Nie umiem przestac myslec o tym ze nie bylam jego pierwsza

Po prostu nie potrafie. On mial przede mna duzo dziewczyn a on byl moim pierwszym (seksualnym). Czy kiedys przestane sie tym zadreczac? Jestesmy razem 3,5 roku i wiem po prostu wiem ze on mnie zdradzi ale jednak w glowie gdzies mi siedza poprzednie jego laski:(

NIe wazne ,ze nie byłas tą pierwsza,wazniejsze abys była ta ostatnią

Daj spokój. Nie masz co o tym myśleć, bo i tak tego nie zmienisz. Czemu sądzisz, że Cię zdradzi?

szukasz smrodu tam gdzie go nie ma.

bo ma ze sobą probemy. idź do psychologa, autorko lepiej albo daruj sobie internet i komórki. większość osób ma dzisiaj takie chore urojenia, ale sami sobie jesteście winni.

trza było się wiązac z prawikiem .

kurcze mialo byc ze wiem ze mnie nie zdradzi. wiem ze jestem ta ostatnia. Ale czasem nie chce a jednak wyobrazam sobie jak mu bylo z innymi. On mowi ze dla niego tak naprawde to ja bylam ta pierwsza bo tamte nic dla niego nie znaczyly. Oczywiscie staram mu sie tego nie wypominac ale czasem po prostu nie daje rady..:(

jakie wypominanie????? przeciez nie był jeszcze z Tobą!!!!! Chore akcje masz wzgledem niego - zal mi go!!!!!!

lucjan zle mnie rozumesz. wiem ze nie byl ze mna! ale ja sie tym zadreczam!

Myślę, że gdyby facet był Twoim pierwszym to też pewnie miałabyś pewne myśli,. Że może będzie chciał spróbować jak to jest z inną ...

zrzta niewazne. koniec tematu. ide stad.

biedactwa nikt nie zrozumiał i sobie poszła. paaaaaaaaaaaa

A ja Cię rozumiem.. wczoraj założyłam podobny topic.. tyle,że nie dotyczył życia seksualnego.. też mnie zjechali jak psa.. że głupia jestem itd. Możemy pogadać na osobności.. podaj maila to napiszę do Ciebie.

anusia2005@buziaczek.pl

Mój meil glupia-jak-but@o3.pl

matko kochana żal faceta kobieto weź się garść bo wykończysz psychicznie siebie a facet w końcu Cię zostawi jak ciągle będziesz mu wypominała jego przeszłość w końcu nie zamordował nikogo a miał swoje życie...mój mąż też był moim pierwszym a przede mną miał inne i ja jakoś nie robiłam z tego problemu

spadaj podszywaczu

staram sie wziac w garsc

Nie lubie was jesteście pskudni i źli tylko sie czepiacie a ja tylko chciałam porady :(

Za chwilkę napiszę Ci maila :) Tak 10 minut.. może 15 :)

Nie jesteśmy źli. Wiele osób miało taki problem jak Ty. Przecież nic na to nie poradzisz. Masz 2 rozwiązania : Albo przestać przemyśliwać albo rzucić faceta.

na który meil??

chyba rzuce go, bo chce ksiecia na białym koniu

dzieki za rady tych zyczliwych:)

Ale przecież już nie jesteś dziewicą :P Jak go rzucisz to też będziesz szukać prawiczka? A jak on będzie miał do Ciebie pretensje? :P Było myśleć przed tym jak zrobiłaś to z aktualnym facetem. Zachłanna jesteś :D

moze troche:) ale powiem ze cos dociera do mnie jak mnie zmusiliscie do tego zebym patrzyla na to z drugiej strony

moze troche:) ale zaczyna to troche do mnie docierac jak zmusiliscie mnie zebym spojrzala na to z drugiej strony

No bo przecież nie będziesz już mogła szukać prawiczka. Poniewaz on może Ci jeczeć, że nie może znieść myśli jak bzykałaś się z innym :P

i właśnie przez takie bzdurne problemy można stracić kogoś naprawdę wartościowego ...

dzieki Lily*