Jak znaleźć obrączkę w śniegu!

Ratunku! Rzucałam sobie śnieżkami na tarasie i obrączka mi się zsunęła z palca i wpadła w największe chaszcze i krzaki. 30 cm śniegu nie ułatwia sprawy. Jak ją znaleźć? Myślałam o wykrywaczu metalu, nawet znalazłam wypożyczalnię. Czy ktoś miał kiedyś taką sytuację? Boże ja się zabiję !

huhu .. nieźle ;P

Pozostaje wypożyczyć wykrywacz metalu. Za dużo wszelakiej maści krzaków, chaszczy i innych pierdół. :(

wylizać wszystek śnieg ...:)

Przecież to nie Twoja wina, żę zgubiłaś..zdarza się i tak... Nie lepiej zaczekać do jutra z szukaniem? Do jutra nie ucieknie :)

zaczekaj na odwilż :D

jak to jest blisko domu to mozesz polatac z garczkami cieplej wody i lac na snieg

idź po suszarkę :D

Napisz do Brainiac'a

chyba żeś gorąc dziewczyna ...[ to nie idzzzź]:D

bejbe...

mówisz że to taras to polej to ciepła woda i po robocie!!

wykrywacz metalu szybko pożyczyć albo grzebać ostatecznie jak śnieg jest świeży to powinna być dziurka tam gdzie spadła. Czyli przeszukiwać poruszone miejsca. Zresztą jak to na waszym tarasie to macie duzo czasu na poszukiwania więc można to zrobić bardzo metodycznie

Dzięki za porady. Nie, rzucałam stojąc na tarasie, i ona spadła niżej na ogród w największe chaszcze i krzaki. Taras już cały przeryty. Polewałam wodą te krzaki, ale to są iglaki, więc coś tam znaleźć to masakra. I poczekam do jutra, po ciemku o latarce szukać to do usranej śmierci nie znajdę. Jak igła w stogu siana :(. Śnieg wisi na iglakach, wszelaki dziurki obczajone, zero. Mi się raczej wydaje, że to wpadło w największe skupisko zielska, a wymieszane ze śniegiem to.. brak słów. Ech poryczałam się :(.

Ja swoją zgubiłam latem. Tydzień po ślubie. W trawie. Przeoraliśmy cały ten rów z tą trawą i wszystko do okoła. Wykrywacz metali też był i ... nic z tego. Musieliśmy kupić nową

Może faktycznie spróbuj z tą wodą i latarką jakąś porządną. Napisz jak znajdziesz:)

O kurczę, to nieźle. Musieliście nieźle baraszkować w tej trawie :). Co do mojej, ja wiem w które miejsce spadła, ale tam jest wszystko gęsto zarośnięte i ona może być wszędzie, zawieszona na krzaku, czy pod krzakiem w najgłębszym śniegu. To jest teren tak 4x4 metry, akurat największe chaszcze :(. Mąż zamówił jakiś wykrywacz na allegro bo z wypożyczalnią to cyrki, jak żądają 1000 zł kaucji, masakra jakaś.

ulica Grójecka w Warszawie , początek marca roku 1978 , odkopano spod śniegu faceta , na ręku miał zegarek i obrączkę na palcu , obok leżała teczka i kapelusz , w ręku trzymał gazetę z 23 grudnia

piękne Zimo, piękne :)

i postawic w cieple.

Fajnie, ale wątpię, czy ona jest w śniegu, ona leży gdzieś w krzakach, samotna i zziębnięta :). I nie mam 150 wiader w chacie ;).

my wracaliśmy z imprezy akurat koło rowu ale nic nie robiliśmy hehehe:) rozmawialiśmy i machnęłam ręką i dosłownie widziałam w zwolnionym tempie jak na jakimś filmie, jak ona leci od razu poszłam w to miejsce i niestety...poruszyłam niebo i ziemie a obrączki jak nie było tak niema.pewnie z deszczem i śniegiem dawno spłynęła gdzieś

:D

obrączko radar kup ; D

jeszcze odwaliłam taki numer że wezwałam policje z superlatarką bo moja była do dupy ;P

mówię poważnie.teraz jak sobie to przypomne to pękam ze śmiechu ale wtedy to nie było mi wesoło.autorko topiku poczekaj do rana bo w nocy nic nie wskórasz

najszczac w snieg

obrączka złota szczoch też ; D wtedy nie znajdzie na pewno ;d

:D znajlazłaś :D :D DDDDD? łąaaaaaaaaaaaaaaaaaa :D