Powiedziałeś, że możesz mnie pokochać...

Po dwóch latach nie umiesz... nie chcesz...

wolisz mnie mieć tylko w łóżku

Podszywie, idź stąd, dobrze? jestem sama w domu, mam tabletki nasenne przed sobą i wierz mi, ciężki idioto, że na tyle mam dość życia, żeby je wszystkie wziąć.

szkoda, ze jest moda na bycie skurwysynem! :o trzymaj się

i po co sie chcesz krzywdzić przez faceta :o

Nie mam siły się trzymać. Do tej pory zawsze byłam tą, która trzyma. nagle zabrakło dla mnie trzymającego. Zawsze jest coś ważniejszego.

wlasnie nie warto.. przerabialam! chociaz bylo ciezko wtedy...

Wiem, że nie warto. Ale nie mam już siły, żeby walczyć. Żeby żyć. Siedzę i patrzę na te tabletki. Nie przeglądam zdjęć, bo już ich nie mam. Nie wspominam, bo już od dawna nie ma czego wspominać. Jest mi już ciężko. I nie ma nikogo, kto mógłby mnie zatrzymać. Może i użalam się nad sobą, ale po dwóch latach bycia silną, mam chyba prawo do słabości. Ale jest za duża na jedne ramiona. Nie mam woli życia.

zrobisz sobie krzywdę, jeśli nie zabijesz to na twojej psychice i zdrowiu sie to odbije. bedziesz pozniej pluc sobie w twarz ze dla frajera tak sie zniszczylas.

nie rob tego! przyjedz do mnie i pogadamy ;) mozemy sie nawet napic ;) razem lepiej ;)

Nie ma mnie w Polsce. Co mam zrobić, LUDZIE?? Co mam zrobić???!

napewno idz TERAZ do kibla i spuść w toalecie te tabletki...

Podaj mi jeden rozsądny powód, żeby to zrobić.

Mnie tez nie ma w Polsce, to mozesz ze mna - poprawnie piszesz ;)

on nie jest tego wart. tego, zebys Ty musiala umrzec przez niego. jemu to i tak nie zrobi roznicy zapewne, baa moze nawet by sie nigdy o tym nie dowiedzial... :O

Hej, hej, Koleżanko! NIE WARTO! Co Ci to da?

Trzymaj sie :) Niedawno tez tak mialam, Zycie jest najwazniejsze, jest cudowne. NApiszco sie stalo, ja sie kiedys wygadalam na forum, ba poznalam tu przyjaciolke:) bedzie lzej:))

Kochana...kazdy z nas przezyl kiedys rozstanie, gdyby kazdy po takiej zmianie w zyciu chcial sie skrzywdzic, lekarze nie wyrabiali by na dyzurach. Wiem ze Ci ciezko, wiem jak sie czujesz...wspomnienia, piekne chwile...ale nic nie dzieje sie bez przyczyny...nie ten byl Ci pisany! Ktos tam na Ciebie czeka, ktos kto Cie pokocha i bedzie kims wiecej niz ten ktorego juz nie ma! Trzymaj sie dziewczyno i nie pozwol jakiemus dupkowi myslec jaki to jest zaje****sty ze po rozstaniu cierpisz katusze, pewnie nawet nie jest tego wart!