szczesliwe singielki laczmy sie!!!

ok dziewczyny, pewnie wsrod Was sa jakies szczesliwe singielki z wyboru a nie z braku innej opcji:) moze zaczne od siebie- 2 lata temu zerwalam zareczyny tuz przed slubem z moim partnerem z ktorym bylam 5 lat. nie powiem, nie bylo latwo a i otoczeniu duzo czasu zajelo pogodzenie sie z moim wyborem ale ostatecznie jestem w tym momencie w miejscu w korym bardzo chaialm byc:) moge sie smialo nazwac singielka- jest mi dobrze samej, mam przyjaciol, czas na swoje pasje, na zabawe. jest tu jeszcze ktos kto podobnie jak ja cieszy sie swoboda? zapraszam:)

Witam :) Kocham być singielką ! ;)

Tylko kobiety?

Jestem facetem i mysle podobnie jak wy. Niewiem czy to taki gen podroznika czy cos ale nie lubie schematow. Slub moglem miec ale zrezygnowalem. Zbyt ciagnie mnie w swiat

Ja też singielka z wyboru i tak jest lepiej,nie ma faceta , jest zabawa :P

stosuje autosugestie, bo już nic innego mi nie pozostało bawię się doskonale, nie wierzycie mi?

wierzymy :P

jak sie tak fajnie bawicie to co robicie na tej kafeteryjnej terapii grupowej?

witam:) oczywiscie witamy i Panow:) co do tego co robimy na kafe- to samo co szczesliwe mezatki:) czasem i my mamy czas zeby usiasc i pogrzebac w necie, nawiazac nowe znajomosci i zwyczajnie odpoczac:) mieszkacie same/sami czy w wiekszym gronie? ja od roku mieszkam sama i powiem Wam, ze moze to juz syndrom samotnika ale dobrze mi z tym:) lubie swoja przestrzen i swobode:)

Szczęśliwe singielki to oksymoron.Ale można się oszukiwać może tak łatwiej wam żyć :D

najbarzdiej obawaimsie ze jestem chory na to samo co wy... czy to sie da wyleczyc??

Może i teraz czujecie się szczęśliwi, lecz jak poznacie swoją drógą połówkę to wtedy zmnienicie definicje słowa "SZCZĘŚCIE"

Witam I ja sie dolacze do szacownego grona :D