta: co zatem?

diaboliczny facet- troche to niezrozumiale.. oczekujesz spotkania, poniewaz interesują Cie motywy takiej kobiety, pytania czemy akurat tak zyje, czy jest jej dobrze itp.. seks? jelsi sie uda to pewnie tez.. ale hm.. to ejst ryzyko, tym bardziej ze nie napiszles slowa o sobie.. widzisz swiat jest maly , moze byc tak ze znajdzie sie odwazna kobieta, ktora odpowie na rtwoje zgloszenie i okaze sie twoja sasiadka? wtedy juz nie bedzie tak ekscytujaca.. tyle chyba..

rok temu zostalo zamieszczone to ogloszenie i dopiero teraz ja sie znalazlam... chcesz to moge cie wprowadzic w ten chory swiat, skoro jestes spragniony wrazen...

Chętnie zapoznam się z tym innym swiatem podobnie jak autor.Jestem odporny i aż tak daleko jak autor się nie posuwam w fantazjach ale kto wie?Proszę o kontakt dziewczynę z ostatniego wpisu:)

Mój mail, to: thorn@notowany.pl