Najgłupsze teksty jakie powiedziałam kolesiom

Dla waszej wiadomości puszczam takie głupie tekst jak łapie tzw głupawkę chcac sie wyluzować. np EEE, a tak w ogóle to jak masz na imie? ( tekst po godzinie całowania na parkiecie) Ojej, ty masz 22 lata? Boże czuje się jak pedofil! ( jestem 2 lata starsza..) Hm, Jestem Ania, a ty jak? Wojtek? ee, nigdy sie nie bzykałam z żadnym Wojtkiem ( to po jakiejs minucie rozmowy, kumpela padła trupem) mam nadzieje ze nie jesteś obrzezany..( to po fatazjach z kumpelą o przystojnym X) Wiesz, sorry ale nie zaproszę cię na drinka bo mąż pewnie jeszcze nie śpi, mój synek ma ospę wiec on z nim pewnie jeszcze siedzi..( nadmieniam że nie mam męża ani dziecka, widok miny faceta będe pamietać do końca zycia)

Na gg: on: co masz na sobie? ja: bieliznę z ze skóry krokodyla syberyjskiego on: o fajnie musisz wygladać, tak seksi ja: szkoda że nie widzisz Cisza, po minucie on: e ty, w googlach nie nic o takim krokodylu ja: poważnie? on: sprawdź ja: o kvrwa, oszukali mnie w sklepie

24lata a taka durna

dobrze ze nigdy na mnie nie trafilas,bo wtedy bym cie szybko zripostowal.

Potwierdzam. Ćwiara sie zbliża wielkimi krokami a we łbie siano...

gdzie wasze poczucie humoru... dobije do 30 to spowaznieję, a takie wyskoki z tekstami naprawde nie powtarzam często...

Frrania. Na gg: on: co masz na sobie? ja: bieliznę z ze skóry krokodyla syberyjskiego on: o fajnie musisz wygladać, tak seksi ja: szkoda że nie widzisz Cisza, po minucie on: e ty, w googlach nie nic o takim krokodylu ja: poważnie? on: sprawdź ja: o kvrwa, oszukali mnie w sklepie męskie spytki :D X: ale Ty jesteś piękna ja: ale Ty musisz być pijany X: niemożliwe, na pewno jesteś piękną kobietą ja: o k...a, ile Ty wypiłeś? widzisz jeszcze? X: serio nie jesteś ładna? a to przepraszam Y: można pogadać? ja: nie Y: ale dlaczego? ja: nie muszę Y: podaj powód ja: jestem w ciąży, a nie wiem z kim, więc poszukuję potencjalnego ojca dla mojego dziecka, a Tobie źle z oczu patrzy

a jak pierdne, po czym spytam gdzie twoje poczucie humoru, to wyjdziesz na sztywna, czy ja na prostaka? :D

Pije piwko z kolezanka. Podchodzi jakis koles: on: slicznie pachniesz jakie to perfumy ja: szyre mydlo z woda No i sobie koles poszedl :(

nicola, bo to jakis fredzel byl , i nie umial zagadac idiota.

Tez tak mysle :)

nicolka podaj @, to pogadamy jak mezczyzna z kobiea.Nie jak fredzel z kobieta;)

moja matka do starego- " misiek, ty znowu masz erekcje" Nie wiem, takim tonem to powiedziała jakby się zdziwiła

Na uczelni w windzie...ścisk na maksa. Kolega na to: gdyby nie co niektóre panie to nie byłoby gdzie palca włożyć.. Ja mu na to: gdyby nie panowie nie byłoby za co złapać, ale sorry ciebie to pewnie i tak nie dotyczy... :)

fajne teksty.macie więcej? jak mi się coś z mojego życia przypomni to też napiszę

fajny topik. mi kiedyś facio wyznawał miłość, bylismy po paru piwkach, nie umiałam już wytrzymać. Z oddali słyszałam wyznanie ale wypaliłm SORRY, MUSZĘ SIKU ALE JUŻ- ZARAZ WRÓCIMY DO TEMATU> Nie wróciliśmy, obraził się... Naprawdę, mało co a zsiusiałabym się pod siebie, trochę wydłużał..

Mój jest na bashu, więc się nie przyznam który to :O

e zupa, przyznaj sie, juz cie szanuje :D

Nie, alebowiem jest tam mój jedyny, niepowtarzalny, oryginalny i łatwoznajdowalny mnie nick :P

to faktycznie strasznie kochau :D swoja droga przypomina mi sie jak kiedys dzielnie znosilem umizgi takiej panienki w podobnej sytuacji, no ale przeciez nie dam po sobie poznac ..byl to jedyny jedyny raz w moim zyciu kiedy lejac nie czulem ulgi tylko potworny bol :o serio, jak ktos tyle utrzyma to zrozumie o czym mowie :D

e no jak ja niby mam szukac, pochwal sie :p

Nie-e. Zresztą, nie był głupi, tylko na głupie pytanie głupia odpowiedź :D

nie ma glupich pytan to daj bez nickow :p

To se neda, że zacytuję pewnego polityka. Ojj, jak sobie przypomnę coś idiotyczniejszego, to napiszę.

to sie nie chwal :p

E tam :P

cziken :p

A nawet dwa :P

czemu dwa :o :D

Bo "lepiej jak jest więcej" :P