Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grużka

Wnętrostwo u psów

Polecane posty

Gość Grużka

Czy ktoś spotkał sie z takim problemem? Czy naprawde konieczna jest kastracja? Prosze o odpowiedzi to dla mnie bardzo wazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alltheway
Wydaje mi się,że tak, a napewno już powinnas zapytać o to weterynarza. Moja koleżanka miała boksera, u którego ten problem zignorowali. Dostał nowotworu,męczył się biedak,chorował aż w końcu zdechł:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grużka
Słyszałam o chirurgicznym wyciąganiu jąder ,ale nie znalazłam nikogo kto by sie tego podjął.Znacie kogos w Polsce kto prowadzi taka praktyke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grużka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuteczka25
w warszawie w laboklinie chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrny księżyc
Moj pies miał wnęter jednego jądra, bo drugie mu normalnie wyszło. I poddałam go operacji - wycięli mu tylko jedno jądro, to z jamy brzusznej, a drugie zostało. Nie była to kastracja, więc pies zachowuje się jak pies, jeżeli wiesz co mam na mysli :) I lepiej to wyciąć, bo faktycznie tworzą nię nowotwory, a im pies starszy tym zagrożenie większe. Większe kliniki się tym zajmują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grużka
Dziękuje za pomoc , a macie moze namiary na jakieś konkretne dobre kliniki? Mój pies niestety ma chyba obustronne , dlatego chciałabym to skonsultować z naprawde dobrym lekarzem , bo opinie słyszałam rózne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grużka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do was kochane dziewcz
napewno klinika w bydgoszczy na belzy sie tego podejmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrny księżyc
Ja operowałam psa u siebie w Katowicach. Moze podzwoń po większych klinikach w okolicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grużka
srebrny księżyc - i nie robili żadnych problemów? Dzieki za odpowiedzi. A jak piesek po operacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrny księżyc
Nie no, żadnych. Weterynarz sam zasugerował zabieg :/ I pytalam w dwóch naszych dużych klinikach i w obu bez problemu, więc nie wiem czego się czepiają ci u Ciebie :/ A po operacji wiadomo osłabiony, szrama na brzuchu i szwy. Zero chodzenia po schodach, zero siusiania jak na psa przystalo, tylko po babsku itd. Oczywiście caly obolały był. Próbował wylizywać sobie szwy, ale to groziło ich wyciągnięciem, więc na noc kupiłam mu spioszki dla psów i pomogly, bo nie miał dostępu do rano. Wygoilo się szybko jak to na psie :) Juz sie nie obejrzeć, a minęło 1,5 roku :) Bedzie dobrze. A z jakiego miasta jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grużka
Z Zielonej Góry :)No mi kazdy mówi o całkowitej kastracji,ale troche szkoda pieska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrny księżyc
W tym przypadku kastracja to wycięcie obu jąder. Inaczej się nie da, skoro oba sa w środku :) Same już nie zejdą, jeżeli do tej pory się to nie stało. Niestety nie masz innej możliwości, bo jak piesek sie poważnie rozchoruje to dopiero będzie płacz :/ Także wybrałabym kastrację i dłuższe zycie, niż możliwy nowotwór i bolesne umieranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfsdzvcbshsdfadfbnxfgn
wiem, że to okrutne, bo mi samej szkoda psiaków, ale kastracja w ogóle powinna być powszechna, bo to jednak jest branie odpowiedzialności za te małe szczeniaki już tyle jest bezdomnych psów... ty masz akurat psa, ale pomyśl, jeśli on zapłodni jakąś suczkę, to jest problem właścicieli tej suczki - jeśli nie znajdą się chętni na szczeniaki, to wtedy co? uśpienie. poza tym wybierz dłuższe życie dla psa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smerfeta ... a jakiej rasy masz psa ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nie jest to pies hodowlany (rodowodowy i zgłoszony do hodowli) to po co mu te jądra? żeby miał popęd i nigdy nie mógł go zaspokoić? to jest dopiero męczarnia, zapytajcie każdego faceta (u zwierząt popęd seksualny jest jeszcze o wiele większy, niż u ludzi) zastanówcie się chociaz 5 minut nad tym, co mówicie /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×