Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem już co wszystko znacz

dlaczego on nie chce nigdzie ze mną wyjść

Polecane posty

Gość takajednamalami
a dlaczego nie sypiacie ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapiczka71
sory ale myślę że jestes zapchajdziurą po prostu jak nie ma co z czasem zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wallenrodda
a co to znaczy ok? Nawet jak nie lubi wychodzić, to chyba dla ciebie może sie od czasu do czasu przemóc. Co to za kompromis, jak zawsze tylko robicie to, co on lubi, a to , co ty lubisz - nigdy? Nudzisz sie z nim, to go zostaw, przeciez nie musisz mieć dowodów na zdradę, żeby go zostawić. Ani z nim nie wyjdziesz, ani nie pobzykasz - toż to kurwa jest twoja przyjaciółka, a nie facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednamalami
dzina sprawa z tym seksem.....to on jest prawiczkiem? czy ma takie zasady ze do slubu nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co wszystko znacz
on jeszcze nie chce. kiedyś jedna krótko rzecz ujmując wrobiła go w dziecko. i mam wrażenie, że teraz się boi powtórki. rozmowa o antykoncepcji też nic nie dała. w normalnym związku powinien być seks - czy wy też tak uważacie?? czy ktos ma bardziej skomplikowanego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednamalami
a tak w ogole to czesto sie spotykacie? to wyglada jakby po prostu traktowal Cie jako kolezanke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może on obraca tyle towaró, że już na Ciebie nie masiły i nawet viagra nie pomaga. Albo jestes taka paskudna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co wszystko znacz
nie nudzę się z nim. nie chcę też go zostawiać, bo go kocham. jak nikogo innego dotąd. chciałabym tylko żeby było normalnie... bo normalnie nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto tracić czasu
Spotykałam się z takim facetem i żałuję, że w ogóle zaczęłam. Strata czasu i tyle. Z jednej s trony chciał się już ustatkować, w niedalekiej przyszłości ożenić (raczej nie ze mną) a z drugiej nigdzie nie chodziliśmy, nie znałam jego znajomych. Przeżywał niby trudny zwiazek, który miał za sobą, a ja bardzo chciałam mieć kogoś bliskiego - wszystkie kolezanki spedzały czas z facetami a ja siedziałam sama. Na niego nigdy nie mogłam liczyc. On zadecydował, że nie pasujemy do siebie - ja młoda, studentka z ambicjami, bez doświadcz., On juz po pewnych przejsciach, kilka lat starszy. W efekcie poznałam wspaniałego faceta (ale nie od razu), zakochalam sie i wychodze za mąż, a On..ma tam jakas, ale nie mam juz z nim żadnego kontaktu. Nie ma sensu zajmowac sie takim gościem bo to taki toksyczny zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile on ma lat
ze taki nudziarz juz z niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednamalami
no ozywiscie ze powinien by seks- zwlacza ze nie macie po 15 lat... a dlaczego nie zamieszkacie razem? niewiem- dziwny tez wasz "zwiazek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapiczka71
masakra to co mówisz to z Twojej strony jakies mżonki,utopia zupełnie inaczej odbierasz ten "związek" a on?zlew totalny h*j mu w co bądz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapiczka71
ja sie bujałam z takim łosiem dwa lata-ciągle u niego bo szkoda czasu bo mu sie nie chce.okazało sie że owszem chodził ale nie ze mna hehe.ŁOTR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wallenrodda
Jesteś zaślepiona. Może zmienisz poglad na sprawę, jak upłynie więcej czasu. Ty z tego związku gowno masz, tak obiektywnie rzecz ujmując

