Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Angel 432

Przespalam sie z kolezanki bylym

Polecane posty

Gość Angel 432

Mam problem, bo ost przespalam sie z mojej kolezanki bylym chlopakiem, nie sa razem od ok 1 msc czesto zrywali i do siebie wracali...jak z nim nie była to spedzala czas ze mna, nie była moja bliska przyjaciolka ale kumpela do imprez...spotkalam jej byłego,spilismy sie i wyladowalam u niego w lozku...doszlo do tego..a ona po 2 dniach napisala mi smsa ze nie chce mnie znac....pewnie sie komus chwalil i do niej to doszlo...mam sie czuc winna jak to jej były a nie obecny,tlumaczyc sie jej, przyznac czy klamac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..mam sie czuc winna jak to jej były a nie obecny nawet jakby to byl obecny to jego wina a nie twoja ,tlumaczyc sie jej, z czego? przyznac czy klamac? jeden pies a dokladnie mowiac to ogrodnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacekzkrakowa
najpierw sie mysli a potem rozklada nogi nigdy na odwrot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam na miejscu tej kolezanki to bym się z Ciebie śmiała do łez, a nie na Ciebie gniewała :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak powinnaś czuć się winna, gdyż istnieje niepisana zasada że za byłych partnerów naszych koleżanek nie wolno nam się zabierać. Funkcjonuje ona również w stosunku do mężczyzn. Co innego gdybyście się w sobie zakochali i zapragnęli być ze sobą. Ale dla jednorazowego numerka zrobiłaś głupotę totalną. Nie dziwię sie koleżance. A skoro oni są z tego rodzaju par co to się wiecznie schodzą i rozchodzą to pewnie znów by się zeszli, u nich nigdy nie można powiedzieć że są dla siebie "ex", bo jutro już znowu mogą być razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A skoro oni są z tego rodzaju par co to się wiecznie schodzą i rozchodzą to pewnie znów by się zeszli" Jednym słowem stanęłaś im na drodze do szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednym słowem stanęłaś im na drodze do szczęścia. a koles z cala pewnoscia bronil sie rekoma i nogami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubrane fakty
ja pier kiedy w końcu zrozumiecie,ze winny jest zdradzający! zresztą nie byli razem,wiec o zdradzie nie ma mowy. Olej koleżankę ,nie tłumacz się jej bo jak tępa to i tak nic nie zrozumie pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy w końcu zrozumiecie,ze winny jest zdradzający! zresztą nie byli razem,wiec o zdradzie nie ma mowy. Olej koleżankę ,nie tłumacz się jej bo jak tępa to i tak nic nie zrozumie No to po kij w ogole wspominasz o tej zdradzie ? Moralnosc to tez kwestia inteligencji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkaaannnaaa
przestań:D w końcu to jej były a nie obecny, oboje macie prawo do życia erotycznego a ja chuj powinno obchodzic z kim sypiacie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel432
macie racje nie bede sie tym przejmowac to ich problem, nie byli razem!!!dzieki za komentarze:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×