Zaczerwienione policzki i brwi u małego dziecka

Witam. U mojej 15 mies córeczki od jakiegoś czasu sa na policzkach i w okolicy oczu czerwone place z drobnymi krostkami. Nie są to zmiany swędzące. Zaczely sie pojawiac od czasu gdzy zaczęłam odstawiać ja od piersi i podawałam mleko bebiko. Nigdy wcześniej nie miała takich zmian. Czy to moze byc wina mleka? Czy to moze jakas inna alergia? POMOCY. Juz nie wiem czym mam ta buzie smarowac:(

To moze byc od mleka, ja smarowalam takie plamki alantanem plus (mascia) musialam mleko wprowadzac bardzo powoli, organizm jakby sie przyzwyczail chociaz lekarze juz mi mleko na recepte przepisywali i straszyli ze to skaza białkowa. Inna prywatna lekarka wlasnei kazala baaardzo powoli wprowadzac mleko, to samo jak wprowadzalam NR2. Obserwuj i jak bedzie sie nasilac to idz do lekarza no i pewnie bedziesz musiala mleko zmienic. Ale na razie próbuj z tym

Byłam u lekaza jakiś czas temu (neonatolog, zajmujacy sie alergia, bardziej homeopata:)) i on za pomoca takiej "różczki" stwierdził ze Gabi ma duża alergie na marchew i lekka na mleko, przepisał Bebilon pepti ale ona go za bardzo nie chce pic, wydaje mi sie nawet ze gorsza ma buzie po tym mleku, tak jak by ono uczulało, a przeciez to jest mleko specjalne dla alegrików:( Co do marchewki to juz od kilku dni jej nie daje a mimo wszystko buzia jest brzydka, mleka tez nie dawałam 2 dni i też bez zmnian wiec zaczełam mieszac pepti ze zwykłym bebilona i jakos pije ale zmiany ciagle sa. Ten "homeopata" zalecił odczulanie. ALE sie zastanawiam czy to nie naciąganie:(

to jakis naciagacz. idz do rodzinnego lekarza i tyle. Moim zdaniem jakas masc by sie przydala, u nas wlasnie alantan plus pomagal i z czasem jakby organizm sie przyzwyczail do mleka modyfikowanego. dzisiaj ma 3 lata i nie ma zadnej skazy

Podobno skaza znika po ok 3 latach. Wogóle zdziwiła mnie ta marchewka.... przeciez jak moze uczulac skoro jest to pierwszy składnik zupek niemowlaków. Zapisalam sie dziś do dermatologa, zobaczymy co powie, a jak nie to mam jeszcze awaryjna wizyte w srode u alergologa. Wracajac do tego wprowadzania mleka to ja ponad rok dokarmialam piersia i od czasu do czasu podawałam mleko mod to powinna sie juz przyzwyczaić.

po odstawieniu alergenu zmiany skórne mogą się utrzymywać jeszcze 3 tyg., więc nie oczekuj poprawy po 2 dniach ! podawaj bebilon pepti, dziecko z czasem się przyzwyczai do nowego smaku zmiany smaruj kremami dla skóry atopowej lipobaza, emoilum, oilatum, oillan w aptekach pełno tego

Kretynko idz do lekarza z dzieckiem!!!!!! Nastepna pseudo-mamuska ktora zamiast isc do lekarza to sama bog wie co naklada dziecku na twarz i szuka pomocy i diagnozy na forum. Pierdolnij sie w ten pusty leb.

Buzie smaruje Lipobaza czerwona. Odstawiłam marchew a buzia jeszcze gorsza.wiec to nie jej wina. Wydaje mi sie, ze to mleko bebilon pepti musi uzulac. Nie podałam mleka przez dwa dni to zmian nie przybyło ale i nie ubyło, ale jak dodałam tego mleka wczoraj to dziś ma prawie cała buzie w czerwonych plamkach.

a co jej jeszcze dajesz do jedzenia oprócz mleka ? dobrze, że idziesz do alergologa, rób tak jak ci intuicja podpowiada a kupki jakie robi ? na pewno będzie potrzebna zmiana mleka, pewnie nutramigen ci zapisze jak bebilon nie podpasował, zdarza się ja te zmiany robią się zaczerwienione po smarowaniu kremami i po prostu niczym ich nie smaruj no i to prawda, że po odstawieniu alergenu zmiany skórne mogą jeszcze długo być widoczne obserwuj dziecko, żebyś dokładnie mogła opisać objawy lekarzowi jak to alergia pokarmowa to się nie robi żadnego odczulania tylko się dietę stosuje :)

a jakie zupki jej dajesz, ze słoiczka czy sama gotujesz ? i deserki ? polecam na poczatek te ze słoiczka, teraz, zimą, wszystkie warzywa i owoce są spryskane środkami konserwującymi np. ja mam alergię własnie na te konserwanty, zimą i wczesną wiosną nie mogę jeść warzyw i owoców mogę jeść tylko świeże, krajowe, "prosto z krzaka " nie konserwowane i nie pryskane środkami opóźniającymi dojrzewanie np. jabłka

Zupki gotuje jej sama. mam pomrozone własne warzywa. Owoce (jabłka) z własnej plantacji. Wczoraj jadła rosołek bez marchewki i raczej to nie on ją tak wysypał... Na buzie nie stosuje żadnych eliksirów tylko natłuszczam bo ta skórka jest strasznie sucha. Co do mleka to podobno nutramigen jest gorszy w smaku:( Kupki robi co drugi dzień, raczej normalne:) Co do tych odczuleń to lekarz powiedział ze po 3 takich odczuleniach (po 30zł) te alergrny przestaja być szkodliwe i dziecko może jesc to co wcześniej je uczulało. Słyszałam o dużej skuteczności tej homeopatii. Zobacze co mi powie jutro dermatolog a wrazie czego to w środe alergolog. Jak bede coś wiedzieć to dam znać:)

Juz po wizycie. Pani dr przepisała maść zinalfat i stwierdziła że jak na jej oko to na alergie nie wygląda. Kazała postosować ta maść i jak coś to przyjść na kontrole za 3 tyg. Mimo wszystko nie bede jej dawac marchwi i odstawie to mleko bebilon pepti.