dwulatek i ....ser plesniowy

Słuchajcie, moje dziecko jak widzi ser plesniowy nic tylko chce jeśc. Dałam mu wczoraj trezy cienkie plasterki camemberta. Zjadł aż miło. Nie wiem tylko czy moge mu taki ser dawać????

No na pewno na zdrowie mu to nie wyjdzie. Czasem mozesz dawac, podobnie jak slodycze.

to już nie niemowlak, powinien poznawac nowe smaki a sery to bogate zrodlo wapnia:)

nie przesadzaj! przeciez nie je kilogramami! 2,3 plasterki na kanapkę nie zaszkodzą a wprost przeciwnie bo wapń z serów łatwiej sie przyswaja niz z mleka!

Plesn nie jest zdrowa. Ludzkie zoladki przystosowaly sie do tolerowania niektorych jej odmian, ale bez przesady. Owszem, niech je sery - ale zdrowe.

p.s. w plesniach jest duzo alergenow

zjadł i nic mu nie było. Będę mu podawac okazjonalnie. Ciekawostka jest taka, że zółtego sera nie lubi.

Wiesz moj syn ma 2.5roku,ale gdzie od roku czasu je dosc czesto sery plesniowe i je uwielbia.Oczywiscie ogranicam mu,bo o nie ma opanowaniA

"Plesn nie jest zdrowa. Ludzkie zoladki przystosowaly sie do tolerowania niektorych jej odmian, ale bez przesady." Plesn to grzyb a grzyb albo jest jadalny albo nie, nie ma czegos takiego jak przystosowanie, inaczej juz dawno bys jadla muchomory a nie pieczarki ;)

do LoBoToMiA a. wiekszosc muchomorow jest malo trujaca b. istnieja substancje trujace, na ktore mozesz sie uodpornic, spozywajac je w malych dawkach c. czaisz roznice pomiedzy "zabojcze" a "niezdrowe"?

a. wiekszosc muchomorow jest malo trujaca b. istnieja substancje trujace, na ktore mozesz sie uodpornic, spozywajac je w malych dawkach c. czaisz roznice pomiedzy "zabojcze" a "niezdrowe"? a. po wygotowaniu nawet jadalne - wiekszosc b. arszenik ;) c. a co jest teraz "zdrowe" ? :P

Nie mam dzieci, ale ostatnio staram sie zdrowo odzywiac i przynajmniej jedno mozna robic - kupowac zywnosc bez "E" i innych sztucznych dodatkow, samemu robic surowki, unikac slodyczy lub przynajmniej zdrowo slodzic -np miodem i nie karmic tych biednych dzieciakow zbyt czesto alergenami i rzeczami ciezkostrawnymi

Smiem twierdzic ze porzadny camembert jest 10 razy bardziej zdrowy jak produkt seropodobny z biedronki ;) co przez caly okres produkcji mleka nie widzial :D:D

p.s. nie moge teraz znalezc tego artykulu, nie wiem, gdzie go wetknelam, ale i ja uwielbiam sery plesniowe i po jego przeczytaniu postanowilam je ograniczyc

A czy ja komus kaze karmic dzieci produktami seropodobnymi? Bleeeeee... fuj. O ile wiem, skladaja sie one z oleju :o

Z umiarem.... nawet jak zjesz sloik super zdrowego i pysznego miodu to w koncu sie pozygasz ;) Jak dasz dziecku kawe to dostanie palpitacji i bog wie czego jeszcze, a jak wypije lyka coli albo naje sie czekolady to jakos zyje i nic mu nie jest - we wszystkim jest kofeina, tylko inna ilosc ;)

Seropodobne - generalnie z samego tluszczu ;), obok mleka to nawet nie stalo ;) smacznego.