Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytająca mamuśka........

Jakie badania przed rozpoczęciem stosowania antykoncepcji hormonalnej?

Polecane posty

Gość pytająca mamuśka........

Lekarka zapisała mi antykoncepcję hormonalną - plastry Evra. Jednak nie zleciła przy tym żadnych badań. Jestem nieco zniesmaczona zachowaniem tej ginki, bo jak można zapisać hormony tak w ciemno, w sytuacji kiedy istnieje tyle możliwych działań niepożądanych związanych z przyjmowaniem hormonalnych środków antykoncepcyjnych np. zakrzepica czy udar. W związku z tym mam pytanie do osób stosujących środki anty: jakie badania robiłyście przed rozpoczęciem przyjmowania tabletek. CZY Wasi ginekolodzy kierują pacjentki na takie badania czy też dobierają środki na "chybił trafił"????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat tego ze dostaniesz zakrzepicy czy udaru (obydwa przypadki mają takie same przyczyny) nie wykryją Ci żadne badania PRZED stosowaniem hormonów. nie da się przewidzieć czy Twoja krew pod wpływem hormonów ulegnie zagęszczeniu czy nie. zrobisz sobie badania w trakcie brania hormonów i bedzie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie po prostu zbadała i zrobiła Usg, po czym zapisała tabletki. Następnie dała mi skierowanie na enzymy wątrobowe - i to tyle.. Z plastrami może być trochę inna sytuacja -chyba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie. plastry i tabletki to to samo, tylko inna droga podania. teoretycznie plastry bardzije oszczędzają wątrobę. ale uważam że co jak co ale próby watrobowe ZAWSZE warto sobie zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w3rcvv
le próby wątrobowe robi się w trakcie (nawet długotrwałego ) brania tabl. - one pokazują czy wątroba jest zdrowa, czy tabl. zbytnio jej ni eobciążają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mamuśka........
No tak, ale można chyba zbadać tą krew w kierunku krzepnięcia, żeby się dowiedzieć czy jest się podatnym na te skrzepy czy nie. Tak mi się bynajmniej wydaje :-P No bo pewnie jedni są bardziej na to podatni, a inni mniej. Kiedyś brałam tabl anty, ale krótko ze 2 mies i nic się nie działo, czy to oznacza, że teraz też będzie o.k??????????? i czy tylko te hormony zawarte w tabletkach anty mogą powodować tą zakrzepicę i udar, czy te zawarte np. w Luteinie (progesteron) czy CLO też?????? Jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat to bedę wdzięczna jeśli się ze mną podzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytająca mamuśka........ nie słyszałam nigdy, żeby lekarze zlecali badanie na krzepliwość :) Jeżeli obawiasz się metody hormonalnej to nie ryzykuj. Prawda jest taka, że tabletki czy plastry mają bardzo zbliżony skład- różnią się zazwyczaj poziomem e2 czy progesteronu. Typ gestagenny, czyli kobiety mające wysoki poziom progesteronu charakteryzują się poniższymi cechami: * budowa ciała: wysokie, męskie proporcje * spokojne * nie mają objawów napięcia przedmiesiączkowego * mogą mieć bolesne miesiączki * miesiączki zwykle skąpe * późno pierwsza miesiączka, Typ estrogenny, czyli wysoki poziom estrogenów: * budowa ciała: otyłe lub drobnej budowy, niskie * duże sutki * suche włosy, sucha skóra * choleryczki * występuje zespół napięcia przedmiesiączkowego * miesiączki obfite * wczesna pierwsza miesiączka * w pierwszym trymestrze ciąży silne wymioty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widać wystarczy badanie i wywiad, żeby ocenić, którym "typem" jest kobieta. Za badania hormonalne i tak się płaci, więc mozesz się upomnieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg powyższych wskazań jestem pół na pół więc to nie takie proste ;) Mi 3 lekarzy zleciło badanie na krzepliwość (zmieniam bo ciągle coś mi nie pasuje) czy to przed, czy w trakcie brania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowe badania
warto sobie zrobić. Mój ginekolog również wypisał mi tabletki bez żadnych badań, więc stwierdziłam że próby wątrobowe i krzepliwość krwi zbadam sobie sama. Próby wątrobowe wyszły w porządku, ale w badaniu krzepliwości wyszedł za duży fibrynogen - 4,92 przy normie 2-4g/l, więc domyślam się że nie powinnam brać tabletek? Zastanawiam się też skąd ten wynik, bo jestem młoda, szczupła, nie mam problemów zdrowotnych, mam niskie ciśnienie, nie palę, nigdy nie brałam tabletek anty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja na samych konowałów trafiałam- robili tylko próby :) tylko u mnie ewidentnie typ estrogenny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podstawowe badania niestety to, że czujemy się dobrze nie znaczy, że tak jest :( "Fibrynogen może byc rowniez uwazany za nieswoisty wskaznik stanow zapalnych, a takze czynnik ryzyka rozwoju chorob sercowo-naczyniowych. im wyzszy, tym wieksza