Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

princess_punky

samobójsto czy to warto ?

Polecane posty

hej mam 15 lat i chce popełnić samobójstwo z trzech powodów .. -szkoła(nie układa mi sie mam słabe stopnie) -miłość(tylko ranie ludzi) -atmosfera w domu(awantury o byle co ) ;(( pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dpeche 15 taka jestes madra ? buzika na droge ? teraz widac Twoja wartosc tego sie po Tobie spodziewalem nie zwiodlas mnie w ocenie-jestes bezduszna i do tego Pijawka pieniezna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z Tobą .. ;( nie którzy nie wedzą co to znaczy zabić się przez takie coś ;( .. mam depresje prosze pomózcie mi ;( nie dołujcie mnie bardziej ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno jestes j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhjkhkhkjhkh
a mi depeche teraz zaimponowała. Swoją drogą, to też buziaka na pożegnanie daję. :) Żeby pisać tak durne tematy. Zabiję się bo... hahaha..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko, nie wiem czy powaznie to mowisz?Jesli tak, to jako starszy mezczyzna mowie Ci nie warto tego robic.Wrecz zabraniam Ci.Szkola, milosc, uczucia to wyszystko wazne ale zycie najwazniejze.Wszystko mozna poprawic i naprawic.Tylko troche dobrej woli i czasu.Posluchaj starszego, doswiadczonego czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhjkhkhkjhkh
do autorki: ty dziecko nie masz depresji tylko dojrzewasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno jestes jeszcze bard
zo mloda, cale zycie przed Toba...:-) porozmawiaj z kims bliskim, z Mama, przyjaciolka...ocenami sie nie przejmuj, co to jakies gorsze stopnie... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokejszynn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno, pisze do Ciebie 50 letnia kobieta.Zakladam, ze prawde mowisz, bo nikt nie igra sobie z zyciem.Jest noc, na noc problemy sie nawarstwiaja.Wydaje sie czlowiekowi, ze nie uniesie ciezaru , ktory na niego spada.Jesli nawet bys nie zdala w szkole , to swiat od tego sie nie zawali.Mozna poprawic sie, powtorzyc klase.naprawde uwierz, mozna tyle rzeczy w zyciu naprawiac.Moze masz kogos bliskiego-niewazne kto.Powiedz mu o tych myslach. zmartwieniach.Sa pedagodzy szkolni, psycholog.Mozesz pojsc do lekarza nawet rodzinnego po leki na depresje.Dziecko -swiat naprawde nie jest taki zly.Tylko wyciagnij do kogos reke o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto
Pomyśl o najbliższych... pęknie im serce :( wiem co pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzik- na glupote nie ma rady. kiedy ktos robi ze swojego samobojstwa przedstawienie to dla mnie szczyt egoizmu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto
Elene.. mądrze piszesz.. szkoda, że mój brat do nikogo nie wyciągnął ręki.. to było tak dawno, a ja nigdy nie zapomnę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokejszynn
wow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sluchaj na tych idiotow, ktorzy maja w glowie siano.Zacznij zyc na nowo.Postaw gruba kreske na to co bylo.Wyciagnij wnioski i wytycz nowa droge i idz do celu.A twoje marzenia sie spelnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto
mam nadzieje, że nic sobie nie zrobisz - wierze, że uda Ci się przezwyciężyć ten ogromny dołek ;) całe życie przed Tobą... wiele szczęścia, miłości i przyjaźni... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto
z tych rożnych wypowiedzi wyciągnij właściwe wnioski, a przede wszystkim to, ze życie jest darem i nie jedna teraz osoba ciężko chora błaga Boga o życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
princess-napisz do mnie prosze tu.Czekam na Ciebie jeszcze i nie ide spac.Jeszcze raz przeczytaj to co do Ciebie napisalam.Uwierz mi dzis na slowo.Wszystko mozna zaczac od nowa.Pozwol sobie pomoc.Ja tak wiele w zyciu przeszlam.Wierze, ze problem kazdy -obojetnie duzy czy maly moze czlowiekowi zabrac chec zycia.Ale jest tylu ludzi wokol.Slonce czesto nawet po ogromnej burzy wschodzi.Jestem tu , jesli bedziesz chciala napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno jestes jeszcze bard
ja tez tu jestem, pisz to porozmawiamy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjżałaś' no i znowu pudlo... po polsku prosze, ewentualnie po angielsku lub francusku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajdu
Autorko.. A po co sie zabijać?raz ze samobójstwo to choroba ktora sie leczy.znaczy narastającą chęć ku temu.skoro da sie leczyc da sie wyleczyc.czytalem dawno temu jak bylem pewnie w twoim wieku grubą książkę..przekonala mnie ze to choroba tylko ktora wyleczyć trzeba lub przejdzie sama. Dwa'po co sie zabijać?ubierz sie wyjdź na spacer odwiedz kogos obejżyj komedia słuchaj wesołej muzyki jedz !marchew! Tak marchew uwierz znam sie na depresji.idz do psychologa ewentualnie.nie śpiesz sie do śmierci bo po co?a jesli juz to nie lepiej ubrać sie wziac kase i jechac w pizdu na stopa na wyspy bergamuta gdzie zyje kot w butach.nie zartuje powaga'no co masz do stracenia?zycie ktorego nie chcesz..spróbuj odzyskac chęć zycia a jak sie nie uda jedz zwiedz świat.moze tak nabierzesz chęci do zycia i zrozumiesz jego cenę.ze jest tylko1 i chocby marne warto sie śmiać co dzien..pozdrawiam cieplo a innym chuj w dupy :-P http://www.umieramy.pl/?NTYxNg==

