Brak ochoty na sez z facetem którego się kocha

Witam forumowiczów. Jestem młodą i jak twierdzi mój partner ponętną kobietą. Jestem ze swoim partnerem 4,5 roku. Kiedyś nasz seks odbywał się codziennie a z roku na rok jest go coraz mniej, obecnie kochamy się może raz-dwa w miesiącu. Mój partner jest dla mnie pociągający, nawet to że jego ciało trochę się zmieniło w ciągu tych 4 lat. Marzę o cudownym seksie i orgazmach, jednak gdy teraz kocham się z moim facetem to nie czuje zbyt przyjemności tylko raczej zdenerwowanie,czasem ból, spięcie i niechęć. Seks z nim mi sie nie podoba, mimo że kocham go i chce z nim być, bo jest świetnym facetem, to jednak nie mam ochoty na seks, moje libido spadło niemal do zera, dodam że nie biorę (ale wcześniej tzn przez jakieś 2-3 lata trwania związku brałam) tabletek antyk.On uwielbia seks i chciałby to robić przynajmniej 3 razy w tygodniu a mi wystarczy raz w miesiącu z tym że mam coraz mniejszą ochotę. Z moim poprzednim facetem było mi świetnie w łóżku ale go nie kochałam. Nie wiem co robić, chciałabym być z moim obecnym partnerem ale jak mam żyć z tak pochrzanionym życiem łóżkowym...

wiesz co , może warto z nim o tym porozmawiać?

wedlug mnie masz dwie opcje Pierwsza, jak go kochasz ale ciebie nie pociaga to znajdz sobie kochanka (mowie serio) Druga, uciekaj z tego zwiazku bo jak nie masz pociagu fizycznego do twojego partnera to juz go nie bedzie (sprobuj z innmy a przekonasz sie ze twoje cialo ciagle reaguje tak samo jak kiedys z twoim poprzednim facetem)

Próbowałam, ale on nie rozumie dlaczego nie mam ochoty na sex, gdy wczesniej kiedyś byłam sexoholiczką ale to było gdy zaczęłam uprawiać sex (mialam wtedy 17 latek) teraz mam ochote na sex z innym facetem ale kocham mojego partnera i nie chce go zdradzic, nie wiem czy mam z nim byc czy nie

przestań wspominac bylego

Zanim poznalam mojego obecnego faceta to mialam innego i znim bylo mi dobrze w lozku i mialam ciagle ochote, potem poznalam obecnego i nic sie nie zmienilo sex byl fajny podobalo mi sie mimo ze bylam niedoswiadczona ale z biegiem lat staje sie to jakies nudne i nie wiem czemu jestem zestresowana tym ze moze mnie bolec albo ze bedzie nieprzyjemnie

skoro masz ochotę na seks z innym facetem to znaczy ze nie masz pociągu seksualnego do obecnego i nic na to nie poradzisz i jesteś jak najbardziej normalna. Musiał ci w czymś podpaść ,może nawet nie pamiętasz tego Musisz skończyć ten związek bo nie będzie lepiej

Nie umialabym zacierać sladow po kochanku, choc po nocach mi sie sni że uprawiam sex z jakimis facetami i nawet we snie mialam cos w rodzaju podniecenia,moze to byl orgazm bo spocilam sie i czulam ze pulsuje, a teraz gdy uprawiam sex z partnerem to nie odczuwam pulsowania

Moj patrner zniecheca mnie do seksu, bo ciagle o nim mowi, czasem dziwnie sie zachowuje tzn w dziwny sposob ktory mi sie nie podoba mnie caluje, albo tak znieniacka chwyta mnie za rozne czesci ciala... Mam dylemat glownie dlatego ze on z charakteru jest taki sympatyczny, cieply, pomocny,zaradny. Uroilam sobie ze jego penis jest za gruby (nie za dlugi) i dlatego czesto odczuwam dziwne uczucie i bol

To na poczatek ankieta - jak dlugo jestes z swoim facetem? - ile masz lat? (29?) - kiedy zauazyłaś ze przestał cie pociągać? - czy dba o twoje potrzeby w łózku?

Mam 23 lata, jestem z nim 4,5 roku, a kiedy zauwazylam ze przestal dbac? jakos tak w zeszlym roku na poczatku roku-wczesniej bylo romantycznie staral sie zebym byla zaspokojona i wogole wybieral rozne miejsca na sex i to mnie krecilo, bo lubie nowe wrazenia.Duzo z nim rozmawiam o seksie i o tym co lubie a czego nie a on albo zapomina o tym albo mysli tylko o zaspokojeniu siebie. On w ogole jest zdolny do szybkiego numerku nawet w 5 minut a ja potrzebuje romantycznej scenerii, nastroju i dlugiej gry wstepnej

To zagrajcie w szachy, to dość długo trwa, a potem do łóżka :D

Waran z komodo wez sie odwal i spieprzaj z tad bo do niczego sie nie nadajesz skoro sypiesz tak glupkowate teksty

Ferie kurwa mam to mi się nudzi, nie ? Sama stąd spierdalaj jak ci się nie podoba

to juz cos mamy.... Facet nie dba o twoje potrzeby przez co seks przestał cie cieszyć, z opowiesci wynika ze owszem masz potrzeby, ale nie z nim. Do tego dochodzi lekkie znudzenie sobą i masz co masz. Rozmowa i rozmowa moze cos uda sie wskrzesić, ale jak to dalej pociagniesz to zdrada jest tylko kwestą czasu. Czesto sie zdarza ze partner jest dobry z łozku a w zyciu beznadziejny lub odwrotnie.

