Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karina75...

co robic

Polecane posty

Gość karina75...

Witam.chciałam się kogos poradzic bo nie wiem co zrobic...Jestem z męzem 14 lat po slubie,mamy 2 dzieci,mąz utrzymuje rodzinę.Mam przyjaciołke ktorej ojciec naduzywa akoholu i od zawsze staram sie im pomoc,w sumie on i jego zona to tez moi przyjaciele.Moja przyjaciolka mieszka za granicą i prosiła zebym miała stały kontakt z jej tata bo jakos tak jest ze potrafie z nim pogadac i wytlumaczyc zeby przestał pic i wogole...pisałam wiec od rana sms a jak przyszedł rachunek to mąz wpadł po prostu w szał pytając co mozna pisac do zonatego faceta od 8 rano koncząc o 21 a ja po prostu zaczynalam dzien pisząc np. czesc,pamietaj co wszystkim obiecywales itp. pisałam jak do przyjaciela po prostu.Mąz robił mi takie awantury ze sam zadzwonił do niego i wytłumaczył mu ze potrzebował pomocy ze ma zonę i ze to zwykłe sms były,ale nie dociera dalej.Doszło do tego ze zadzwoniła jego zona tlumacząc ze o wszystkim wie i sama tez mnie o to prosiła.MUsze jeszcze dodac ze w obecnosci jego zony i corki cmokamy sie w policzek na czesc bo tak zwykle traktuje przyjacioł i chyba ktos to widział jak wysadzalam go kiedys pod blokiem bo wiozłąm go na spotkanie AA i mu dopowiedział jak ja sie to nie całowałam...Moze rzeczywiscie wyglada to jakby był kims wiecej niz przyjaciel ale tak nie jest.Mąz od tego czasu naduzywa alkoholu bardzo(zacząl co prawda wczesniej jak zmarła mu mama)ale teraz chyba ma powod -tak uwaza zeby upijac sie do nieprzytomnosci.Nazwał mnie nawet szmatą...Kurcze co ja mam o tym myslec czy to rzeczywiscie jest takie złe?Jak był pijany to nawet wrzeszczał ze jak na wydruku przyjdzie jeszcze jeden sms to moge sie pakowac ,dał mi do zrozumienia ze on pracuje i wszystko jego...potem przepraszał ze on tak nie mysli ale co usłyszałam to w sercu boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla alkoholika kazdy powod dobry do picia.Sama mowisz, ze juz wczesniej naduzywal alkoholu, wiec ten sms nie byl powodem.Dla mnie nie jest problemem twoje zaangazowanie w pomoc koledze, tylko problem masz w swoim malzenstwie.Zamiast rozwiazywac czyjes problemy skup sie na rozwiazaniu swoich z wlasnym mezem.Bo masz chaos w swoim malzenstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×