internetowe randkowanie

Czy chadzacie na randki z osobami poznanymi przez internet? Pytam przez ciekawość. jakie są wasze wrażenia? Co z nieudanymi randkami, urywacie kontakty? A szczególnie ciekawa jestem jak sobie radzicie w sytuacji, gdy zrobicie wrażenie na facecie, a on wam nie koniecznie przypadł do gustu, choć obiektywnie patrząc jest w porządku.

wrazenia mam dobre jak randka nieudana zrywam kontakt jak mnie panna nie chce to....

to co...? napisz bo się nie domyślę :P mówisz jej: pocałuj mnie gdzieś?

mowie jej ze i tak kiedys do mnie wroci :p

to roni łzy w poduszkę i odprawia voodoo, żeby go zechciała ;)

a swoje odczucia znasz już w pierwszej chwili, po spotkaniu czy po kilku randkach dopiero?

pozdrawiam

pierwsze spotkanie nie wypaliło i nie było chemii, a drugie super :) mam nadzieję, że coś z tego będzie:)

swoje odczucia znam bardzo dobrze po pierwszym spotkaniu jestem facet :p

mogę się przyłączyć?

chodziło mi raczej o sytuacje ja->on (ja->ona) wiesz że się jemu/jej podobasz, ale on/ona tobie nie koniecznie jak z tego wybrnąć :p

Babciula każdy moze ;)

Mam 70 lat chciałabym poznać kogoś jest to możliwe tutaj??

skoro dałaś ogłoszenie moze ktoś się zgłosi ;)

podobasz mi sie Babciu

doradżcie bo nie wiem na komputerze z tego powodu się nauczyłam

a jak się robi takie buzki?

wróćmy do meritum sprawy :P męczy mnie bo spodobałam sie jednemu chopakowi, uważam że on jest ok, ale nadaje się na kolegę wydzwania do mnie, pisze nie chce mu pwoiedzię sadaj bo w sumie fajny jest, ale chemii nie ma

http://www.forum.o2.pl/emotikony.php

to czemu mu nie powiesz ze nic z tego? faect nie zwierze , zrozumie :p a jak nie to zerwij kontakt calkowicie

ślicznie dziękuję temu Panu [ kwiat]

no powiedziałam, ale nie odniosło efektu

nie wychodzi co żle robie??

babciu,bez spacji

aaaa takk

to zerwij kontakt :o niestety to jedyne wyjscie na namolnych :p przejdzie mu w koncu :p

ooooooo kochani jesteście bardzo uprzejmie wam dziękuję

grabaż wiesz myślałam,ale trochę mi głupio tak

to dobrze myslalas i nie zaluj go! facet ma sie zachowywac po mesku i z godnoscia a nie jak beksa :o

co racja to racja ale zaczynam już myśleć, ze ze mną jest coś nie teges, bo mam za sobą kilka takich randek,tylko wcześniej nie miałam jakoś skrupułów by powiedzieć "good bye" :o