Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam z ciekawosci

CO najbardziej przykrego usłyszałyscie od faceta?

Polecane posty

Gdybyś miał, a nie miewał Czas i chęć i gest... Byłabym na wyłączność I o to w tym chodzi...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabka2100
a dziś to powiedziałam że zadzwonię później. O on mi na to ze póxniej to przyjdzie do niego kolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha najlepsze jest to ze studiuje psycholgie, i doskonale zdaje sobie sprawe ( choc nie tylko dzieki studiom) ze to wszystko, ten destrukcyjny zwiazek i strach przed odejsciem biora sie z powodu tego, ze mam bardzo bardzo niskie poczuie wlasnej wartosci. A jak powiedzialam o tym mojej przyjaciolce, przy okazji tego jak wpadlam w depresje kilka miesiecy temu , po prostu mniie wysmiala ... nie uwierzyla, ze niby ja moglabym miec niska samoocene ? beznadziejne...jesli nikt cie nawet nie rozumie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabka, bo on wie, ze cokolwiek nie zrobi Ty i tak bedziesz z nim . Wiesz jak takie kobiety jak my sie nazywamy ? Kobiety , ktore kochaja za mocno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabka2100
wiesz Vanilka89, ja tak samo jak ty zdaję sobie sprawę z tego:( Ale nie potrafię z tym skończyć. Nie potrfię powiedziec dość. I to jest ta moja największa tragedia i beznadzieja. A przecież on nie jest złym faceem. Tylko tak jak mówisz wie że zrobię dla niego wszystko. Ale ja nie umiem nie zrobic dla niego wszystkiego. Jasny gwint, beznadzieja, totalna beznadzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie wiem co mam zrobic, ale ktos kiedys madrze powiedzial ze jak zaczynaja sie watpliwosci to po prostu przestaje sie kochac ... a co najbardziej Cie w nim wkurza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabka2100
że ma takie zmienne humory. Chwilę jest super, ekstra na rękach by mnie nosił i wogóle. A za chwilę zmienia się, obraża nie wiadomo za co a jak pytam o co mu chodzi to twierdzi ze to jego sprawa. Ni stąd ni zowąd potrafi powiedzieć zeby się do niego nie odzywala, a za pięć minut jest super słodki i wogóle;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uele6l6
w piątek od mojego męża usłyszałam - spierdalaj stąd, nie kocham cię, nie zależy mi na tobie, czemu znowu ryczysz, spiedoliłaś kolejny weekend. pękło coś w końcu we mnie, wyprowadziłam się a on wysyła do mnie smsmy z przeprosinami, że mnie kocha, że był wzburzony, zaznaczę może na co - w sobotę była rocznica naszego ślubu a on w piątek wieczorem oświadczył mi, że na sobotę już się umówił z koleżanką i to już miesiąc wcześniej tylko nie chciał mi mówić bo "nie chciał mnie denerwować". i kiedy mi powiedział i się zdenerwowała to usłyszałam co powyżej. to nie było jednorazowe zdarzenie, tylko cykl takich zachowań i uświadomiłam sobie, że już nie ma o kogo walczyć i komu wybaczać, jestem już zmęczona małżeństwem z tak podłą osobą i mam wszystkiego dość aaaaa!! najlepsze!!!! pomimo tego, że wysyłał do mnie te smsmy po tym jak wyszłam z domu i mnie tak strasznie przepraszał i obiecywał, że już nigdy się tak nie zachowa i żebym mu wybaczyła to poszedł na to spotkanie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabka2100
noene616----> chyba nie jestem najlepszą osobą która powinna ci doradzać, ale powiem że dobrze zroiłas że od niego ucieklaś. Moze dotrze do niego że wszystko ma swoje granice i że kiedys może cię straciś na zawsze. Poczekaj jakiś czas, jak bedzie przepraszał nie daj sie od razu udobruchać. Wiem, ze łatwo sie mówi. I wiem, że najłatwiej komuś dawać rady, a samej ciężko się zebrać. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem happy mimo wszystko
ulel - baaaaaaaaaaaaaaaaardzo współczuje takiego bydlaka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabka2100
