Własnie wydalam 500zł na kosmetyki do włosów i mam ochote walnąc sobie w łeb...

Moje hobby mnie kiedyś zabije....:( Pociśnijcie mi to może się opamiętam:(

za moje buzki ludzie wydawali wiecej co sie przejmujesz?

skoro tyle wydajesz, to musisz byc kasiasta, co sie przejmujesz

ja to bym chciała mieć kase :(

Nie jestem kasiasta...w tym rzecz...wydaje na to wszytko co mam odłożone na inne przyjemnosci...a potem się wkurwiam.

ja mam podobnie!!! wydaje od groma pieniedzy na kosmetyki i to wydaje mi sie ze musze to wszystko miec.. to jest nalog i to jest niebezpieczne. i ja wcale nie mam duzo pieniedzy... ja wszystko pakuje w kosmetyki, a potem nie mam w czym chodzic. planuje kupic sobie buty.. dostaje kase ale w tym samym czasie konczy mi sie jakis peeling i kremik i lece kupowac... masakra, a potem na ubrania, fryzjera czy cos kasy juz nie ma :(

A moj facet to dopiero sie wkurwia:) Bo ja nawet ich nie zużywam na sobie tylko na manekinach... Gdzie jest zupa...ona umie sprowadzic do parteru:D

no widzisz anq25 ja cie rozumiem, to nie jest kwestia pieniedzy :( jak sobie z tym poradzic? czy one tak duzo rzeczywiscie daja te kosmetyki? jak sie kupi ciucha to sie go ma.. a co mi po 20 roznych kremach?

wot?????? jak to na manekinach?

niech mi ktos powie czy to normalne, bo ja MUSZE miec tak: twarz: mleczko do demakijazu zel do mycia twarzy peeling tonik lagodzacy tonik na pryszcze bo przed okresem mam tlusta cere krem na dzien do twarzy krem na mrozy do twarzy żel na niedoskonalosci na noc krem regenerujacy na noc wynalazek punktowy na pryszcze podklad (chodz rzadko uzywam) tusz do rzes kredka cienie blyszczyk puder korektor cialo: zel do mycia plyn do kapieli peeling balsam nawilzajacy balsam ujedrniajacy balsam po depilacji dezodorant perfumy krem do rak krem do rak na mrozy krem do stop wkladki chusteczki do hig intymnej plyn do higieny intymnej wlosy: szampon odzywka maseczka maseczka ekspresowa jedwab balsam bez splukiwania lakier do wlosow i ja to wszystko MUUUUSZE poprostu miec :(

a i jeszcze w lato dochodza kremy do opalania z roznymi filtrami i balsamy po opalaniu

No normlanie na manekinach, takich główkach fryzjerskich. Robie fryzury, to są kosmetyki do stylizacji...jakby to byly maski czy odżywki to bym nie dolowala się bo bym używała z korzyścia dla mnie....a tak to drogie hobby:(

hibatka jak spojrzałam na twoja liste to pomyslałam "o rany!"....ale po jej przestudiowaniu okazało się, że mam to samo ale bez toniku na pryszcze i kremu na morozy... za to mam jeszcze: peeling do stóp, żel z peelingiem do twarzy, parafinę do dłoni (ale to akurat musze miec ze wzgledow zawodowych), spray pod prostownice, odżywka w sprayu, nabłyszczacz do włosów, płyn do modelowania, chyba z 5 balsamów do ust z faktorami, żel chłodzący po depilacji, perfumy w kremie i perfumowany talk...A przy moich koleżankach wydaje mi się że mam bardzo mało kosmetyków! Okazuje się, że jestem jebnięta...

a oprocz tego jeszcze kupuje czesto gesto jakis nowy wynalazek na sprobowanie, albo jakis pachnacy owocami kosmetyk... tak do zeby mi slodko bylo.. ale potem tego nawet nie uzyje. ja jeszcze zapomnialam o mgielkach do ciala i piance do modelowania, a pod nazwa balsam po splukiwaniu to sie kryje: balsam do lokow balsam pod prostownice spray nablyszczajacy i maseczka na noc do wlosow a do twarzy zapomnialam jeszcze w cholere maseczek napisac nawilzajace witaminizujace oczyszczajace rozgrzewajace

na to idzie tyle kasy.. pytanie czy to wszystko potrzebne, jak sie zastanawiam co wykluczyc to nic nie moge bo mi to wszystko potrzebne.. mam tak dziwna cere, ze nie moge uzywac neutralnych kosmetykow do cery normalnej na zmiane musze te na pryszcze i te do suchej i wrazliwej jak sie przesuszy po tej na pryszcze. aa i jeszcze zapomnialam o kremie matujacym do twarzy o! w kazdym miesiacu sie cos konczy i idzie na to kupa pieniedzy i nie moge sobie nic kupic :( dupa dupa dupa

jak za 10 lat mi kremy przeciwzmarszczkowe dojda to juz w ogole bedzie padaka!!! jeszcze mi sie wosk przypomnial i kremy do depilacji, golarki i pianki do golenia :(

dochodzi jeszcze pasta do zębów, płyn do płukania jamy ustnej, mydło do rąk, krem pod oczy, oliwka do zmywania wosku, zmywacz i lakiery do paznokci, henna, zmiękczacz do skórek i lubrykant:D To co ja pakuje kasy i chemii w swoje ciało to się w głowie nie mieści!

ale ten spis to norma i każda kobieta powinna mieć te kosmetyki

Dlatego jestem zdania,że nie zawsze trzeba patrzeć na cenę,bo w końcu nie wszystko co drogie musi być od razu dobre. Można połączyć cenę oraz jakość,takie kryteria z pewnością spełniają kosmetyki serii Selective Professjonal sprawdźcie sami na www.Selective.com.pl

Kosmetyki do włosów są drogie...Więc nie widzę w tym nic dziwnego :)

Niestety ja mam to samo tylko wydaje na bizuterie :(