Jak to możliwe? pogubiłam sie .

ostatnią miesiączkę miałam 30 listopada. byłam u ginekologa 12 stycznia ,a on powiedział mi ,że nie jestem w ciąży i ,że powinnam dostać okres za kilka dni. Miałam badanie usg. Bardzo bolą mnie piersi , ogólnie dziwnie sie czuję i 28 stycznia a potem 1 lutego zrobiłam testy ciążowe. Oby dwa wyszły pozytywne, a poziom hCG wzrósł. Więc w którym tygodniu mogę być ? I jak to jest ,że lekarz nie wykrył ciąży?

Z tego co wiem to czasami na USG długo nie widać ciąży - dziecko może się chować tak, że nawet ciężko jest zbadać w 2 miesiącu. Zawsze w przypadku wątpliwośći należy zrobic test z moczu lub krwi w laboratorium, a nie testy z apteki, których wiarygodnośc jest - wiemz doświadczenia - wątpliwa, szczególnie jak stwerdzają brak ciąży. Ciąże powinnaś liczyc od dnia miesiączki, która nie wystąpiła. Np. spoedziewałaś się miesiączki 20, ale jej nie bylo to liczysz od 20 danego miesiąca. Pewność - jak duże jest Twoje dziecko i wktórym jestes miesiącu da i badanie USG za jakiś czas jak lekarz zmierzy maleństwo i zobaczy w jakiej fazie rozwoju jest.

liczy sie od daty ostatniej miesiaczki

czyli w twoim przypadku bedzie to 30 listopad

jak chcesz wiedzieć dokładnie w ktorym tyg jestes.... to na necie znajdziesz kalendarz ciąży tam wpisujesz date osotatniej miesiączki .... i wyskakuje ci obecny tydzien ciązy

ale przecież byłam u lekarza i powiedział ,że nie ma ciąży ta teraz okazuje się ,że jest.

Zakladając ze cykle masz mniej więcej normalnej długosci tj 28-30 dni to nak +/- jestes w 8 tygodniu. A lekarz kochana to tylko człowiek . Koleżanka będąc już w 12 tyg usłyszała po usg że nie jest w ciąży.

Witam koleżanki mam podobny problem jak koleżanka obmartasl. Od ok. tygodnia miałam dziwne bóle podbrzusza po lewej stronie. Niestety testu nie robiłam,ale byłam dziś u lekarza który stwierdził powiększenie macicy i zaczerwienienie co wskazuje na ciążę. Dodam,że okres mam regularny,ale ostatni w styczniu był inny dostałam go wcześniej,a i trwał nie tak jak zawsze ok.7dni ,a tylko2 a później było plamienie widoczne tylko przy korzystaniu z toalety. Lekarz wysłał mnie od razu na USG,ale nic nie wykazało,pani która mi je robiła powiedziała,że nie jestem w ciąży, że wszystko jest ok-jestem zdrowa. Gdy po USg wróciłam do ginekologa to stwierdziła,że mogę się liczyć z tym,że jest to tzw. "wczesna ciąża",że mogło jej jeszcze nie być widać. Nie wiem co mam teraz robić- poradźcie mi coś ,bo wkońcu nie wiem czy jestem czy nie i od kiedy na USG widać ciążę ,od którego tygodnia??????

również do autorki topiku Zarodek powinien być widoczny na USG nawet w tak wczesnym stadium ciąży. Proponuje powtórzyć badanie usg u lekarza, który dobrze się na tym zna. Proponuje również badanie pod kątem ciąży pozamacicznej.

zarodek może być widoczny dopiero od ok 6tygodnia. Często tak bywa. Wszystko zależy od sprzętu. Poczytajcie w internecie. Przed 6tyg często nic nie widać i jedyne przesłanki to spulchnienie i zsinienie narządów, ale tak jest też przed @

MINIA85 właśnie to samo powiedział mi lekarz spulchnienie i zsinienie narządów i że podejrzewa ciążę. Sama już nie wiem co mam o tym myśleć:(

Ja byłam u ginekologa i miałam robione usg i lekarz nie zauważył ciąży także nie ufam zbytnio tej lekarce i juz do niej nie pojde .

Czyli się pomyliła?? W którym tygodniu byłaś na USG,że nic nie widziała??

moja opinia jest taka, że przed 6tyg nie warto iść do lekarza- chyba, że są ku temu przesłanki. Na usg raczej nic nie widać i tylko nerwy Was czekają. W terminie miesiączki robicie test, później betę dwa razy w odstępie 48godz i do lekarza

Mam takie pytanko czy betę robi się z samego rana?????? Bo jeśli tak to będę miała poważny problem gdyż zawsze rano pracuję,a nie chcę nic wsppominać szefowej o badaniach ,bo się boję,że m nie zwolni,a dodam,że od sierpnia 2009 mam tą pracę

a skąd Ci przyszło, że na czczo??? Przecież to hormon :)

Tak tylko,że zazwyczaj wszystkie badania z pobraniem krwi robi się rano,a dla mnie to nie jest dobra wiadomość. Chyba ,że jest taka możliwość,że gdzieś robią w innych godzinach??

Dzięki za pomoc mieszkam i pracuję w Grodzisku,więc pewnie najlepiej udać się do Warszawy. Tylko przez moje godziny pracy nie będzie to proste,bo codziennie pracuję do 19. Muszę chyba poszukać takiego które wykonuje badania w soboty. To zamiast do szkoły wybiorę się na badanko