Czy ignorowanie faceta, jego telefonów przynosi zawsze zamiezrzony efekt?

jak wyżej.

nie. normalny facet w momencie kiedy orientuje sie ze jest ignorowany daje sobie spokoj i zatrzymuje resztke honoru.

idz w pizdu dzieciaku

zamierzony* miało byc. No jeżeli zawini i jest pewien, że po raz kolejny zostanie mu to wybaczone, a tu nagle spotyka się z ignorancją, olaniem to chyba zaczyna się bardziej starać? nie wiem ...

Tak! Przynosi! Facet stwierdza, że nie warto się starać, "ona nie chce, to ja też nie" i znajduje inny obiekt westchnień :P Taki, który nie odbiera, bo ma powód, a nie, żeby utrzeć komuś nosa.

nie nie zawsze!! dziala do czasu, a puzniej bywa za puzno

'a może by tak' - widzę, że w wielu tematach wrzucasz swoje 3 grosze, niezbyt miłe, sensowne i na temat i zawsze spotykasz się właśnie z OLANIEM ;p jak nie masz konstruktywnego do powiedzenia to nie mów:P

Aaa, więc to Twój. Jak przeskrobał, to powiedz mu, że musisz mieć trochę czasu, aby się zdystansować, a nie karz go w tak śmieszny i infantylny sposób, jakim jest nieodbieranie telefonów.

nic konstruktywnego*

to zależ od faceta zadziała jak jest pierdołą i nie zna swojej wartości nie zadziała jak ma trochę oleju w głowie i nie da sobą manipulować

Tutaj na forum właśnie było tematów na ten temat, że jeśli się odpusci na jakiś czas, nie będzie tle dzwoniło, pisało, będzie się miłą, ale z dystansem to przyniesie to super efekty. ja chyba mam za miękkie serce na takie zabawy

dużo tematów*

Mija trend na bycie zołzą :P bycie sobą z powrotem jest w modzie.

dlatego nie odbieram, nie odbiorę i wiem, że przyniesie to zamierzony skutek :D

To też dużo na pewno zależy od relacji, jakie są w związku.. my na przykład bardzo dużo piszemy, dzwonimy, więc taki ruch z mojej strony, że nie pisze, nie odbieram byłby dla niego z deka szokiem.

jak chcesz go zmanipulować to rób to umiejętnie po a nie trać z nim kontaktu to bzdura po drugie nie idź z nim do łóżka tylko go lekko kokietuj nawet całuj i ocieraj ale nie idź do łóżka to doprowadzi go do wariactwa na twoim punkcie

WCIAZ UCZE SIE OBSLUGI APARATU CYFROWEGO :D co za dnooooooooooo intelektualne z ciebie :o

Dobrze, nauczę się :) specjalnie dla CIebie zapiszę się na jakiś kurs obsługi aparatu ;) obiecuje.

kazda manipulacja zasługuje na pogarde, cos dziala cos nie ale i tak w koncu zle sie konczy, Do manipulantek: kto pod kim dolki kopie tem sam w nie wpada

zrob sobie normalne zdjecie bez tego dziubka, aparatu i flesza a to gowno ze stopki usun- nie strzelaj samoboja na poczatku twojego przegrywania

:) nie dbam, o to ;)

jesli ma ktos milczec niech to bedzie naturalne i uzasadnione i niech nie trwa wieczne, czsem trzeba wszystko zbudowac od nowa, ale nie ma miejsca w tym na manipulowanie

Nie dbam o to i ten temat nie ma nic wspólnego z moją fotką :) tyle w temacie

a jaki jest zamierzony efekt?

morrison, dobrze to ujęłaś, a może ująłeś? Zawsze najlepsza jest szczera, spokojna rozmowa.

Aby się bardziej starał, wiedział, że sa granice, bo moja gadka to już mu chyba obrzydła. Ja mam za miękkie serce, zaraz mi się go robi żal, jeśli go olewam, czy robię coś na przekór i potem wychodzi jak zwykle na jego.

bo ludzie maja chore rozumowanie, kobiety chca byc góra a faceci nie chca na to pozwalac i zaczynaja sie klopoty, poczatek konca, zrozumcie wreszcie ze to co powinniscie robi9c tro zabiegac o siebie nawzajem, trudno tu o równowage, ale to nie jest ujma kochac i wiecej dawac niz otrzymywac z taki nastawieniem mozna ukladac udane zwiazki

Jesli chcesz by wiedział że są granice, to je musisz stawiać. Samo gadanie nic nie da. Jesli on przekraca granice i nie ma za to żadnych konsekwencji, będzie je dalej przekraczał.