Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapytajka39

czy wiekszosc porodow zaczyna sie w nocy?

Polecane posty

Gość zapytajka39

pyt jak wyzej :) jak to bylo u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rodzilam w nocy -od 1szej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytajka39
3 dni temu lekarz u mnie stwierdzil rozwarcie na 2cm od wczoraj odchodzi mi czop - iloscia hurtowa, nie wiem jak wiele go moze byc :) od rana mialam skurcze ale raczej bezbolesne i nieregularne wzielam kapiel i od tego czasu mam co ok 10 min. jest to twardnienie brzuszka i bol jak na okres, czasem na kregoslup, ale nie jest to jakies bolesne:( boje sie ze to dalej przepowiadajace zastanawiam sie czy moge czegos oczekiwac w nocy :) wiecie jak to jest... czlowiek siedzi jak na iglach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Absolutnie sie z tym nie zgadzam. Za kazdym razem bralo mnie w ciagu dnia i tez tak urodzilam. kazdy porod jest inny dluzszy,krotszy,zaczyna sie w dzien a konczy w nocy lub na odwrot. Nie ma reguly. Skad przyszlo Ci to do glowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytajka39
ja nie stwierdzilam faktu tylko zadalam pytanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chcesz pomoc sobie w rozwarciu mozesz pochodzic po schodach np a jesli chcesz opoznic to raczej sie poloz i wypocznij. od Twojego rozwarcia na 2palce do 10 jeszcze dluga droga w kazdym razie jesli ciaza nie jest zagrozona i wszystko jest ok nie spiesz sie do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytajka39
ciaza donoszona, niezagrozona, zdrowa... ehhh... dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To super. Nie martw sie bedzie ok mozna tez kawke mocniejsza na przyspieszenie porodu wypic. A czop co nie ktorym to nawet 3tyg przed porodem schodzi. Zycze powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie sie zaczeło o 5 rano - regularne bolesne skurcze co 5 minut. urodziłam 5 minut po 12 tej w nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój malutki
mi skurcze zaczęły się o 13 a urodziłam o 18.45 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati_1309
Ja też rodziłam w dzień. Mimo że wody odeszły mi o 22 to skurcze i cała akcja pojawiła się o 10 rano :) A swoją dzidzie urodziłam o 16.40 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ami..
u mnie zaczelo sie w niedziele wieczorem po zaplikowaniu przyspieszenia, urodzilam synka o 4.43 we wtorek . Troche trwalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcndjksa
co to znaczy porod prowokowany??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidzius nie spieszył się na ten Swiat bylo 9 dni po terminie wiec musili przyspieszyc poród zastrzykami w tyłek a jak juz mnie wzięły bóle do końca aż nie poszłam na łóżko rodzić chodziłam pod kroplówką ktora przyspieszała skurcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porod najczesciej zaczyna
sie w nocy bo w nocy rosnie poziom hormonu ktory wywoluje skurcze (zapomnialam jak on sie nazywa :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati_1309
Ja też maiałam podaną oksytocyne dlatego że przedwcześnie odeszły mi wody a nie maiłam ani skurczy ani rozwarcia. Ale kroplówka niewiele mi pomogła. Pomógł dopiero masaż szyjki macicy i kąpiel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie 8 rano i 3 w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy większość, ale mój zaczął sie o 2:15. Wody zaczęły odchodzić. O 9:15 miałam juz córę. Poród tez przyśpieszony oksytocyną. Bardzo bolesny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×