wspolne mieszkanie

Jakie sa plusy i minusy wspolnego mieszkania pod jednym dachem gdzie, jest dwoch braci ktorzy maja wspoludzial w mieszkaniu i mieszkaja z dziewczynami? Z gory dziekuje za komentarze

Mieszkanie z kolegami fajnie, z chlopakiem nie ma sensu, ale lepiej zamieszkac szybciej, to wzrosna szanse, ze krocej bedziesz sie meczyc

Zdecydowanie jest sens wspólnego mieszkania. Z własnego doświadczenia wiem, że może to wykazać u drugiej osoby wiele rzeczy, które do tej pory się ukrywały. Jeśli planujecie kiedyś poważniejszy związek, wspólne mieszkanie, nawet w towarzystwie innych, jest dobrym wyjściem.

tak mieszkam z chlopakiem od 2 lat (bez slubu) oraz jego bratem i jego brata dziewczyna.Zawsze byly jakies problemy ale teraz zaczely sie wieksze.mozna powiedziec ze ja zyje z jego brata dziewczyna jak pies z kotem.Moj chce sie wyprowadzic.Ale po co mial by to robic jak ma rowne prawa do tego mieszkania co jego brat.A wiem ze nawet jak bysmy sie wyprowadzili to jegop braciszek by go nie splacil(chodzi tu o polowe sumy za mieszkanie).A dodam ze jest coraz gorzej miedzy mna a brata dziewczyna.Wiec co tu robic?

a co Ty masz glupolu do czyjegos mieszkania i splaty.Ja pierdziele co za larwa.Nie msz swojego a czepiasz sie glonojadzie czyjego.Nawet nie zona a jakies dziwsko,i jeszcze majatku temu sie czyjegos zachciewa.No zesz.Ale bym Cie pogonil.

sam chlopie jestes glupolem. nie masz prawa mnie wyzywac. jestem z nim dawno po zareczynach a do slubu mi niedaleko.za 2-3 miesiace.I zreszta mieszkam u niego to mam cos do powiedzenia.a jesli chodzi o splate za polowe mieszkania to tez mam prawo cos do powiedzenia,bo wiecznie z jego bratem i jego brata dziewczyna nie mam zamiaru mieszkac.Ale niestety jak kupimy mieszanie to jego brat i tak bedzie musial mojego splacic.wiec chlopie sie nie wymadzaj jak nie wiesz jak dokladnie jest.

nastepny madrala sie znalazl...