nie zaproszona na wesele

Witajcie, jestem wkurzona,dwa lata temu robilam wesele na 120 osob,zaprosilamwszystkich kuzynow i ciotki.W tymroku wesele robi moja kuzynka,ale zapowiada ze bedzie to wesele tylko dla najblizszej rodziny,tj okolo 20-30 osob,ja i moja rodzina nie bedziemy zaproszeni.Czuje sie zignorowana i pominieta przez kuzynke,tak sie nie robi,to nie w porzadku prawda?zeby nie zaprosic calej rodziny!!? Albo wszyscy albo nikt to takie wybiorcze traktowanie ludzi!

wyluzuj, każdy robi takie wesele na jakie go stać albo jakie chce robić, nie musisz się z tego powodu obrażać, przynajmniej zaoszczędzisz na "bilecie wstępu" :)

ze zapraszasz ja pod warunkiem,ze zrobi huczne wesele i Ciebie tez zarosi? Lo matko....

Nie rozumiem o co ci chodzi Slub to jest bardzo osobista i intymna uroczytosc nie kazdy chce zawierac zwiazek malzenski w obecnosci calej masy gapiow i sztucznie usmiechac sie caly woeczor dla potrzeb widowni . Niektorzy chetnie uciekliby gdzies tylko we dwoje ... Druga sprawa ze sa w zyciu wanziejsze rzeczy niz wesele .... np ktos woli przeznaczyc 40 tys na wspolne mieszkanie dla siebie i sowjej rodizny niz na jakas glupia jednodniowa impreze bo potem jak Twoja kuzynka nie bedzie miala gdzie mieszkac po slubie to Ty przeciez nie ofiarujesz jej mieszkania prawda .... Najprawdopodobniej kuzynka zaprosila najwazniejsze osoby z rodizny rodzicow rodzenistwo dziadkow swiadkow i chrzestnych nie miescisz sie w tym gornie wiec nie wiem o co ci chodzi.

płytko myślisz autorko...

wiem o co chodzi autorko hm... czlowiek uczy sie na błedach ja dostałam liste rodziny od strony męża i ja bardzo zredagowalam bo po jaka cholere mi był ktos z rodziny kto nawet nie widział meża :O zaprosiłam najbiższa rodzine , bliski kuynki ( ktore po koleji zapowiadaja sluby i my proszeni jestesmy )

jak sie pobieralam z mezem,to zaprosilismy m.in.jego kolezanke,z ktora znal sie od 20 lat.Ja ja widzialam moze ze 2 razy,ale nic sie nie odzywalam.Niedawno temu ona wychodzila za maz.Zrobili duze wesele,w miejscu,ktore do najtanszych nie nalezy.Myslelismy,ze nas zaprosi,ale sie wypiela.Nie musze mowic,co sobie z mezem pomyslelismy;)

ja mialam podobna historie Wcale nie mialas podobnej sytuacji ..... Kolezanka meza robila duze przyjecie i nie ladnie postapila ze Was nie zaprosila ale autorka mowi o czym innym o tym ze jej kuzynka zdecydowala sie na male przyjecie i w zwiakzuz tym zaprosila tylko najwazniejsze osoby z rodziny do czego nie wlicza sie kuzynek

Ludzie jak Wy nie potraficie zrozumiec ze ktos nie chce wielkiego weselicha i nie bedzie zapraszal Ciotek klotek i kuzynek bo wypada bo trzeba sie zrewanzowac. Lista gosci zamyka sie w 20-30 osobach najblizszych i najwazniejszych i nikt nie bedzie robil wyjatku dlatego ze byl u kogos na weselu.Rozumiem ze kuzynka zaprosilaby jakies inne kuzynki a Ciebie nie to ok moglabys miec pretensje ale w tej sytuacji zachowujesz sie jak rozwydzony bachor ... Co za ograniczone myslenie.

Autorko chcesz zebysmy ci przyznali racje?? Niestety nie zrobimy tego!!! twoja kuzynka nie wybiera osob i nie traktuje was wybiorczo. Gdyby przykladowo robila slub na 70 osob to moglabys tak napisac. 20 osob to najblizsi rodzice dziadkowie irodzenstwo wiec wybacz ale kuzyni to juz siodma woda po kisielu. Tobie tez nikt nie kazal zapraszac wszystkich wujkow i kuzynostwa to byla wasza nie przymuszona wola. Wiec pretensje miej teraz do siebie.

nie grzeszysz autorko!!

Ale dziewczyny - naprzyklad moi rodzice tez nie beda zaproszeni a uwielbiaja wesela,sa z tego powodu w pewnym sensie-rozzaleni...nie wiem czy na przyklad nie beda inaczej teraz traktowac tej kuzynki,nie beda mniej zyczliwi dla niej-czy warto zrazac do siebie rodzine?juz cos tam "psiocza" pod nosem ze taka oszczedna,albo ze bawic sie nie potrafi i ze jak robic wesele to z pompą i huczne i zaprasza sie albo wszystkich albo nikogo...ehh

Twoje opinie i opinia twoich rodzicow jest zalosna. jestescie za tepi zeby zrozumiec to ze nie chce kuzynka wesela na 200 osob??? woli pewnie ta kase przeznaczyc na cos innego albo po prostu jej nie ma. moj kuzyn tez ostatnio robil tylko przyjecie dla rodzicow i swiadkow i jakos nikomu z mojej rodziny nie przyszlo do glowy zeby sie obrazac. co za glupi ludzie z was!!!!

Autorko Wiesz co naprawde dobrze sie stalo ze Twoja kuzynka robi male przyjecie wiec Ty i Twoja rodizna nie bedziecie zaproszeni. Za taka rodzine jak Wy to kazdy by podziekowal. W dupe mozecie sobie wsadzic to co bedziecie o niej mowic i myslec po jej slubie. I Twoja kuzynka to bardzo rozsadna i madra kobieta z racji tego ze jest oszczedna chwali sie jej ze nie stosuje zasady zastaw sie a postaw sie. Szkoda sie produkowac dziewczyna jest zbyt ograniczona zeby wyjsc po za ciasne ramy swojego skurczonego umyslu.

dziewczyny-macie racje,glupio mysle i bywam ograniczona,ale otworzylyscie mi oczy :) i dziekuje Wam,macie 100% racji!!

Ale prowo ;) Narwóciłyście Bożenkę!!!

glupszego tematu to ja nie widzialam haha

a ja myśle że ten topik to PROWOKACJA.

takie czasy:(

takie czasy:(

ale sie nabraliście na taką kiepską prowokację :O

topik to pewnie prowokacja ale niestety w rzeczywistosci duzo ludzi wlasnie tak sie zachowuje jak w rodzinie ktos robi tylko male przyjecie.... smutna prawda...