mam cienki i miekie wlosy - czy nacie jakis sposob na ich

usztywnienie? pianki lakiery strasznie sklejaja. szukam czegos naturalnego

na codzień psikałam włosy wodą z cukrem by były sztywne ale dostałam wszy od tego

sperma :P

na łonie swoim mam odwrotnie grube i sztywne niczym szczecina az poraniły mego mezczyzne

to sobie kur*a ogol jak masz problem z włosami na ci**e

oczywiscie podszywy z tym cukrem i wlosami lonowymi

używaj usztywniacza(tzn.nabłyszczacza)on usztywnia i nie skleja.możesz używać Belisse lub Skrzypovite by poprawić je na stale

wszystkie farby,wiekszosc odzywek jeszcze bardziej zmiekczaja wlosy,a ja szukam sposobu na ich usztywnienie,do tej pory stosowalam jajko na wlosy,ale ta metoda jest uciazliwa i wlosy maja nieladny zapach...

preparaty typu bellisa skrzypovita obecnie max krzem na stale wpisaly sie do mojego jadlospisu :-)ale to nie plywa na ich usztywnienie

nie pomoże mi puder róz. niestety jestem brzydka i mam włosy rzadkie , cienkie.

no i znowu podszyw. akurat jestem ladna i wlosy mam cienki i miekkie ale geste

wlosy jak u niemowlaka, cienkie i miekkie, w dodatku mam ich malo :O

i jak sobie radzisz jaka masz fryzure? ja niby mam geste jest ich duzo ale i tak musze miec krotkie bo jak sa dlusze to zle wygladaja

mam poldlugie, wygladam okropnie :O mysle o sztucznym zageszczaniu wlosow, krotkie mi nie pasuja

moje nie bylyby zle gdyby chociaz troszke sie falowaly lub krecily ale gdzie tam one pomimo tej swojej miekkosci sa proste jak drut i oporne w ukladaniu. az dziwne bo taki miekki wlos powinien sie latwo ulozyc. no ale coz nie moj

ja po myciu daję piankę, żeby je usztywnić i tapiruję, potem lakier i wyczesuję tak, żeby nie było widać, że były tapirowane.

Musisz od wewnątrz włos zregenerowac..polecam wax..dwa razy w tyg.Kiedys nasze babcie do układnia stosowały piwo..ja polecam srodki wella do stylizacji.Pocieniuj włoski i zapuśc dłuzsze..to da efekt zwiększonej objętości;-)

wax nic mi nie pomogl jesli chodzi o usztywnienie. wiem ze pianka i tapir no ale coz nie wygladaja one wtedy naturalnie . chodzi mi o to zeby je usztywnic wlanie bez painki zeby nie byly posklejane i natapirowane tylko takie naturlne sypkie w dotyku

pocieniowanie to raczej zaszkodzi moim wlosom. juz nie raz niejedna fryzjerka mnie tak wyszykowala tym cieniowaniem ze plakac mi sie chcialo

cieniowanie nie jest dla włosów cienkich, optycznie wyglądają na rzadsze i są postrzępione, wiem coś o tym bo sama mam miękkie i cienkie włosy do tego niestety średnio geste, wyglądają na marne choć w rzeczywistości nie mam ich mało, nie mam prześwitów itp. kilkakrotnie dałam się namówić na cieniowanie, o zgrozo potem czekałam aż trochę podrosną i obcinałam ale stopniowo na prosto wszystkie końce....stopniowanie optycznie je zagęczcza....cieniowanie jest dla włosów grubych i bardzo gęstych :)

tylko ze eraz wiekszosc fryzjerek jest z przypadku i nie rozroznia stopniowania od cieniowania. ostatnio nie moglam sie dogadac z fryzjerka

Polecam zel z rozgotowanego siemia lnianego .Dodatkowo mozna robic kompresy ,dodawac niewielka ilosc do szamponu.

farbuje ale raczej z oniecznosci niz z checi ale nie wplywa to na usztywnienie wlosa