on mnie nie podnieca

za 3 miesiace skoncze 17 lat od 8 tygodni spotykam sie z pewnym chlopakiem w moim wieku,jestesmy razem dopiero od 6 tygodni,wiem ze to bardzo krotko,ale mimo wszystko uwazam ze chlopak powinien mnie podniceca,pociagac a ja tego nie czuje z nim.dlaczego chcialam z nim byc,jak napisal do mnie nie podobal mi sie za bardzo,mimo iz wiem ze to przystojny chlopak i podoba sie dziewczynom.Ujal mnie jednak jego charakter,to jaki jest czuly i kochany,a potrzebowalam tego, poniewaz zawsze trafialam na chlopakow,ktorym zalezalo tylko na jednym.Ja go bardzo pociagam podobam mu sie,ja za bardzo nic nie czuje jka jestem z nim,owszem potrafie sie podniecic,bo jest doswiadczony itp ale jak jest u mnie to powinnam miec na niego ochote od samego poczatku,dolsownie rzucic sie na niego i zerwac z niego ubranie a tego nie czuje.On nie moze spotykac sie ze mna w tygodniu za bardzo,mowi ze nie ma czas,zajecia itpczuje sie czasami olewana,najgorsze jest to ze podoba mi sie bardzo jego kolega,ja mu tez z tego co wiem,ale niestety nie jest on dobrym chlopakiem,nie uczy sie,pije,pali,ma bardzo bogatych rodzicow,jest z dobrego domu,jednak jego zachowanie o tym nie swiadczy.Dowiedzialam sie,ze powiedzial mojemu chlopakowi jak byli na piwie wtedy byla z nimi moja przyjaciolka ze jestem bardzo ladna i ma na mnie ochote.a moj chlopak nie zareagowal co bylo dla mnie bardzo przykre.Nie wiem czy z nim zerwac z jedne strony byloby mi potem bardzo zle,mimo ze nie jestesmy razem,z drugiej wolalabym byc z jego kolega czesto z nim wracam a moj chlopak wraca w inna strone bo mowi ze jest niesmialy:/ale jakbym z nim zerwala to nie wiem czy moglabym napisac do jego kolegi,wiem ze mu sie podobam wiem jaki jest,ale mimo wszystko moze warto sprobowac.przepraszam ze tak chaotycznie,nie wiem co mam robic,kompletnie mi odbilo,chce pisac pierwsza do chlopaka sama nie wiem co mam robic...

czemu nikt sie nie wypowie?

dodam, że w mojej cipie Rosjanie już 4 lata szukają czołgu

dziecko zajmij się nauką

prosze doradzcie mi cos bo mimo ze moj problem moze wam sie wydawac blahostka to w moim wieku z pewnoscia przezywalibyscie to podobnie.

Skoro Cię chłopak nie pociąga, to nie ma sensu w tym trwać. Lepiej nie będzie, namiętność z czasem raczej maleje niż rośnie. Ciągnięcie tego na siłę, dlatego że on taki dobry, nie pije i podoba się innym dziewczynom, to oszukiwanie siebie i jego. Ktoś tu złośliwie napisał o nauce - ale nie bez racji. Lepiej poczekać, aż będziesz dojrzalsza i będziesz wiedziała czego chcesz.