co można zrobić

jak sie ryło domroziło??nie ma żadnego tłustego kremu,czym to smarować?

ej no wymyslcie cos

kremy nawilżające ewentualnie tłusty balsam

a nawilżający nie zaszkodzi? spóbuje tym balsamem tłustym,chociaż on do ciała nie do twarzy mam nadzieje ze zejdzie mi to:/ zachciało mi sie po mrozie szwendać

urynoterapia

lepiej balsam tłusty niż coś nawilżającego

kurde,w pierwszym odruchu nawilżającym posmarowałam:/

aż tak sobie odmroziłaś?

cięzko stwierdzić,czerwone policzki i nos i piecze...to chyba odmrożenie:/

mozna też spróbować tłustym kremem do rąk

problem w tym że wszystko mam nawilżające,jedyna tłusta rzecz to ten balsam:/

:o i jeszcze chwalisz sie fotami na kafe :o zrób sobie operacje plastyczną

chyba mówisz o swoim

najlepiej krem dla dzieci-bambino lub nivea:) cos tlustego na pewno:)

co tam nakładaj balsam zawsze to ulga a jak bedzie piekło to zmyj i zwykły krem nałóż a rano do sklepu po tłusty i gra :)

tez polecam bambino :P Ale teraz to raczej nigdzie go nie kupisz :D Zaopatrz sie w niego w razie jakby znów zdarzyło CI sie odmrozić buzię

dzięki dziewczyny błąd zrobiłam ze sie nie zaopatrzyłam w jakiś porządny tłusty krem na mróz,ale tak nie znosze tłustych kremów...mam andzieje ze zniknie mi to cholerstwo

masc z wit a albo masło :) tak, zwykłe masło :)

masło? serio?

to niekoniecznie odmrożenie- ile po tym mrozie chodziłaś i czy malujesz buźke (podkład itp.) i jaki masz typ cery (tłusta, sucha, normalna)?? może to tylko podrażnienie-nie kombinuj za dużo tylko krem najlepiej taki półtłusty odżywczy-łagodzący bezzapachowy coś z Avene albo Biodermy (Atoderm PO zinc fajny jest ale sa tez inne do takiej wrażliwej podrażnionej cery) i łykaj rutinoscorbin to uszczelnia naczynka bo mogły popękać

ja bym linomagiem sprobowala jezeli oczywiscie masz:)

serio :) Jak nie miałam kremu to smarowałam masłem (ciotka poleciła) i nawet pomagało :) Spróbuj, jeśli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi ;)

żadne masło i inne badziewia- to musi być krem do nadwrażliwej podrażnionej cery najlepiej właśnie coś z tych aptecznych - jak jest czerwono to tak będzie - musi samo zejść a żadne masło i inne wynalazki tu nie pomogą- na noc krem na dzień krem i makijaż (póki buźka czerwona polecam zielony korektorek-niweluje buraka na buzi a na to jakiś podkład ew kompakt - to jest swego rodzaju ochrona a jak dobierzesz dobrze kolor to nie będzie tapety)

no 2 bite godziny łaziłam z kumplem i psem po mrozie. wiem ze linomag byłby najlepszy lece sprawdzić czy mam rutinoscorbin dzięki dziewczyny za wszystkie rady:* jednak jeszcze moznatu kogoś normalnego spotkać a nie same zakompleksione pomarańcze

nie mam rutinoscorbinu:/ na szczęscie mam gdzies zielony korektor. kurna na codzien sie maluje a dzisiaj akurat mi sie nie chciało:/

Serio jest bardzo tłuste i do jutro możesz się poratować.

a ja mam linomag i masc z wit.A i bambino:) szkoda,ze Ci poslac nie moge:) rutinoscorbin tez mam:)

wazelina też natłuszcza jak ryzykować to ryzykowac lepsze masło niż korektor :)

he he no szkoda przydałoby sie wprowadzic w życie jakieś rozwiązania z Harrego Pottera:D

artefakt więc jutro do apteki po rutinoscorbin i bierz 2 lub 3 razy dziennie do samej wiosny, krem odżywczo łagodzący na noc na na dzień bez makijażu w te mrozy nie ruszaj się i bez potrzeby nie łaź po mrozie - widocznie masz wrażliwsza cerę i musisz o nia mocniej dbać- a tak ogłólnie to ślicznie na tej fotce wyglądasz- zazdrośnice akysz