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co wszystko znacz
a z jakiego powodu ludzie ze sobą są? bo się kochają przede wszystkim. jestem znim, bo go kocham i tyle. i nie nudzi mnie. nie chcę też go zostawiać, tylko zawalczyć, aby było normalnie - jak to zrobić?? może kupię bilety do kina i powiem, że zrobiłam mu niespodziankę, co o tym myslicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto tracić czasu
I dobrze, że nie sypiacie ze sobą bo facet nie wart tego, a Ty bys jeszcze bardziej to przeżywała i sie przywiazała do Niego. Nie trać czasu na Niego, naprawdę. To typ, który sam nie wie czego chce, taki mamlas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wallenrodda
No to kupuj bilety do kina. Kobiety czesto popelniają taki błąd, że "kochają" faceta, tylko on ma sie zmienic i byc taki, jak one chcą. A powiedz - czy jakbyś miała stuprocentową pewność, że on już na zawsze pozostanie takim mamlasem domatorem i nigdzie nie bedziecie wychodzić - zdecydowałabyś się z nim zostac na stale? Do końca życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co wszystko znacz
mamlasów tylko dlatego, że nie chce nigdzie wyjść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapiczka71
ZWYKŁY MYDŁEK MOŻE I TY GO KOCHASZ ALE ON CIEBIE NA PEWNO NIE.OTWÓRZ SLIPIA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto tracić czasu
I nie piszę tego złośliwie. Moze Ci się wydaje, że Go kochasz, ale czy czujesz się szczęśliwa? Posłuchaj, z tamtym nigdzie nie wychodziłam, nie przedstawił mnie nikomu. Jak poznałam swojego ukochanego, od razu zostałam wszystkim przedstawiona, co chwilę idziemy to do kawiarni, to jakiejś knajpki, spotykamy ze znajomymi, jeździmy na wakacje, idziemy na łyżwy, do kina czy gdzie tam chcesz. Czuję, że żyję !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co wszystko znacz
też jestem domatorką, tu nie o to chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś dojdzie do momentu, że zacznie ci to naprawdę przeszkadzać. tak go kochasz i tak ci znim fajnie, że chcesz " żeby było normalnie" , czyli jakiś zmian. to sie zastanow czy to milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co wszystko znacz
ale ja nie chcę zmieniać jego. chcę tylko, żebysmy od czasu do czasu gdzieś wyszli, bo mam wrażenie, że robi wszystko, aby mnie ukryć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto tracić czasu
Wallenroda dobrze zaproponowała - widzisz go jako swego męża? Za 5-10 lat? Tu nie chodzi o skoki na bungee, aby nie było nudno, tez lubie posiedziec w domu, obejrzec film w TV, czy upichcic dobra kolacje. Chodzi ogólnie o jego stosunek wobec Ciebie. 1. Znasz jego rodzine, znajomych? 2. Zabiera Cie na spotkania ze znajomymi? 3. Lubi Twoich znajomych? 4. Możesz zawsze na Niego liczyc? 5. Spełnia czasem to co Ty lubisz? 6. Okazuje Ci troske gdy sie nie widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile on ma lat
Ty wiesz co do niego czujesz, ale czy on rzeczywiscie odwzajemnia Twe uczucia, to juz duzy znak zapytania. Mezczyzna , ktory kocha kobiete nie potrafi sie jej oprzec i sam dazy do zblizenia fizycznego, jesli kobieta nie stawia znaku stopu. Chce ja poznawac od strony fizycznej jak i duchowej. Nie unika mozliwosci wspolnego spedzenia czasu, jesli kobieta proponuje wyjscia. Wie sam z sibie, ze to jej sprawi przyjemnosc. A ten Twoj , to chyba znalazl sobie takie male, wygodne gniazdko i w nim plastrek na samotnosc a moze i plasterek po przeszlosci i ma to bez wiekszego wysilku. Przykre ....... Rozsypie sie to wczesniej, czy pozniej, gdy pozna kobiete, ktora bedzie go fascynowac na kazdej plaszczyznie. Wykonaj ruch, zanim on go wykona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milusia24-86
a moze jest domatorem az takim...a wychodziliscie wczesniej? czy zawsze tak miał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co wszystko znacz
tak, widzę go jako swojego męża za 5, 10, 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×