miało być uele616:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Maurycego
wiecie co wam powiem, słowa nie bolą tak jak cisza, mój nie odzywa się do mnie od kilku dni, a dlaczego? Bo ośmieliłam się mu zwrócić uwagę, żeby zakończył swoje pseudo wirtualne romanse i zaczął traktować mnie choć w połowie tak ciepło i troskliwie jak swoje koleżanki z netu, których na oczy nie widział. To tchórzliwe zwierzątko milczy i czeka możejeszcze aż go przeproszę? Niech spierdala, mieszka u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uele znam takie sytuacje z zycia...podle swinie ! i po co nam faceci???? Moze powinnysmy nimi sie bawic i wyciagac z tego maksimum korzysci ! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Maurycego
Po nic, dla 20 gram kiełbasy nie opłaca się brać całego wieprza do domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabka2100
To zróbmy tak. A dlaczego nie??:) nie chodzi o to, żeby wykorzystywać faceta czy cos. ale dlaczego to my mamy być cierpietnicami? A dziewczyny pomyslcie co by było gdyby ktoraś z nas powiedziala do swojego "pana": "spier* głupi chu***. Nic, bo żadna by tego nie zrobiła. Bo trzasnąłby drzwiami i byłoby po nim. A oni mowią nam tak, bo wiedzą, że po wszystkim jeszcze przeprosimy, gdyż zapewne uwierzymy że to nasza wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po osmiu
o jejku ale okropne rzeczy opowiadacie...uele616 przykre to jest :-(wspolczuje a Vanillka ty wiesz co ten thc z niego robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uele6l6
sabka - czytałam kilka twoich postów i niestety mamy podobną cechę:( już tyle było zdrazeń w naszym życiu, że jakaś normalna kobieta dawno by odeszła i się nie patrzyła za siebie, a ja kretynka zawsze wybaczałam:( ale to wszytko kumulowało się we mnie, jak można długo słuchać, że jestem pojebana, powinnam się leczyć, mam się zamknąć bo mi przypierdoli:( nikt nigdy mnie tak nie traktował a jego zachowanie boli sto razy bardziej bo kocham.. po takim zachowaniu jeszcze najczęściej słyszałam, że to moja wina. najgorsze jest to, że nadal z nim byłam, łudziłam się, że mnie kocha, potrafiłam się uczepić jakiegoś gestu, który dawał mi cholerną nadzieję na to, że może teraz mówi prawdę, że się zmieni, że to był już ostatni raz, ale nigdy to nie było po raz ostatni ta dziewczyna, z którą się spotkał w naszą rocznice odkopała go po latach na nk, wysyła cały czas do niego smsy, dzwoni, całymi dniami rozmawiają na gg. boli mnie to i chciałam żeby zakończył tą znajomość i wtedy się dowiedziałam tych wszystkich prawd o sobie. a dziewczyna jest podła, ostatnio zamieściła pod moim zdjęciem na nk podpis - moim zdaniem było ci lepiej w krótkich włosach. myślałam, że oszaleję!! przeczytałam wtedy smsy w jego komórce i zobaczyłam, że on wysłał do niej min. "śliczna jesteś" a ona do niego "jestem o ciebie zazdrosna":( kiedy mu to wszystko pokazałam to mnie zwyzywał i powiedział, że mam się od niego i od niej odpierdolić. potem oczywiście przeprosił, nawet powiedział, że już nie utrzymuje z nią kontaktu, po czym w święta powiedział, że k. przysłała smsa ze specjalnymi świątecznymi życzeniami dla mnie:( rozpłakałam się z żalu - więc spierdoliłam święta. a teraz spierdoliłam weekend i już nie mam ochoty tego znowu sklejać. nie rozmawiałam z nim od soboty i jest mi wyraźnie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabka, ja wiem co by było! bo wiem co jest ;) heee... właśnie traktowałam swojego byłego jak szmatę i teraz on się stara xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno thc robi z niego osoba ktora chyba nie umie byc odpowiedzialna ehh szkoda gadac , chyba z nim zerwe jak myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabka2100
huńćwok żartujesz:) To co takiego zrobiłas?:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifffiii17...
