Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blueeyessss

Jak to jest ze

Polecane posty

Gość blueeyessss

Jestem uwazana za ladna dziewczyne (24 lata) wszyscy sa pewni ze mam faceta, a jak mowie ze nie mam to wielki szok, i jak to mozliwe? Z kolei jak ktos mi sie podoba zalozmy ze z widzenia i czuje ze ja tez sie podobam to jakos nigdy nic z tego nie wynika, faceci sie boja zagadac itd. No jak to jest bo juz nie mam pojecia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowanaoja bardzo
przybij 🖐️ mam to samo,dlatego umawiam się na randki prze internet, ale widać mam za duże oczekiwania:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sirius
Ale to nie tylko z Tobą tak jest,mam podobnie.Wielu się dziwi,że nie mam dziewczyny choć ponoć nie jestem jakiś odpychający.jest mi tylko ciężko poznać kogoś,chodzi o pierwszy raz w zagadaniu do kobiety by nawiązać kontakt.To bardzo mi przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueeyessss
Ja nie mam nie wiadomo jakich oczekiwan, po prostu juz po raz ktorys mam taka sytuacje ze czuje pozytywne wibracje ( tak to nazwijmy ;) od kogos z kim sie mijam po drodze do pracy, ale kicha, ani nie zagada ani nic...czy faceci maja jaja wogole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueeyessss
chodzilo o to czy maja odwage zagadac do nieznajomej kobiety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueeyessss
sirius - ja tak mam tylko z kobiecego punktu widzenia, po prostu jak wiem ze ktos mi sie podoba to trudno mi sie usmiechnac czy cos.. i tez niestety mam problem z tym pierwszym kontaktem..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sirius
Do grabażzżagania dzięki za cenną radę ale nie zastosuję się bo trochę zaczynam to zmieniać.Chodziło mi o moją nieśmiałość,ale kiedy się mijam z dziewczyną i uśmiecha się do mnie staram się ten kontakt zatrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty to
wiekszosc facetow to tchorze- boja sie ladnych kobiet. a kiedy ladna kobieta jest jeszcze inteligentna, to uciekaja gdzie pieprz rośnie. idiotyzm, tak po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytaj o ulice, godzine, gdzie jest nablizszy zaklad pogrzebowy :classic_cool: nie jest wazne o co pytasz tylko pytaj swobodnie byle dala nr tel 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sirius
Do blueeyessss fajnie,że ktoś mnie rozumie bo już nieraz myślałem,że tylko ja tak mam.Często sam chcę się uśmiechnąć do kobiety,która mi się podoba ale nie robię tego bojąc się wyjść na idiotę.Ale jestem taki,że prawie zawsze mam uśmiech na twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueeyessss
Rozumie i to doskonale :) A ja zauwazylam ze kiedy ktos mi sie podoba zachowuje sie strasznie nie naturalnie, a jak mi nie zalezy to ide usmiecham sie i kurcze nie malo adoratorow tyle ze nie tych ktorych bym chciala:) A do tego co mi sie podoba za zadne skarby nie moge sie przemoc ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueeyessss
grabażzżagania :) nic nie zmienia ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A MOZE Z GRZECZNOŚCI UDAJA ZDZIWIENIE ??? HEHEH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sirius
Grabarz pewnie chce powiedzieć,że kobiety są o tyle dogodnej sytuacji,że to nie do nich należy ten pierwszy krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueeyessss
No wlasnie nie raz sie nad tym zastanawialam, moge postawic sie w sytuacji mezczyzny i nie zazdroszcze :) ale z drugiej strony oswiec mnie czego tak naprawde sie obawiaja? Odczucenia, to ze kobieta ma juz faceta, czy czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sirius
Ja nie wypowiem się za wszystkich bo prawa takiego nie posiadam,mogę tylko powiedzieć co sam czuję.W takiej chwili w mojej głowie jest natłok myśli by powiedzieć coś sensownego i nie wyjść na kogoś o kim ta kobieta mogła by pomyśleć "pajac,pewno wszystkie takim tekstem zaczepia" a tak nie jest bo nawet takiego tekstu nie mam.Ja często obawiam się zobaczyć pewnej miny którą robi kobieta zaczepiona przez obcego gościa na ulicy i kiedy nie udaje się złapać kontaktu.Ale to nie powód by rezygnować i myśleć,że nie warto.Trzeba myśleć pozytywnie i uśmiechać się,ja zawsze jestem uśmiechnięty bo czemu ma być smutny?że jestem sam? Jasne każdy ma dołki ale wszystko może się zdarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueeyessss
No wlasnie jak sie za duzo mysli to tez nic dobrego z tego nie wychodzi ;) A ja chyba mam tez taka obawe ze jak juz ten pierwszy krok zostanie zrobiony to pozniej ten ktos stwierdzi ze nie bylo warto :/ strasznie to utrudnia zycie eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×