wielki problem.. nie wiem co powiedziec.. pomóżcie

Mam mega problem. Chodzi o to, że jestem przeziębiona i nie było mnie 2 dni w szkole. Jutro przychodzi do mnie koleżanka dać lekcje. Problem polega na tym że ja muszę pójść z nią gdzieś, to jest dla mnie bardzo ważne, ale mama nie pozwoli mi wyjść z domu. Powie że jestem chora i że w szkole nie byłam a teraz będę chodzić po mieście. Macie jakiś pomysł na wymówkę? ;( Muszę do jutra wymyślić co powiedzieć mamie, dlaczego muszę wyjść. To jest naprawdę pilne. POMÓŻCIE ;(

Pomóżcie bo nie wiem co robić :(

powiedz mamie, ze kolezanka zapomniała Ci przyniesc jednego zeszytu a jej nie chce sie znowu wracac drugi raz

Ale to będzie piątek i ona powie że w weekend może podejść albo jak w sobotę będziemy jechali do lekarza to podjedziemy :( A ja po prostu muszę iść..

a dlaczego musisz isc?

to powiedz mamie ze w weekend nie bedzie tej koleznaki w domu bo gdzies jedzie i przyjezdza poznym wieczorem

to idź jutro do szkoły..powiedz że jestes zdrowa.to potem będziesz mogla wyjść.

To jest myśl :) tylko że nie wiem czy moja mama będzie aż tak naiwna.. z resztą myślę że powie że wtedy w niedziele ;d albo że ona sama podejdzie po ten zeszyt bo koleżanka mieszka niedaleko

lekarz dał mi zwolnienie do końca tygodnia i powiedział że nie mam iść do szkoły, ona była ze mną wtedy.. a wiadomo jak matka..

To powiedz, że ona właśnie idzie do domu, bo za parę godzin wyjeżdża na weekend z rodzicami, nie będzie miała czasu już drugi raz do ciebie lecieć z zeszytem, więc możesz iść z nią i wziąć ten zeszyt sama, a oddać w niedzielę po południu lub poniedziałek w szkole. Tylko nie zapomnij zabrać ze sobą jakiegoś zeszytu, żeby pokazać mamie po powrocie;)

Andziara - hmm.. to jest dobry pomysł :) tylko jeszcze jedno.. koleżanka mieszka niedaleko i ja po ten zeszyt i z powrotem byłabym w 15 minut a nie zdążę załatwić tej sprawy :(

czy ktoś jeszcze ma jakiś pomysł? ;(

a co masz do zalatwienia? nie da sie tego zalatwic innym razem?

to powiedz, że jak już idziesz, to koleżanka wytłumaczy ci jakieś tam zadania i wrócisz. Zawsze możesz też dodać, że mama koleżanki zatrzymała cię ciastem i powiedziała, że masz zjeść, bo cię nie wypuści;) I że jeszcze herbatę z własnej roboty sokiem malinowym ci zrobiła i kazała wypić, bo od tego szybko wyzdrowiejesz:)

To powiedz że musisz iść do innej koleżanki po jakiś zeszyt bo ta koleżanka nie może ci go dać bo wyjeżdża i bierze zeszyt ze sobą.

A w poniedziałek mega ważny sprawdzian i musisz mieć te ostatnie lekcje.

ludzieeee, błagam

ooo, ok :) dziękuje G2 :) tak zrobię :)

to chociaz napisz co tak waznego musisz zalatwic

tajemnica ;p