Mąż zdradzał mnie z moją bratową i siostrą!

Dzisiaj siostra oznajmiła im kto jest ojcem jej dzieciaka a bratowa ode szła od mojego brata by być z moim mężem w piątek mąż dał mi papiery rozwodowe:(

ale kupy swoje rozróżniacie?

Niestety to nie prowokacja. Ja już nie mam sił do mojego męża, on zdradzał mnie od początku małżeństwa. Nigdy nie pomyślałam o tym że zrobił to z moją własną siostrą. A teraz skurwiel zostawił mnie dla żony mojego brata.

sra.j na gno.ja ! widocznie nie był Ciebei wart : ) a żeby było Ci lepiej prześpij się z kimś.. najmniej moralna metoda, ale odreagujesz..

I co? Jak ma teraz wyglądać życie moich dzieci? jak ma wyglądać życie dzieci mojego brata? i życie dziecka mojej siostry? Mój mąż i bratowa oboje zamierzają być razem. Teraz wszyscy ludzie na wsi śmieją się z naszej rodziny:(

i dlatego każcie im się wynieść z Waszej miejscowości - chce im się brykać, to niech brykają gdzie indziej.. ludźmi się nie przejmuj - oni się śmieją nawet z tego, że ktoś zranił się w palec :) teraz musisz porozmawiać z bratem i ustalić coś konkretnego - możecie spróbować we dwójkę wychowywać swoje pociechy - dzieci brata bd miały "mamę" a Twoje "ojca".. ale najpierw sprawa musi ostygnąć :) a względem siostry , to pomogłabym jej, bo w sumie to byłoby mi jej żal, że trafiła na takiego skur... co jej zrobił dziecko i się pożegnał ...

Właśnie nie wiem jak zachowac się względem siostry, jej syn przypomina mi o zdradzie mojego męża. Najgorsze jest to że ja wciąż kocham tego człowieka i jakby teraz do mnie wrócił to bym go przyjeła z powrotem:(

taa przyjęłabyś go z powrotem, żeby ten darmozjad miał sobie przepraszam za słowo "podymać", przytulić się do cycka, zjeść za darmo a potem jak wyczuje jakąś nieuświadomioną cizię to znowu zrobić Ci koło dupy? i jak Ty byś się znowu czuła? - JAK DZIW.KA ! A Twoje dzieci? Jak one by się czuły? Nigdy, nigdy tego nei rób.. skoro zdradza Cię cały czas, to czemu teraz miałby stać się święty? A siostrze pomóż, przezwycięż niechęć, jakby nie było ją też ładnie załatwił...

Narazie to brat stara się mnie pogodzić z siostrą, wiem że będę musiała z nią porozmawiać. Jej syn jest przyrodnim bratem dla moich dzieci. Nie umiem sobie teraz tego wszystkiego wyobrazić, mąż zawsze mnie zdradzał a ja mu zawsze wszystko wybaczałam. Nigdy nie pomyślałam nawet że on mnie zostawi:(

i pamiętaj: czas leczy rany

pora przerwać te błędne koło: dla dobra Twojego i całej Twojej rodziny? przepraszam za pytanie: ile masz lat?

Ja już mam 34 lata a z mężem byłam ponad 10 lat.

to Ty jesteś młoda dziewczyna : ) spokojnie znajdziesz sobie nowego mężczyznę :)

Narazie musze pomyśleć o rozwodzie, porozmawiać z bratem. Brat prosi mnie bym porozmawiała z siostrą ale nie jestem jeszcze na to gotowa.

i pomału zacznie się wszystko układać :)

Mam nadzieje, boje się jak będzie wyglądało moje dalsze życie po rozwodzie. Ja nawet nie chce tego rozwodu. Teraz będę musiała jeszcze wyjaśnić swoim dzieciom że mają brata.

jej dziecko to jej brat.. w końcu lepiej by rodzeństwo trzymało się razem:)

pamiętaj : czas jest lekarstwem na wszystko, i masz go dużo żeby wszystko sobie przemyśleć, poukładać i obmyślić strategię .. napisz za jakiś czas jak się ułożyło Twoje życie dalej :)

*ich

miec jakiegos zajebistego faceta nie z tej ziemi ze az 3 baby na niego wpadly i Ty go jeszcze z powrotem byz wziela. Jakies pojebane to wszystko i mysle ze prowokacja. Takiego Boga chcialabym zobaczyc :-O

Siostrze nigdy nie wybaczyłabym.Bratowa,ok,nie rodzina,ale własna siostra???Facet skurwiel,ale jeśli nie można liczyć na swoją siostrę to już lepiej od razu sznura i na góra.Gdzie jakieś zasady?

Narazie brat prosi mnie bym porozmawiała z siostrą, ja sama nie umiem jej wybaczyc. Ale brat ciągle naszą siostrą przede mną tłumaczy, narazie nie chce swojej siostry widziec ale będę musiała z nią kiedyś wyjaśnic to co mi zrobiła.

Współczucia.. Kawał skur.. daruj se go i nigdy nie pozwól by wrocil a bedzie chcial jesli bratowa go kiedys pogna. Na siostrę daj sobie czas.masz prawo byc zła i strzelić w pysk nawet ale to siostra i kiedys jej wybaczysz.skoro to taki kasanowa to nie zrobila tego tak znow lekko -pewnie ja okrecął wokol palca powoli.spotkajcie sie z bratem w trójkę.on by byl jesli jednak nerwy puszcza a dopiero poznajcie dzieci jako rodzeństwo.wytlumaczcie ze ludzie mogą sie śmiać itd by nie przychodziły z płaczem.ludzie potrafią byc bezwzględni ale prędzej czy pozniej znajdą inny obiekt plotek.rozwód jak najszybciej i nigdy szans powrotu chyba ze chcesz kiedys powtórkę z rozrywki a gwarantuje ze po kilku latach najpóźniej to powtórzy.pomysl co czujesz i czy warto tak "żyć" z kims takim.zacznij odbudowywać zycie powoli.młoda jestes zobaczysz za jakis czas spojrzysz na to trzeźwo.powodzenia

PATOLOGIA!

miec prawa powrotu! jeśli chodzi o siostre to wybacz dziewczynie.

bo jak nie to mial prawo do tego

Wybacz siostsze porażka to wyrachowana su.a jak by suka nie dała to by pies nie wziol. Sorry ale ona wiedziała co robi raniła cie świadomie ja bym niepotrafila jej wybaczyć a wiem co mówię