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życie jest piękne. Niestety, większość z nas, potrafi, bądź może to docenić, dopiero po 20-25 latach życia. Bez urazy, ale 15 lat, to za mało, aby podejmować takie decyzje. W dzisiejszych czasach, docenia się ludzi, którzy pomimo przeciwności losu, dążą do celu i osiągają go na przekór innym. W wieku 15 lat, nic nie znaczyłem. Byłem licealistą, który nie wiedział co ze sobą zrobić, gdzie iść na studia, jak żyć. Nie miałem pieniędzy, kieszonkowego, wakacje spędzałem w mieście z kolegami grając piłką z marketu. Nie popełniłem samobójstwa. Za bardzo kochałem życie, to co mnie otacza, każdą chwilę, która wywoływała uśmiech na mojej twarzy. Przyszły inne czasy. Trafiłem na studia (konkurs świadectw), znalazłem swoje powołanie, skończyłem, pracowałem za niewielkie pieniądze, potem za lepsze, teraz powyżej średniego wynagrodzenia w kraju. Bez pomocy bliskich, motywowany chęcią życia, pięknem wymarzonej przyszłości. Warto jest żyć, oglądać twarze ludzi, którzy dziwią się jak wiele osiągnęliśmy, pomimo słabego startu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elene50 Zgadzam się z Tobą w 100%. Nie ma w życiu rzeczy, których nie da się naprawić. Nie ma w życiu rzeczy, których nie da się przekroczyć. Trzeba być silnym i starać się twardo stąpać po ziemi. Wiele podbramkowych sytuacji w swoim życiu miałem, wszystkie się wyrównały. Na pewno 3/4 z Was, trudno jest wyobrazić sobie rzeczy, które faktycznie potrafią człowieka zdołować, przygnębić, zniżyć. Niestety, życie to nie bajka, ale bajkę można sobie wywalczyć i stworzyć samemu. Niewielu z nas ma komfort od młodych lat - kochający rodzice, zarabiający krocie, bardzo dobre oceny, mnóstwo wspaniałych znajomych, realizowanie marzeń za młodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie warto uwierz nie warto
kiedy dowiadujesz się, ze ktoś bliski próbował popełnic samobójstwo... serce naprawdę pęka. bliska mi osoba po nieudanej (dzięki Bogu i lekarzom) próbie powiedziała - dopiero w karetce uświadomiłam sobie jak bardzo chcę żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×