Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciezko jest zycieeeeee

mieszkam w uk

Polecane posty

Gość ciezko jest zycieeeeee

jestem ciekawa waszych opinii otoz wyprowadzilam sie z domu rodzinnego w polsce jakies kilkanascie miesiecy temu i mieszkam obecnie w uk. mam tu brata. mama, babcia i ciotki uwazaja, ze ich opuscilismy. ciagle staraja sie nam przetlumaczyc, ze w polsce bedzie nam lepiej, ze jak jestem nam tu zle to mamy wracac i tego typu... gdy mowimy im, ze my tutaj sobie zycie ukladamy, mamy swoje polowki (moj chlopak jest anglikiem i do niego tu przyjechalam) oni nie sluchaja. niby jest ok, ciesza sie, ale ciagle jakies uwagi pod naszym adresem. jest to na tyle meczace, ze nawet jak cos jest nie tak (kazdy ma swoje problemy i zycie w uk nie jest uslane rozami jak i nie jest takie kolorowe w polsce) to ani nam sie sni przyznawac! to by wtedy bylo! czy wy tez tak macie? tesknimy za rodzina, znajomymi, chcialoby sie jezdzic czesciej do pl czy zapraszac ich tutaj, ale po prostu jak mam sluchac tego wszystkiego to sie odechciewa! my chcemy sobie ulozyc swoje zycie po naszej mysli, a rodzina wg nas jest egoistycznie nastawiona. piszcie prosze o swoich doswiadczeniach. moze jak sie dowiem, ze i wy tez tak macie, to nie bede czula sie taka osamotniona i beznadziejna, wyrachowana, egoistka... moze macie na to jakies rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manchester
To smutne co piszesz. Moja rodzina zawsze mnie wspiera cokolwiek bym nie robiła. Nie mam oporów w mówieniu im co mnie boli, co smuci, zawsze służą radą. Może twoja rodzina też się w końcu przekona, że radzisz sobie i że rzeczywiście planujesz Swoją przyszłośc tam, gdzie jesteś teraz, a nie przy maminym cycu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mieszkam w UK i to juz
ladnych pare lat Moi Rodzice mowia, zebym nigdy nie wracala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezkie jest zycie
hehe! rozumiem, ze mowia tak, bo zycza ci jak najlepiej ;) ja nie uwazam, ze w polsce zycie jest takie straszne, wrecz ciezko mi sie odnalezc w uk narazie. ale opinie rodziny po prostu dobijaja czlowieka. tym bardziej na poczatku, kiedy jest mi ciezko psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama tez mi mowi
zebym nigdy do polski nie wracala bo w polsce to nic nie ma i nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mieszkam w UK i to juz
tak, zycza mi jak najlepiej. Mieszkam i pracuje w UK juz 8 lat. Na poczatku Mama sie pytala kiedy wracam, ale potem zrozumiala, ze tu jestem szczesliwsza, mam wieksze mozliwosci i latwiejsze zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASDWFEGRTH
a ja po 5 latach wracam,odłożyłam kase,otwieram coś swojego.Nie jestem tu szczęsliwa bo mnie ciągnie do swoich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezkie jest zycie
gdybym zostala w polsce kupilabym juz mieszkanie, mialam fajna pelna wyzwan prace i wcale nie tak zle platna. tutaj narazie ciagle fabryka :/ to tez wkurza moja rodzine, ze pracuje ponizej swoich mozliwosci i zaczelam od zera. a Wy, ktorzy jestescie w uk dluzej macie jakies normalne prace? ja pracuje na linii i dla mnie to jest nawet nie poczatek kariery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi za 5 zl
ja pracuje w barze jzu 5 lat i calkiem mi ta praca odpowiada, mam super szefa, kolegow, placa tez bardzo przyzwoita, dobre napiwki, co z tego, ze pracuje ponizej swoich kwalifikacji? wazne, ze nie martwie sie za co przezyje do pierwszego, stac mnei na wyjscie ze znajomymi do kina, teatru, na imprezy, nie musze ograniczac sie do jedzenia najtanszych produktow, chodze na kurs fotografii i salsy, jezdze na wakacje ( po uk oraz za granice), wynajmuje mieszkanie razem z moim chlopakiem nie mieszkajac w 8 osob na kupie..tak wiec zyje mi sie calkiem dobrze...w Polsce z takiej samej pracy to moze by mi starczylo na marna egzystencje, a znalezienie pracy w zawodzie graniczy z cudem (skonczylam europeistyke.....chyba lepiej bylo zostac fryzjerka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnaattii
po 4 letnim pobycie na wyspach wrocilam, pomaga przy rodzinnym biznesie i jest fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdcfgbhjmk
Ja wracam do Polski w czerwcu i się ciesze,po 4 latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja pracuja zgodnie z moimi
kwalifikacjami, bo mam tylko mature :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtfchildrennn
CZYLI JAKO KTO MOZESZ PRAACOWAC PO MATURZE??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrant.......
W Polsce to jeden wielki syf i zacofanie! Ja nie wracam! W ogole dlaczego akurat Polska,kiedys pojade ale w iine miejsca,Polska moze na samym koncu. Moze. Jak przyjezdzam to widze pelno zlodzieji pijaczkow meliniarzy,chamstwa! najbardziej smiesza mnie pomowienia sfrustrowanych co zostali w kraju i przescigaja sie komentarzami bo uwazaja sie za lepszych bo zostali i stoją w kolejce po ochłapy za marne grosze.hahahah Ja w uk dorobiłem sie wlasnego mieszkania samochodu. Po kilku latach. fakt,ze meiszkanie na kredyt ale spalcenie go nie zajmie mojej krwawicy i wyzeczen co w moim zacofanym kraju ktorego sie wstydze skad pochodze. niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×