Niespokojny sen dwulatka

Czesc dziewczyny. Od jakiegos czasu moj niespelna dwuletni synek budzi sie okolo 2-4 w nocy i urzadza histerie. Powody sa rozna albo ze chce mleko, albo zeby mu zalozyc buty itp. Na poczatku probowalismy wziasc go na wstrzymanie, ale konczylo sie tym ze az sie zapowietrzal, teraz po prostu spelniamy jego zachcianki , a le to powtarza sie teraz co noc. Maly budzi sie od razu z placzem ktorego nie mozemy niczym zatrzymac i dopiero gdy np. dam mu kawalek jablka(bo akurat tego mu sie zachcialo), i wytrzemy nosek po placzu idzie dalej spac. W ciagu dnia jest zupelnie spokojny. Bawi sie, smieje, zupenie nie ma z nim problemow. Zaczynamy sie bac nocy! Co mam robic? Czy myslicie ze herbatka z melisa pomoze? A moze Wy powiecie mi co mam robic, isc do jakiegos lekarza czy co?