studenci, byliscie kiedys w takiej sytucji?

Jestem na ostatnim roku studiow, do konca praktycznie do zaliczenia jeden semestr. Klk tyg temu potracil mnie samochod, od tego czasu mam zawroty glowy, okropne migreny ktore trwaja do 3 dni. Na uczelni mozna miec do 2 nieobecnosci. Przez stan zdrowia opuszcze wiecej. Jak powiedzial lekarz ten stan moze sie jeszcze dlugo utrzymywac. Najpierw myslalam o dziekance a teraz slyszalam o indywidualnym toku nauczania. Co radzicie?

czyli Indywidualna Organizacje Studiow

niech ci lekarz da to na papierze i jakoś pociągniesz

dziekanka może (z tego co sie orientuję) trwać od 3 tyg. do roku.. skoro to ostatni rok, pewnie masz mało zajęć. Pogadaj z wykładowcami, czy moglabyś po tych np. 5tyg. nieobecnosci przyjsc i zdac u nich wszystkie zaległe tematy. Szkoda brać roczną dziekanke..

ios to troche inna bajka niy ITn do ktorego tryeba miec odpowiednio wysoka srednia itop, poza tym stosuje sie go wlasnie w tego typu sytuacjach zyciowych. Ja np.wychowuje male dziecko, procz tego jestem na rencie bo mam powazna chorobe i nie moge bywac nma wszytskich zajeciach dlatego tez studiuje w trybie ios.

to absolutnie żaden problem - ios, urlop zdrowotny, usprawiedliwienie wszystkiego. Idź do dziekanatu i spytaj. A swoją drogą zazdroszczę Ci - prawie 5 lat studiowałaś i nie potrzebowałaś orientować się w przepisach uczelni :)

sami studenci tu na kafe są . przecież można to poznać po poziomie intelektualnym wpisów

podanie o IOSa skladasz w dziekanacie, przyznanie badz nie zalezy od powodu, humoru pani w dziekanacie/ dziekana i od sredniej.... mozna opuszczac wyklady, częśc cwiczen i seminariow (wg uznania prowadzacego), a takze ustalac indyw terminy zaliczen:)

http://listonic.pl/dagaa/choinka PLISSSSSSSSSSSSSSSS Do końca konkursu pozostało niewiele dni siostra jest na 4 miejscu pomóżcie dostać się jej na podium i kliknijcie, załóżcie własne choinki KLIKAĆ MOŻNA CODZIENNIE :)

czyli indywidualna organizacja studiow tak? ja mam 3 letnie licencjackie, wczesniej mnie samochod nie potracil i nie musialam sie interesowac tym, sami rozumiecie. a dziekan ma humory, wiec moze byc roznie. czy to musi byc historia choroby, czy zwykle zaszwiadczenie? wiem ze musze isc do swojego dziekanatu, ale pytam was jesli mieliscie cos podobnego.

moja srednia w tym semestrze bedzie w okolicach jesli liczyc same egzaminy ok 4,0- 4-3 z wszystkich przedmiotow pow 4

to juz indywidualna sprawa albo sie zgodza albo nie... u mnie prawie wszyscy dostali u kolezanki na prywatnej uczelnie nie chcieli sie zgodzic.... na pewno podanie powinno byc sesnownie umotywowane .wiem ze jedna kolezanka dostala IOSa bo w ciazy byla, kilka innych bo prace dostaly, ja na drugie studia sie wybralam...

zolta a znasz kogos kto mial z problemow zdrowotnych? bedac na tym systemie trzeba byc na 50% zajec, jak to u ciebie wygladalo?

moze ktos ma jakies sugestie?

z powodow zdrowotnych nie znam, ale wiem ze kumpele pojawialy sie na zajeciach 2 czy 3 razy w semestrze...

cóż byłam nie wiem czy w podobnej, zrezygnowałam ze studiów. ale pamiętam że o ile ja po dwóch trzech tyg nieobecności nie mogłam wrócić , to miałam 2 koleżanki z grupy co wróciły po 3 miesiacach!! nadrobiły chyba albo inaczej przekabaciły wladze...nie wiem. jesli czujesz sie na silach to też wrócisz

chcialabym to skonczyc ale watpie jesli wladze uczelni ni epomoga. czy ciezko dostac ten indywidualny tok studiow?

macie jakies sugestie?

???????