Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vgvg

zwiazalybyscie sie z facetem ktory ma juz dziecko, a same macie czyste konto?

Polecane posty

Gość vgvg

tak/ nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOndziu
A dziecko jest przy nim, czy przy matce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała pralinka 19
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vgvg
przy matce... (ale wiadomo dziecko zawsze bedzie na 1 miejscu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie koniec świata jak byłby fajny to czemu nie --jak ci to przeszkadza to się nie związuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu nie
spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijaczka niedzielna
to zależy czemu nie jest już z matką dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja byłam w takim związku
i nie przez dziecko się rozpadł, tylko przez bardzo brzydki stosunek, jaki miał on do matki tego dziecka, zupełnie bez klasy. Wcale nie jest tak, że dziecko jest najważniejsze, przynajmniej jak jest przy matce - faceci trochę sensowniej podchodzą do ojcostwa niż kobiety do macierzyństwa. Jest czas dla dziecka i czas dla mnie, mi to wcale nie przeszkadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała pralinka 19
moja siora byla z takim gosciem co mial dzieciaka jego była wykorzystywala go tylko jak sie dalo i probowala rozwalic jego obecny zwiazek a dla niego dziecko bylo wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vgvg
hmm w sumie to ja tez sobie myslalam kiedys, gdy nie bylam jeszcze w takiej sytuacji ze dlaczego nie:O ale z bliska wyglada to zupelnie inaczej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htyyju
Nie, byle zony zawsze maca, nastawiaja dziecko przeciwko ojcu lub jego nowej partnerce i jest ogolnie malo przyjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOndziu
Jeśli go kochasz, a on Ciebie - to co za problem, że ma dziecko z innego związku? Przecież w tamtym związku mogło mu się nie układać i to nie koniecznie z jego winy. Chłopak ma prawo do szczęścia i bycia z kimś wartościowym. Pytanie musisz sobie zadać sama: czy dasz radę być z nim pomimo jego dziecka, czy będziesz je akceptowała, czy nie będziesz o nie zazdrosna, czy nie będziesz zazdrosna o wysyłanie alimentów (zdarzają się takie laski), czy w razie czego pomożesz mu wychowawczo i w opiece nad dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmlknnj
raczej nie, chyba ze facet bylby tego warty, ale swiadomie nie szukam mezczyzny, ktory ma w ten sposob narozrabiane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vgvg
hmm wydaje mi sie ze jestem na to za mloda (18 lat):O on tez nie wiele starszy bo 20... o pieniadze raczej nie bylabym zazdrosna..raczej o to ze on juz swoje przezyl, ze ma napewno bardzo mile wspomnienia no bo nie ma to jak pierwsze dziecko...a raczej przede mna cale zycie wiec chyba wole nie probowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOndziu
Może faktycznie jesteś jeszcze za młoda na związek z kimś, kto ma taki "bagaż" życiowy. Jeśli nie jesteś pewna swoich uczuć, to odpuść sobie. Chłopak ma za sobą przeżycia związane z narodzinami dziecka itp., ale nie wydaje mi się, że przechodził to dorośle, dojrzale i tak naprawdę się z tego cieszył. Jeśli tak wcześnie został tatą i w wieku 20 lat nie jest przy swoim dziecku, to była to wpadka, a nie świadoma i chciana decyzja dwojga ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×