zniszczone włosy.

otóż tak. dziś fryzjerka czesała mnie na próbę, bo niedługo wychodzę na ważną imprezę. stwierdziła, że mam okropnie zniszczone włosy. szorstkie i w ogóle. no i się totalnie wkurzyłam. wiecie co, laski ? odstawcie wszystkie odżywki i inne cud miód preparaty. waszym włosom szkodzi najbardziej właśnie CHEMIA. zapamiętajcie to. natura to piękno i przede wszystkim zdrowie. przykład ? ano ja. używałam mega drogich kosmetyków do włosów. super odżywki, jedwab nie jedwab, inne takie. nigdy nie miałam w rękach prostownicy. włosy suszyłam może ze trzy razy, tylko wtedy gdy było to naprawdę konieczne. włosy farbowałam ostatni raz jakieś 4 lata temu i to szamponetką. zawsze obchodziłam się z nimi mega delikatnie. nigdy przenigdy nie szarpałam podczas mycia, czy coś. nigdy gorącej wody. nigdy za mocno spięte. a tu co ? mam szorstkie i zniszczone włosy.

Najlepsze szampony i odżywki oparte na naturalnych ekstraktach. Mi np. pomogły szampony i odżywki do włosów z serii Eva Natura Potrójna Siła Ziół. Rewelacyjne działanie i bardzo atrakcyjna cena. Polecem spróbować!

" włosy suszyłam może ze trzy razy, tylko wtedy gdy było to naprawdę konieczne" No i tutaj masz odpowiedź... Jak masz dość długie włosy i ich nie suszysz i ocierają sie o plecy jak są wilgotne albo skręcasz je w niby koczek i przypinasz, albo co gorsza idziesz spac z wilgotnymi to własnie to zniszczyło ci włosy.

heh, a co ja mam powiedzieć.? rok temu pofarbowałam wlosy na kolor fioletowo czerwony. z lekkimi odcieniami fioletu dokładnioej. wspaniały efekt do moich jasnych oczu,ale do czasu do kiedy koler zaczal sie zmywac. ; o masakra. wiec zaczełam walczyc, by wrocic do blondu kladac po 3 farby tygodniowo. przeszłam przez wszystkie odcienie rozu i pomaranczu. ciesze sie ,ze mam je jeszcze na głowie. uzywam ŻÓŁTKA!