krzepliwosc krw"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno :) krzepliwość może zmienić się w każdej chwili, więc to że dziś jest ok nie znaczy, że jutro będzie tak samo. Jednorazowe badanie nie daje nam gwarancji, ze jest ok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minia to Ci zazdroszczę, pod tym względem jestem typem ewidentnie gestagennym, na okres brzuch mnie nie boli niemalże wcale, nigdy nie czułam owulacji, nawet nie wiem gdzie mam jajniki... W sensie że wypowiedzi dziewczyn, które niejednokrotnie czytam, że potrafią przewidzieć miesiączkę czy owulację niemalże co do godziny są dla mnie czystą abstrakcją... Swoją drogą to czy takie podstawowe badania dają jakikolwiek obraz tego, że hormony nie wyrządzają nam szkody? Nie jest to zbyt mało zaawansowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec wlasnie. to że ktoś ma krew o dużej krzepliwości niekoniecznie znaczy że ta krzepliwość się zwiększy przy antykach. tej reakcji nie przewidzisz. tak naprawde czynniki krzepnięcia jest sens zrobić po przynajmniej miesiącu brania antykoncepcji - organizm jest nimi wysycony i ewentualne reakcje są w toku i łatwo je wykryc. próby wątrobowe - no wiecie, zakładając że jesteście młode, zdrowe, nie chlejecie jak stary menel spod mostu i nie byłyście/jesteście leczone silnymi lekami to mozna założyć śmiało że wątrobe macie zdrową i wydolną :) natomiast należy kontrolować jej stan także w trakcie stosowania antykoncepcji. natomiast uważam ze zawsze warto oznaczyć poziomy hormonów płciowych - wtedy widac jaki jest poziom naturalnych hormonów w różnych fazach cyklu i mozna dopasowac piguły tak że beda najbardziej odpowiadały naturalnemu cyklowi. tyle ze hormony są drogie i NFZ krzywo patrzy na nadmiar wypisywanych skierowan... jak widac problem jest bardziej złożony niż kwestia bycia konowałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Swoją drogą to czy takie podstawowe badania dają jakikolwiek obraz tego, że hormony nie wyrządzają nam szkody? Nie jest to zbyt mało zaawansowane?" jest :D dlatego sie ich przewaznie nie robi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowe badania
Tylko że patrząc na mnie, wiek, tryb życia itp. można by założyć, że krzepliwość krwi mam prawidłową (i tak właśnie założył lekarz) a nie mam. Czy w związku ze zbyt wysokim fibrynogenem wolno mi w ogóle zacząć brać tabletki antykoncepcyjne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiedz brzmi - nie mam pojecia, zapytaj Twojego lekarza. właściwsze pytanie to raczej - dlaczego masz taki fibrynogen?... a krzepliwosć krwi niewiele ma wspolnego z trybem zycia itd i tego sie na oko ocenić nie da. mozna ocenic czynniki ryzyka (np palenie papierosów), ale one o niczym nie przesądzają. natomiast jak ktoś bierze silne leki lub chleje jak gabka to raczej bankowo ma obciążoną wątrobę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvfv
mój lekarz nie zalecił żadnych badań...przeprowadził tylko wywiad ze mną....pytał kto na co chorował w mojej rodzinie czy mam problemy z ciśnieniem i takie tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowe badania
A jakie mogą być przyczyny podwyższonego fibrynogenu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ask google :/ "Typowe przykłady stanów, przebiegających z podwyższeniem poziomu fibrynogenu to: * ostre infekcje * nowotwory i choroba Hodgkina (ziarnica) * choroba wieńcowa i zawał mięśnia sercowego * przewlekły zespół DIC (fibrynogen służy do monitorowania leczenia) * stany zapalne, jak reumatoidalne zapalenie stawów, zapalenie kłębuszków nerkowych * udar mózgu * urazy" http://www.labtestsonline.pl/static/template/test.prn.aspx?idcontent=634 to tylko objaw. konieczna jest dalsza diagnostyka. najczęściej u młodych kobiet to nerki lub stawy. podwyższony poziom odnotowuje sie także w ciąży i podczas miesiączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wywiad lekarski jest podstawową diagnostyką i dlatego w naszym własnym interesie jest mówić prawdę, a nie zgęszczać żeby tylko dobrze wypadło :->

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mamuśka........
Dzięki dziwczyny za odzew. Moja lekarka chyba jednak pozostawia wiele do życzenia. Mówię jej, że chciałabym jakieś środki antykoncepcyjne, a ona na to: "a jakie chcesz?". Bez wywiadu, bez badania itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowe badania
W takim razie muszę się wybrać do lekarza. W ciąży na pewno nie jestem, badanie nie było robione w czasie miesiączki. Może to i stawy, chociaż mnie nie bolą. Ale miałam 4 lata temu dość poważne problemy ze stawami kolanowymi, przeszło mi po leczeniu Artresanem. Później miałam 2 razy podobny epizod ale już o znacznie łagodniejszym przebiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×