Mama mi doradza zebym z nim zerwala skoro nie kreci mnie seks z nim bo co jak co ale seks tez sie liczy w zwiazku partnerskim... Czasem mam wrazenie ze on wywiera na mnie taka presje obwiniajac mnie jakas najgorsza bo "jestem oziebla" a ja nie jestem oziebla tylko mam swoj typ pieszczot i potrzeb w seksie, poza tym czuje sie przy nim nieatrakcyjna

ile facet ma lat?

o kur.. masz 23 lata i juz cie twoj chlop nie pociaga??? ja bym sie nie pier..lił tylko odrazu go wyciepnał na smietnik i znalazl jakiegos jurnego byczka :D szatana łózkowego:D chcesz moj nr :P heheh

On ma 29lat i mial juz 2 partnerki seksualne, oglada duzo zdjec erotycznych i filmow czesto sie masturbuje czasem mysle ze ma obsesje

słyszałem dzisiaj fajne zdanie ktore dobrze podsumowuje twoj problem: w dzisiejszych czasach nie ma miejsca na niepraktyczny sentymentalizm jak chłop dziadzieje to trzeba go zmienic :D

namiętnie bym Cie rżnął na śniegu, chcesz tego, co? A lubisz w kakao?

co za bezmozgie talatajstwo sie podpielo po mojego nicka

Jeśli kochacie się 1-2 razy /mies to nic dziwnego, że się masturbuje...

Dzieki wszystkim za porady

ukradkiem podpięłem się też pod twoje jaja leszczu :p

Kochana miałam to samo .... od kilku lat unikałam seksu z partnerem... denerwowało mnie jak mnie pieścił, całował ... on tego nie wytrzymał - zdradził ... rezeszliśmy się i zdałam sobie sprawę że tak naprawdę od kilku lat już go nie kochałam...To co nas łączyło to nie była miłość a zwykłe przyzwyczajenie. A poznałam to po tym, że w tydzień pogodziłam się z utratą ponad 7 lat związku. Teraz mam nowego partnera i znowu czuję te motylki w brzuchu ... seks z nim jest fascynujący :) Także moja rada- zakończ ten związek bo wcześniej Ty albo on zrobiecie skok w bok ... taka prawda.

na wp jest lista produktów wlywajacych na powiekszenie swojego libida, czyli :) - zajadanie się owocami mórz - imbir - czosnek - seler i nać pietruchy

czytała...albo swoje myśli bo w sumie nigdy nikomu o tym nie mowilam ale myślę o tym co jakiś czas... wszystkie twoje słowa moge podpiąć pod siebie... i co gorsza ja jestem mężatką już 6 lat.... kocham mojego męża, kocham go naprawdę ale jeśli chodzi o seks to wiem że to nie to:O wcześniej miałam trzech partnerów, trzy związki i powiem ci że ten pierwszy któego kochałam na zabój i byłam z nim ponad 3 lata był w łóżku najlepszy, bo oprócz tego był sukinsynem i okropnym draniem ale to jak mnie pieścił jak mnie pożądał i jak ja jego pragnęłam to jest nie do zapomnienia....między nami był po prostu ogień pożądania...i wiem że po latach pamięta się tylko to dobre a złe szybko ulatuje to tęsknię za tym seksem, za tym żarem.... potem już nigdy z nikim nie przeżyłam czegoś takiego.... i tak jak mowię męża kocham i wiem że on mnie kocha, pożada i chce seksu ciągle i w ciąż to nie umie mi dać tego co ten pierwszy...a też miałam wtedy 17 lat, wtedy kiedy mu się oddałam całą sobą... szkoda że teraz tego nie czuję....a chciałabym tak samo pożądać męża jak on mnie... tylko co zrobić jak to siedzi w głowie i nie da się tego zmienić... nie ma tej chemii, nie ma tej namiętności, nie ma tego żaru....

ale jest miłość, jest obopólna wierność i w sumie jest "dobre" małżeństwo...no własnie tylko czy to jest to... a może ja mam jakieś chore urojenia bo tęsknię za tym pierwszym a tak naprawdę tak jest tylko dlatego że był pierwszy.....choć tak mnie skrzywdził, nie szanował,ubliżał i ogólnie był sukinsynem...a teraz mam męża który na pewno mnie nie zdradza, nie pije z kolegami, nie daje powodów do zmartwień....kocha mnie i pożąda...... ach kobiet nikt nie zrozumie... mają dobrze a tęsknią za łajdakami ........

Myślę, że brak pociągu nie zawsze oznacza zanik miłości i przyzwyczajenie. My, kobiety, jesteśmy bardziej skomplikowane, w tej dziedzinie to już w ogóle ;) Może warto byłoby udać się do seksuologa, może jest jakaś blokada, której nie widzicie...