internetowe randkowanie

no bo jakies tam wrazenie na Tobie zrobil ale widocznie za male :p ja mialem niedawno podobnie i ulatwilem jej sprawe bo fajna kobieta byla ale widzialem ze jednak troche jej nie pasuje i sam przestalem sie odzywac takie zycie nie sie czym przejmowac :p

a ona do dzis sie zastanawia dlaczego sie nie spodobala tobie i co zle zrobila ze sie juz nie odezwales :O

rozsądnie postąpiłeś, niektórych na to nie stać ;) no, ale ile tak można, w końcu chyba powinnam trafić na jakiegoś z którym będę chciała się spotykać, nie mówię od razu o płomiennym uczuci ;) a to raczej nie było za małe wrażenie, tylko chyba chciał mnie wziąć na litość :o eh..

to niech sie zastanawia do woli nie ta to inna , nie ten to inny, po co robic z igiel widly

grabaż zdradź mi coś jeszcze :D po spotkaniu (pozytywnym) pierwszy sie do niej odzywasz czy nie przywiązujesz do tego uwagi?

a po za tym chciałam dodać, ze to dziwne, myślałam że jest więcej osób, które umawiają się na randki via internet ;)

po spotkaniu pozytywnym pytam czy ma ochote sie spotkac jeszcze jesli tak to dzwonie na drugi dzien i sie umawiam :p jak kobieta do mnie wydzwania nie odbieram :o

przyznaję, też wychodzę z takiego założeni, ż eon pierwszy powinien zadzwonić ;) miałam raz sytuację, że zadzwonił ale kurde czemu choć wyraziłam chęć na kolejne spotkanie nie umówiliśmy się,dałam sobie spokój, ale nurtuje mnie po co w takim razie dzwonił?

podrzucam do góry może dowiem się jeszcze czegoś ciekawego ;)