Najbardziej przykrego?...-ze nadal mnie kocha!..a wiem ze klamie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po osmiu
uele616 to jest okropne co piszesz...strasznie okropne...nie dosc ze on Cie poniza i robi z Ciebie smiecia robi to jeszcze ten babsztyl.O boze Swiety podaruj jej tego dziada z usmiechem!!! A Vanillka nie zastanawiaj sie czy go zostawic zcy nie...moj byly tez thc palil a wiec od tego mu sie nic nie chcialo...ani pracowac ani uczyc,nie zawal 7 lat jak ja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomysl sobie jaka bedziesz miala satysfakcje haha. bo w sumie to jest bardzo smieszne, kiedya jakas laska napalona na twojego faceta mysli ze zlapala Pana Boga za nogi , stara sie, rozbija zwiazek ..a po czasie przychodzi jednak refleksja...ze to wcale nie Bog a burak :P wiec nie zaluj go , nie warto ! U mnie nie chodzi o to gowniany thc w zasadzie, pali od czasu do czasu, ja zreszta tez sobie czasem zapale, ale chodzi o caloksztalt, ze jest taka pipka ktora rzuca slowa na wiatr, a prawdziwy facet powinien miec swoj honor i klase,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du-nia
Uele616 - wpadlam na ten topik przypadkiem i przeczytalam dwa Twoje posty i az mnie skreca ze zlosci :-( Jak mozna ? Masz moje calkowite zrozumienie. Ja tez niejednokrotnie slyszalam, ze sama jestem sobie winna, ze zachowal sie podle, bo go wyprowadzilam z rownowagi ale to "podle" mojego ma sie nijak do podlosci Twojego jeszcze-faceta. Nie mam pojecia ile jestescie poslubie i co Was laczy, czy macie dzieci, jakies wspolne dlugi, wspolny interes ale jesli sie tylko da to zwiewaj ! Badz w tym wszystkim madra i dobrze sie przygotuj. Moja kolezanka w dosc podobnej sytuacji zamienila jeansy na spodniczke mini, zrobila nowa fryzure, zadbala o figure , nabrala pewnosci siebie. Rozochocila swojego popapranca i jak odchodzila to ten zrobil oczy ze zdumienia i zapytal " a dlaczego ?" W odpowiedzi dala mu wydruk jego rozmow na gg. Oczywiscie jest to duzy skrot ale mniej wiecej tak to wygladalo choc trwalo w czasie. Zycze Ci z calego serca powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drbirbutryrurko
Po 3 latach: - Miałaś być zupełnie inna a jesteś taka sama głupia jak inne baby ( bo nie życzę sobie żeby mnie zdradzał) - potrzebuje partnera a nie kogoś kogo będę holował za sobą całe życie ( stracilam prace preze zniego, on utrzymuje ex zone i dzieci wiec dla nas kasy ne starcza kiedy ja nie pracuję) - nic Ci nie obiecywałem ( na pytanie co z powyższym fantem zrobić) Kiedyś jeszcze powiedział, zaraz po tym jak "wyznał mi miłosc" że - nie jest facetem na całe życie - (powinnam mu była uwierzyć) Kiedyś od ex męża, to bylo chyba najbardziej bolesne: - nawet własny ojciec Cię nie kocha to ja mam!!??? - na szczęscie nie ejst już moim męzem i do dziś zebra o to, zebym fdo niego wróciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po osmiu
dribi....... O Boze co za okrucienstwo!!! "nawet Twoj wlasny ojciec ..."Plakac sie chce jak sie to czyta...ele te inne rzeczy co napisalas zez horror :-(nie moge uwierzyc :-(ze takie podle bydlaki chodza po tym swiecie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabka2100
du-nia kurcze świetna historia z tą twoją znajomą :) ja kiedyś byłam chora i zadzwoniłam po pogotowie. Jednak lekarz stwierdził, że nie ma sensu wysyłać karetki bo jestem zdenerwowana ize mną rozmawiał. Faktycznie zaangażowana w rozmowę uspokoiłam się i serducho przestało mi walić:) Opowiadałam o tym mojemu a on stwierdził wielce obrażony: "Ty sobie gadasz z lekarzem???? A w tym czasie ktoś mógł umierać!!!!!!" Fajnie ze mogłam to być akurat ja. I moze ten doktor i ta rozmowa uratowała mi zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej co tu za przypadki, masakra laski ja od takiego ucieklam uslyszalam wiele slow ale najbardziej mi utkwily "spierdalaj" i "ty to jestes czasami taka prosta" z taką nienawiscia w oczach uciekajcie jak najdalej ja teraz jestem szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabka2100
sun6----> tak poprostu uciekłaś?? Ja chyba tak nie potrafię:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×