Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość opa123

gdy on potrzebuje czasu

Polecane posty

Gość gość
fikusia29 dziś - masz to tak rozumieć, że Cię olał i poszedł do innej. Co robić? Zapomnieć, chociaż wiem, że się łatwo mówi i nie wierzyć w te kłamstwa, że Cię kocha, którymi tylko Tobie mydli oczy. Bo gdyby tak było, to by Ciebie tak nie potraktował. Jest zwykłym draniem. Alternatywa jest taka, że możesz czekać - po roku albo trzech, czterech może się zdarzyć, że wróci, gdy z tą inną mu nie wyjdzie, bo traktuje Cię jak koło zapasowe. Tak właśnie potraktował mąż w podobnym wieku moją przyjaciółkę. Teraz wciska jej kity, że ją niby kocha, a po drodze znalazło się parę kobit wydzwaniających do niej, z którymi on się spotykał. Ona go przyjęła spowrotem i ja tego nie rozumiem. A on udaje, że jest niewinny. Zrobił sobie po prostu "przerwę", więc czuje się usprawiedliwiony. Trochę kitu, troch mydła i facet myśli, że wszystko mu wolno. Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można snuć domysły, ale Ty sama wiesz jaki on jest. Nie wiem czy faceci są naprawdę aż tak delikatni że nie potrafią powiedzieć, nie chcę z tobą być. Sądzę że gdyby nie chciał to właśnie w taki sposób by sie określił. Oni nie zwykli owijać w bawełnę. Chce odpocząć? ale od czego od ciebie? Musisz zadać sobie pytanie czy chcesz czekać, czy warto? Facet nie wie sam czego chce i może być różnie, może wrócić albo i nie. Uważam że powinnaś wyjaśnić wszytko od razu, powiedzieć jak się z tym czujesz. Jasna klarowna sytuacja. Mój facet w kłótni też potrafił palnąć durnotę: chce odpocząć, ale wynikało to z tego że zwyczajnie bał się że to mi nie zależy. Komunikacja w związku jest bardzo ważna. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Można snuć domysły, ale Ty sama wiesz jaki on jest. Nie wiem czy faceci są naprawdę aż tak delikatni że nie potrafią powiedzieć, nie chcę z tobą być. Sądzę że gdyby nie chciał to właśnie w taki sposób by sie określił". To ja od wpisu z 12.57. Nie, nie są delikatni, tylko cwani i przebiegli, tak robią najwięksi dranie. Albo znikają bez słowa albo wciskają takie kity jak Autorce i mojej przyjaciółce, żeby zamydlić im oczy, przerzucić na nie odpowiedzialność za to, że drania zaswędziało w kroku i żeby zostawić sobie otwartą furtkę - żeby kobieta czekała na nich, jeśli z inną czy innymi im się nie uda. Wtedy będą wciskać kit, że przecież nie kończyli znajomości ani niczego złego jej nie powiedzieli (jeśli zniknęli bez słowa) albo że przecież mówili, że ją rzekomo kochają, ale potrzebowali złapać oddech (czytaj: śpieszyło im się, żeby się przespać z inną). Ci drudzy to jeszcze więksi cwaniacy niż tacy, co znikają bez słowa, bo ci co mówią kocham i idą gonić następnego króliczka celowo ranią kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są właśnie cwaniacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goś12345
mam podobny przypadek tylko troche krótszy staż z moim facetem po prawie pol roku on stwierdził że nie wie czy chce ze mna byc, niby chce niby nie chc i chce zrobic przerwe po powrocie do domu usunął wszystkie zdjecia i zwiazek na fejsie i w ogóle się do mnie nie odzywa. a ja nie wiem co mam robic czekac czy poprostu go olac. niby tak mnie kochał a poprostu zostawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj kobietki, facet jak kocha, jak chce być z jakąś kobietą to zawsze znajdzie sposób aby z nią być. Przerwy, bo on musi przemyśleć... Kur/wa niby co chce przemyśleć??? Filozof jakiś czy niedoszły teolog. Mężczyzna przejedzie 200km tylko po to aby napić się kawy z TĄ kobietą, potrafi stanąć na rzęsach aby urwać 5 minut na wspólną rozmowę. Takie teksty to zostawianie sobie furtki, wyjście awaryjne jakby się coś innego nie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goś12345
Ja w ogóle nie moge się skupić na pracy cały czas o nim myśle a może jednak wróci a moze mnie kocha a moze pisze teraz z inną ciekawe co robi chciałam sie z nim spotkac i pogadac niech mi powie koniec albo nie a nie takie owijanie w bawełne tylko nie wiem czy to dobry pomysł. nie wiem czy chce czekac czy warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×