Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iziiziizi

Jak często wasz mąż wychodzi na piwo??

Polecane posty

Gość iziiziizi

Witam, zadaję to pytanie z ciekawości, ponieważ mój mąż regularnie raz w tygodniu wychodzi na piwo (od dobrych kilku lat). Jednak czasami nie mam ochoty, aby poszedł (gorszy dzień;)). Wtedy zarzuca mi, że inni chodzą na piwo kiedy im się podoba i tak często jak chcą i tylko ja mam jakieś pretensje. Dlatego chciałabym zweryfikować jego słowa i dowiedzieć się jak to jest w Waszych związkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój konkubent nigdy piwo lubi wypić od czasu do czasu - robi to w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ma ochotę to idzie
ale to się zdarza raz na kolka miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azazazazaz
nie wychodzi sam na piwo, jak ma ochote sie napic, to moze zrobic to w domu lub razem mozemy gdzies wyjsc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iziiziizi
A ja myślałam że jestem taka wredna, że czasem pomarudzę.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iziiziizi
Razem też oczywiście wychodzimy, ale piwo obowiązkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona tego co nie pije
moj nie chodzi pije w domu jak ma ochote a tak to morda w kubel i chipsy ewewntualnie mu zostaja na pocieszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iziiziizi
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaretttto
Mój mąż pije piwko w domu i na wypady bezemnie nie ma nigdy ochoty Jakis dziwny chyba jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iziiziizi
Ja też czasami wychodzę z koleżankami i uważam, że każdy musi mieć chwilę dla siebie. Jednak powinno to być z zachowaniem granic rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonkka22
mój wychodzi 2 razy w tygodniu..nie mam na to wpływu a strasznie mnie to boli:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona tego co nie pije
xkyhgb nvc,nMCK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtyi
Mój pije piwo w domu z kumplami...a niech sobie pije...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritka___
mój nie chodzi wcale jedynie raz na jakis czas kupuje do domku sobie 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia dziewczynek
a moj juz niewychodzi:Owyprowadzil sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmammmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iziiziizi
Dzięki za odpowiedzi. Wasze wpisy wskazują na to, że jest tak jak myślałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, bo sie nie wypowiedzial zaden facet. a jak chcezs miec za jakis rok, dwa przejebane u swojego faceta, to ograniczaj go dalej. Co ci przeszkadza w tym ze idzie popic z funflami? Facet to takie zwierze, ktore musi czasem rzucic kurwami i pogadac o innych sprawach niz firanki, obiady i twoje buty, kobieto. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka w czerni
chodzi sam, kiedy ja nie chce isc z nim. w sumie czesciej to ja zostawiam go samego w domu, a on marudzi, ze sie szlajam po nocach z kolezankami. sam nigdy nie ma ochoty gdzies lazic beze mnie, trzeba go wrecz sila wywalac z domu. nienormalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iziiziizi
Do Mościu Oczywiście, że masz rację i tak jest już od kilku lat. Ma swój dzień i wychodzi. Ale np. w drugi dzień świąt mógłby sobie podarować. Jakbyś przeczytał to co wcześniej pisałam, to zrozumiałbyś o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iziiziizi
Nikogo nie mam zamiaru ograniczać. Lecz gdybym ja regularnie chodziła raz w tygodniu, mogę zaręczyć że nie byłby zachwycony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój maz w ogóle nie chodzi
czasem - tak z raz na miesiac - sobie w domu wypije. A dokad on na to piwo chodzi i z kim, ciekawi mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oki, za agresywnie pojechalem, po prostu za duzo wpisow glupich babsk. Z 2 gim dniem swiat mogl sobie odpuscic, ale jesli bylo wesole towarzystwo, to ja og rozumiem ;) No ja nie wiem, jakby to bylo gdyby ktoras w moich sobie wychodzily z kolezankami- pewnie bym ja po prostu sprawdzil i tyle ;) Malo masz kolezanek, ktorych on nie zna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iziiziizi
Ja go nie sprawdzam i raczej głupio czułabym się gdyby próbował mnie sprawdzać. Częściej jak wychodzę z koleżankami, to w połowie imprezy sama go ciągnę zeby przyszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja juz nic kompletnie nei rozumiem- ty wychodzisz, on wychodzi, wszystko cacy, tylko tobie przeszkadza, ze ona ma takie same prawa jak ty? Aha- no chyba ze w polowie imprezy, gdzie bawicie sie osobno, ty po niego dzwonisz i mowisz ze ma przyjsc do ciebie? Moge sobie wyobrazic, ze nieswojo mu jest z tym :) Chlop sie nigdy nie moze odprezyc, bo non stop sie liczy z twoim telefonem. No, nie wtracam sie, ty musisz wiedziec co robic. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iziiziizi
A co do świąt, to nie poszedł bo powiedziałam co myślę. Ale za to zepsuł już je do końca, bo był obrażony. Więc może lepiej by było, gdyby poszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iziiziizi
Dzwonię po niego wtedy, gdy np. jest sam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajdz jakis kompromis i bezdie fajnie:) mysle ze i tak jestes tolerancyjna. tylko wiezs. czasme trzeba pierdyknac piescia w stol no. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iziiziizi
ok :) dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×